dnia 10.05.2011 19:03
Moja ulubiona poetka nareszcie się pojawiła, serio. Bardzo dobry wiersz. Uznanie i coś więcej.
JBZ |
dnia 10.05.2011 19:11
Jerzy Beniamin Zimny - Bardzo to pokrzepiające co piszesz ;) Właśnie ukazała się moja nowa książeczka (wydana przez Miniaturę) tak więc zapraszam do lektury. |
dnia 10.05.2011 19:12
Do mnie nie przemawia jakoś specjalnie. Ładne są tylko te palce pianisty, płynięcie w tej sukience. Sny bywają różne. Ten mnie nie poruszył mocno.
pozdrawiam |
dnia 10.05.2011 19:20
rabi - no nie tylko o sen chodzi i nie o wyrażenia (same w sobie nic nie znaczą), ale dziękuję za podjęcie próby przeczytania i komentarz
pozdrawiam |
dnia 10.05.2011 19:41
miałam przyjemność już czytać parę Twoich wierszy. masz łatwość pisania, a to połowa sukcesu. wiersz lekko płynie. pozdrawiam. |
dnia 10.05.2011 20:00
pewnie jest to wiersz o Twoim świece, nawet zgodzę się
na tę suknię, choć na co dzień nie noszę, a tę z cienkimi
ramiączkami mam na okazje szczególne; ale niechże to
dłonie a nie ręce kończą się palcami ? to nie ręce grają
na rezonansowym pudle, ale dłonie?
powiedz coś o literach z alfabetu słów?
hey |
dnia 10.05.2011 22:39
sympatie sa rozne ;P
ja nie wiem jak sie gra na pudle rezonansowym
i co to takiego jest wg ... no wlasnie peela? autorki? (bo pojecie to istnieje, ale nijak na nim grac) ;)
pozdrawiam
;) |
dnia 11.05.2011 04:51
piękne!!! |
dnia 11.05.2011 05:26
dla mnie ok, ale dwa razy moje niepotrzebne
pozdr;-) |
dnia 11.05.2011 05:58
z alfabetu snów, rzecz jasna :( |
dnia 11.05.2011 06:42
zazbytnio deklaratywne i licealnie przeprzymiotniczone.. |
dnia 11.05.2011 07:04
Bardzo ładnie popłynęłaś w tym śnie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 11.05.2011 08:08
maryla stelmach - druga połowa to napisać dobry wiersz ;)
wiese - sam sobie spróbuj powiedzieć, a jak się nie uda to trudno.
rodi - peel i autorka już wiedzą, więc proponują użyć wyobraźni. Peel i autorka dziękują za przyszłe i dotychczasowe starania
stanley - po poprzednich komentarzach nie mam pewności czy to aby nie sarkazm, ale (z wielką ostrożnością) wypada mi podziękować :)
Jacom Jacam - a to tak specjalnie to zdublowane "moje" ;)
Grzegorz Ósmy - uwielbiam licealnie przeprzymiotniczać! Tacy jak Ty mogą wtedy się trochę powymądrowywać :)
Idzi - popłynęłam, chociaż finał smutny
Pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna |
dnia 11.05.2011 10:33
no fakt, nieszczęśliwie z tym graniem na pudle - jeśli musi być, to raczej "moje palce mogą wykorzystać każde pudło..." |
dnia 11.05.2011 11:07
oj, wyobrazni mi nie brak ;P
palce pianisty i ich gra kojarza mi sie z wirtuozeria
pudlo rezonansowe + palce (kogokolwiek, jakiekolwiek) ze zwyklym bebnieniem np. w tyl gitary - a to juz nie jest takie urzekajace
i nie wiem czy autorka to jednoczesnie peel, wiec nie wiem kto posiada umiejetnosci grania na pojawiajacym sie pudle rezonansowym
daleki bylem od sarkazmu
zwykla ciekawosc
pozdrawiam
peela i autorke dziekujac za przyszle i dotychczasowe starania :> |