najnormalniej w świecie się zapodziała
w naszym myśleniu się zagubiła
pośród dodatkowych zajęć i ciężkiej pracy
w natłoku wiadomości tylko z drzewa złego
straciła na wadze znaczenia
nie przekazywana z ust do ust
odstawiona na półkę historii
przemilczana i nieustannie fałszowana
obrazem milczącego Boga zajętego własnymi sprawami
oddalonego latami świetlnymi
niemile widziana w pop kulturze
przegrywa z nadmiarem kultu ciała
niema jak niemi są jej świadkowie
skurczona do miana dekalogu
stoi na bocznicy wyborów
aż przyjdzie nagłe i niespodziewane