dnia 12.05.2007 11:20
oczyszczenie zabieram. majowo ustronnie ...strona za stroną. |
dnia 12.05.2007 12:58
Bardzo tu miło.
Pozdrawiam. |
dnia 12.05.2007 13:42
nastrojowo i enigmatycznie - tak odbieram tekst
ładne to Twoje pisanie zielnika strona po stronie i tu masz rację
Tak lekko pisać przewodnik po roślinach
i rzeczach nazwanych.
trudniej, ale czasem ciekawiej, gdy szukać nazwy dla tego, co jeszcze jej nie ma
ostatni wers przywodzi mi na myśl Galileusza i jego:
Eppur si muove
"A jednak się kręci"
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 12.05.2007 14:27
wiosenny, uśmiechnięty, ładny, dobry. pzdr!!! |
dnia 12.05.2007 17:23
w moim guście, bardzo się podoba
pozdrawiam. Barbara |
dnia 12.05.2007 17:54
Pięknie.
Czytałam Cię kiedyś, czytam teraz i odnajduje tu coraz lepszą poezję.
Strona za stroną... |
dnia 12.05.2007 18:45
ono ciagle nie zostaje, ale wraca, no i samo się obraca - podobno.
-czy przed i po myślniku(biało - zółte) nie powinno nie byc spacji?
-cieple - to jak dopowiedzenie
-pokzazło widzenie - niska wartość, bo wyświechtane
pozdrawiam. |
dnia 12.05.2007 18:54
dziękuję za opinie
miło mi, że się podobały. Tak uśmiechnięte i ciepłe. Więc mam nadzieję, że nieco dały radości.
Masło
Są spacje, trzeba mieć ' dobre wiedzenie'. Wartość widzenia zależy od 'patrzenia' bynajmniej nie ' maślanego' ;)
pozdrawiam |
dnia 12.05.2007 19:14
Pani otulona, podoba się bardzo. Pozdrawiam. |
dnia 12.05.2007 19:34
W tym roku w Warszawie narcyze w maju już przekwitły, ale na Śląsku jeszcze kwitną widziałam.Pierwsza bardzo, druga mniej, ale to ja,pozdrawiam:) |
dnia 12.05.2007 20:04
majowo tak - lekko-
- w oka mgnieniu motto - rozchylisz usta, wypowiesz imię.
Wpłynę
te przejścia - otulona... takich przejść za często się nie spotyka, mogę Ci tylko pogratulować :)
ukłuję sosnową szpilką - poczułam, świeżość i przebudzenie ;)
na biało - żółto,
w słońcu. Zerwało korę, było czymkolwiek - ładnie można to zobaczyć
dalej trochę zbyt ascetycznie w słowach i w zakończeniu, zabrakło mi miękkości
Pozdrawiam :) |
dnia 12.05.2007 20:04
Bardzo podoba się 'Majowo'. A szczególnie pierwsza tam strofa oraz 'Ustronnie strona za stroną'. Druga część również interesująca i sprawnie napisana. Ale pierwsza jakoś tak szybciej i pełniej - w okamgnieniu wiosennie - dociera.
Pozdrawiam :) |
dnia 12.05.2007 20:38
oczyszczenie. oj tak. |
dnia 12.05.2007 23:14
Tak lekko pisać przewodnik po roślinach
i rzeczach nazwanych. W okamgnieniu motto
- rozchylisz usta, wypowiesz imię.
pokazało widzenie
i śpię spokojnie. A ono wciąż zostaje
i samo się obraca.
to dla mnie, całość ma klimat, ciepły wiersz
pozdrawiam:)
ellena |
dnia 13.05.2007 00:12
nie za bardzo rozumiem co to znaczy dobre widzenie rozumiane przez Autorkę, ale chyba się domyślam. mimo to, podtrzymuję moje mankamenty co do tekstu, bo wartosc widzenia, czym by nie była, nie usprawiedliwia, w moim odczuciu tychże.
pozdrawiam. |
dnia 13.05.2007 00:15
a poza tym, pytałem, czy te spacje są konieczne. ja nie wiem, dlatego pytam, bo mnie wydaje sie to bez znaczenia, a odwrócenie użycia, wydaje sie bardziej czytelne. |
dnia 13.05.2007 06:04
Oczyszczenie.... jakoś bardziej mi przypadło do gustu, ale Majowo subtelne niczym kobieta. Pozdrawiam i kłaniam się :) |
dnia 13.05.2007 16:35
dziękuję wszystkim za opinie, słowa, czytanie
pozdrawiam :) |
dnia 13.05.2007 16:48
Nie wiem, jest klimatycznie, poetycko, o czymś i jednocześnie nie wiadomo o czym. Wybrałam sobie wersiki i z pierwszej i z drugiej, te które mi konkretnie coś mówią:)
Pozdrawiam |
dnia 13.05.2007 16:50
dziękuję
bo to takie 'zakręcone' nieco :)
pozdrawiam |
dnia 13.05.2007 20:54
Urzeka zwiewnością, delikatnością. Bardzo w moim guście, szczególnie oczyszczenie, chociaż pierwsza część być musi, subtelnie wprowadza w stan spokojności, choć według mnie pozornej tylko, bo w tych słowach:
nie musisz się martwić, pokazało widzenie
i śpię spokojnie. A ono wciąż zostaje
i samo się obraca.
kryje się wiele emocji.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 14.05.2007 20:01
Diani dziękuję :) pozdrawiam |
dnia 15.05.2007 13:55
Tak jakoś zabełtało leśnie, a tu trzeba wsiadać do samochody;-) |
dnia 15.05.2007 20:58
:) |
dnia 16.05.2007 07:57
Nie lubie tej formy. niestety |
dnia 16.05.2007 08:00
i dobrze :))
a ja lubię |
dnia 17.05.2007 08:25
podoba mi się. dziękuję za komentarz pod moim wierszem.:) |
dnia 18.05.2007 19:45
Wpadłem na chwilę na PP. Chromy i zbolały. Ale szybciutko dopiszę. Najpierw przypomnę cytację z Szymborskiej : "Jednostronna znajomość między mną i wami / rozwija się nienajgorzej". To z wiersza "Milczenie roślin". Ale Otulona wprowadza majowy dialog, adamistycznie powołuje poprzez słowo florystyczne byty i dobre nastroje. W "Oczyszczeniu" widzę jakiś ukryty dramat. Bo ta zdarta kora. Wiadomo, że tak tylko można dotrzeć do miazgi, do żywego. A to, co jest sprawcą, nienazwane , ulotne i złote. Jak w jakimś zenistycznym koanie. Serdeczności zostawiam i biegnę ratować swoją starą korę (niestety - muszę, nie ryzykuję). Henryk |
dnia 19.05.2007 09:12
Dziękuję za czytanie
P.Henryku bardzo dziękuję za komentarz, za przypomnienie wiersza "Milczenie roślin". Szczególnie środkowa część bardzo
przemawia - można by powiedzieć, że to o nas - ludziach.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam. |