dnia 29.04.2011 21:13
ty cierpisz - nie
a powinnaś nawet wtedy
kiedy nie zasłużyłam
to pokusa
aby wokół siebie wszystko niszczyć
to pycha
duma mi na to nie pozwala
bo nie jesteś tego godna
honor mi nie pozwala
szargać godności
ale to przecież wolna wola
nie boję się śmierci ale
cierpienia
kpisz? o tak
psia mać
cierpienie jest łaską
przestań szydzić
Tak mi się lepiej czyta :)
Pozdrawiam. |
dnia 29.04.2011 21:18
O! Brawo! Dobrze!:) |
dnia 29.04.2011 21:19
Mam coś jeszcze innego. Zgadniesz?:) |
dnia 29.04.2011 21:30
Dzwon
(bum burum)
(burum bam)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom)
(bim bam)
(bim bam bom)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom bum)
(bim bam bom bum)
(bum burum)
(burum bam)
:) |
dnia 30.04.2011 05:41
No tak - jak już wypuści Pan sznur z rąk może "dialog" stanie się czytelny. Myślę, że tylko niektórym ludziom bije dzwon i słyszą to bicie, widzę, że dużo częściej ludzie rozbijają się o dzwon sądząc, że trzymają sznur, a są i tacy, którzy sądzą, że to oni dzwonią - tutaj coś na niby dudni, tylko czort wie z jakiego powodu i do kogo? Nie znajduję się w teście " dialog" - wprawdzie przedmówczyni pomogła wydobyć z hałasu i oddzielić od nawiasów, ale co dalej? Tym razem wypowiedź poetycka pozostała dla mnie tajemnicą. |
dnia 30.04.2011 10:19
Pomogę.
Pierwotnie wiersz był jednostronicowym dramatem. Dialog prowadzą między sobą Kpina i Drwina, a na końcu występuje Łaska (w pierwotnej wersji kurtynę obniżył Łukasz Jasiński, jednak wyglądało to pysznie...).
Ot, taka zabawa.:)
I dzięki za poczytanie i komentarze. Pozdrawiam.:) |
dnia 30.04.2011 12:47
Dobrze - bardzo dobrze mieć punkt pomocy między wersami -:)
Czyli Kpina - Drwina - i obie na Łasce?
Chodzi mi o jasność komentarza autora do własnego popełnienia - rozumiem, że Kpina i Drwina są w nim obecne, a co z Łaską?
Mniemam, że "burum bam" to są efekty po "dialogowe"?
Niby jak się Kpina z Drwiną do kupy zawezmą to już nie ma zmiłuj się, reszta się sama zrobi, bez łaski - na początek przebimbane, a na koniec odjazd? No właśnie, ale to jednak bez Łaski, a ja, niekumata czytelniczka, upraszam się tej Łaski, Łaskawco -:) - i co teraz? |
dnia 30.04.2011 13:41
Kpić nie będę ( bo pychy we mnie mało)
................
wolna wola pozwala - w ukłonie zegnę ciało...;)))))))))
Pozdrawiam - hi hi...;)) |
dnia 30.04.2011 16:25
oj, niewesoło (kpiąc wesoło):) |
dnia 30.04.2011 16:41
Niech będzie... Dzwon jest dodatkiem do Dzwonu. |
dnia 30.04.2011 16:45
Dzwon
Dzwon jesienny, jesienny dzwon (bum burum)
Dzwoni, dzwoni. Dzwoni, dzwoni... (burum bam)
Liść ostatnia, ostatnia liść (bim bam bom bum)
Wypróchniałe łzy uroni... (bim bam bom bum)
I purpura - ostatni tron
Niczym kamień zamrożony
Kwitnie jak stal, by iść. Iść! Iść!
Daleko w świat zamroczony...
Oto miłość - serca obłęd.
Jesienny dzwon za-zadzwonił...
Zabij! Zabij! Serca obłęd!
Zabij! Zabij - serca obłęd...
To otsifem za-zabronił,
Więc zabijaj serca obłęd!
Listopad 2007 |
dnia 30.04.2011 16:56
Drwina
Ty cierpisz?
Kpina
Nie
Drwina
A powinnaś!
Kpina
Nawet wtedy, kiedy nie zasłużyłam?
Drwina
To pokusa!
Kpina
Aby wokół siebie wszystko niszczyć?
Drwina
To pycha!
Kpina
Duma mi na to nie pozwala...
Drwina
Bo nie jesteś tego godna!
Kpina
Honor mi nie pozwala szargać godności!
Drwina
Ale to przecież wolna wola!
Kpina
nie boję się śmierci lecz cierpienia...
Drwina
Kpisz?
Kpina
O tak!
Drwina
Psia mać!
Łaska
Cierpienie jest łaską...
Drwina i Kpina
Przestań wreszcie szydzić!
Mniej więcej tak wyglądał dramat. Koniec tajemnicy (psiakrew, zdradziłem ją). I która teraz da mi buziaka?:) |
dnia 30.04.2011 19:04
Po "Psia mać" koniecznie wykrzyknik.
Chyba że bawi cię ten test, nie chcesz niczego akcentować, lub po prostu nie znasz wagi tego wyrażenia.
:) |
dnia 30.04.2011 20:45
Miało być "kurwa twoja psia mać!". Zrezygnowałem. Poza tym, mam nadzieję, że nie kpisz (Kpina). Bawmy się (nie ukrywajmy). Tylko dupki są poważne (solidarność dorobiła się kasy, a zapomniała o przyszłych pokoleniach). I my nowe pokolenie zmieciemy z ziemi z szacunkiem dziadów. Miłego.:) |
dnia 30.04.2011 21:04
Nic podobnego, to nie kpina, a zwyczajne uwagi.
Zastanowiłem się tylko do czego to sie może przydać, dlaczgo jest takie niegramatyczne i w jakim to celu napisałeś.
Poza tym jedynym cenię i ciebie i twoje komentarze.
Serio!
:)) |
dnia 01.05.2011 07:07
A to proszę bardzo wypominać mi niegramatyczność. Chętnie poprawię.:) |
dnia 01.05.2011 10:00
Dzwon
( NIE URODZONY - A OCHRZCZONY)
( NIEWINNY - POWIESZONY ) |
dnia 01.05.2011 19:20
A...
Światło
Wypróchniały cienie światła
Jak kołyska zagubiona.
Pobielały światła cienie
I nie błyska zakropiona
Naramienna liczba dziewięć
I łożyska lśni odzienie
Jak trumienna cisza nocy.
Jasno - ciemno zaciemniona
Połyskuje cisza w oczy.
O...
P.S.:) |
dnia 01.05.2011 20:28
O jasności, która kiedyś
przeniknęła czyjeś dłonie.
Dla tej ciszy kołysanej
W dniu dzisiejszym wypieszczonej. |
dnia 02.05.2011 09:07
Dzięki za komentarze i poczytanie. Pozdrawiam. |
dnia 04.05.2011 15:23
Na prośbę Autora w 4. wersie zostały dodane dwa myślniki. |
dnia 28.02.2012 11:45
o jej , co tu się narobiło :))*** pozdrawiam :) |
dnia 11.05.2012 10:29
Dzięki za zajrzenie |