|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Ka, rejon helenopol |
|
|
nasączyć ubranie dymem, nasączone nie trąci pierwszeństwem,
więc wszedłem w ognisko i patrzyłem w dym, przymykając i mżąc
na ostro. A brak przekładać na ciemny kąt, wpięcie ciała,
jak igła zalega kurzem i włosiem, bo może niemal niezauważenie
śledzić. Zacznę pracować nad wyrazem, sen ma drewniane buty,
Cele: to z rozmów o blasku, jedna blasku marsz prowadzi, błądzi.
W lesie nie do końca ciemno, nie on, lecz my plączemy biegi
światłem komórki - czknę z tradycji: nie śpię we własnym łóżku.
Dzielę na odcinki. Każdemu nadaję kasztan (tak można liczyć na tłuszcz)
po kieszeniach noszę: różaniec i scyzoryk. Nie znajduję dobrych łóżek.
Po trochu taniec, plecy, mieć, kontrolować. Ariel pisze, że mają
apetyczne udka powiedz im to naprawdę na pewno ode mnie
Dodane przez Maciej Raś
dnia 11.05.2007 18:48 ˇ
15 Komentarzy ·
1340 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.05.2007 19:05
Eklektyzm. Niestety nie przyjemny. Na wyróżnienie zasługuje: "po kieszeniach noszę: różaniec i scyzoryk" - banalne, ale wciąż trafne. Ilość form językowych zasluguje chyba na przedstawienie tego utworu jako zadania na klasówce dla gimnazjalistów (są imiesłowy (łoł), jest pewnego rodzaju pojmowania INTERPUNKCJA, są przerzutnie, nie ma kursywy (sorry za subiektywny uśmiech:)
Peel gdzieś tu zniknął. Ja tam nie wiem, może się schował.
Ogólnie - pseudopisanie.
Zbitek słów (lub zbitka) - poszarpane, niejasne pijackie lub narkotyczne wrażenia, nie składajace sie w nic, poza... słowami.
Pozdrawiam
JacAr |
dnia 11.05.2007 19:21
ciekawie, mnie podoba się druga strofka
ech rozsypała się 2 i 3 szkoda - przez to małe okienko na wiersze
pozdrawiam |
dnia 11.05.2007 19:47
Ja tylko fragmentami bym sobie wybierała, z tym schowanym peelem to coś jest na rzeczy. Niedobrze, kiedy nadaktywny, ale gdy unika światła dziennego, to też niedobrze. :)
Ładna myśl o ognisku, śnie w drewnianych butach, noszeniu w kieszeniach scyzoryka i różańca. |
dnia 11.05.2007 19:54
bardzo nerwowe, strumieniowe i automatyczne (z mocnymi śladami późniejszej redakcji). takie histeryczne teksty z reguły nie budzą zaufania, bo wymagają od czytelnika zbyt dużej współpracy (z przewagą własnej pracy) :) a momenty są, dobrze wyłapała je reteska. pozdrawiam |
dnia 11.05.2007 20:00
zapatrzeć się w dym..
Czyta się powoli, ale kolejne wersy wzbudzają ciekawość. Dobry wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 11.05.2007 20:02
Moje zdanie pewnie się nie liczy, ale chciałabym mieć choć odrobinę Twojej dotkliwości obrazowania. |
dnia 11.05.2007 23:00
ogólnie niestrawnie: udziwnienia za wszelką cenę (zwłaszcza 1., 3., i 6. wers, czknę z tradycji), naciągane niedopowiedzenia/"urwania", naciągane powtórzenia (dym, łóżko/łóżka), puenta "rozjechana" tanią wyliczanką.
ponadto w 3. strofie położona interpunkcja.
"momenty" z kieszeniami i snem - jak dla mnie zdecydowanie za mało, tym bardziej biorąc pod uwagę możliwości Autora.
pozdrawiam. |
dnia 12.05.2007 09:05
Dziekuję serdecznie wszystkim za komentarze
pozdrawiam :-) |
dnia 12.05.2007 09:41
Ciekawy tekst, ale straszliwie porwany myślowo i przez to "ciężki do przebrnięcia" przez czytelnika. Strasznie dużo rzeczy w tak małej przestrzeni. Pozdrawiam - PP |
dnia 12.05.2007 22:02
druga strofa- kompletnie nie mogę z nią dojść do ładu, kontekst mi w niej umyka
wiersz jest ciekawy, ale trochę porwany, trochę przekombinowany, jeszcze można coś z nim zrobic
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 12.05.2007 23:14
Martyna Franczuk dnia 11.05.2007 22:02:58
Moje zdanie pewnie się nie liczy, ale chciałabym mieć choć odrobinę Twojej dotkliwości obrazowania.
ja też |
dnia 16.08.2007 18:38
nie można tego nazwać poezja ..oczy bolą przy czytaniu..cięzki jak cholera...pozdrawiam.. |
dnia 18.08.2007 16:25
jak dla mnie za gesto, rekwizytow zbyt wiele,
az pogubialam kasztany:) sorrki za koment, ale tak odebralam, szczerze
pozdrawiam:) |
dnia 17.09.2007 17:48
I ja będę narzekał- dla mnie to awangarda na siłę. Jakiś moment, przebłysk i kakofonia znaczeń. Sorry Winnetou. Pozdrawiam oczywiście bardzo serdecznie. (łóżka to mi sie wizualizowały te na których przyszło spać poetom w hostelu - jest o czym pisać ) |
dnia 18.09.2007 18:15
hehe, dzięki serdeczne, spróbuję coś z tym zrobić jeszcze, inaczej to poubierać. pozdro:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|