dnia 04.04.2011 14:44
Niech już ta sukienka nie przykleja się do wilgotnej skóry, raczej niech szczeźnie, wtedy coś się obaczy.
JBZ |
dnia 04.04.2011 15:13
iron maiden |
dnia 04.04.2011 16:41
stanley,
no co Ty , ona est diamond maiden
non iron, helanko, lurex, bistor- wszystko co złe z zachodu
i jeszcze ten larry; oj Ruthie, Ruthie, a gdzie nasz len i konopie?
i filip ?
płetewka |
dnia 04.04.2011 17:44
na takich tu mowia "chavs" albo "chavvy". Swobodne, bardzo swobodne, wywoluje usmiech. |
dnia 04.04.2011 18:16
podobuje się - jakby to rzekł jeden z moim znajomych:) |
dnia 04.04.2011 18:43
Jerzy Beniamin Zimny - czarno to widzę :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 04.04.2011 18:45
stanley'u, maiden, jak maiden...ważne, żeby iron :)
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 04.04.2011 18:58
wiese, Smoku, bo estem z gruntu zapadnia, a do Larrego mam stosunek cieplejszy niż do filipów, których miejsce w konopiach /indyjskich/.
Ty wiesz jak poprawić humor kobiecie...Nie dość, że maiden, to eszcze diamond :)))
Płetewka & cmoxy - od Larrego tyż:) |
dnia 04.04.2011 19:03
pawel kowalczyk - bardzo się cieszę, bo trafileś w sedno :)))
Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 04.04.2011 19:07
patrysia91 - bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie Ciebie
i Twojego znajomego - Ruth :) |
dnia 04.04.2011 19:32
Brrr.. szeleści, nie przepuszcza powietrza i elektryzuje się i innych. Można się zjeżyć. Chyba, że pokropisz odpowiednim płynem...Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie. Irga
P.S.
Ale Jerzy ma wizje |
dnia 04.04.2011 20:28
Coś jest fajnego:) Ironia, dystans, dobrze się czyta:) |
dnia 05.04.2011 04:42
RUTH, odpraw toto w tym opakowaniu tam, skąd przyszło. Ty nie z tej planety, Ty stąd, Ty nasza. Ślicznie.
Pozdrawiam tender. |
dnia 05.04.2011 05:53
Takie sztuczne lata siedemdziesiąte. Sam plastik - fantastik. Za to wiersz z najprawdziwszej bawełny:-) Pozdrawiam! |
dnia 05.04.2011 07:12
wiesemu - marzą się konopie:)
mnie się zapodobał ortalion:)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 05.04.2011 08:15
Robi dobre wrażenie. Przypomina czasy "rewolucji" materiałów z tworzyw sztucznych.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 05.04.2011 20:39
IRGO, najlepszy na to płyn ,,K'' :)...Miłość jest taka elektryzująca.
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam wiosennie - Ruth :) |
dnia 05.04.2011 20:41
sykomoro, bardzo dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |
dnia 05.04.2011 20:46
Idzi, bardzo dziękuję, odprawię :))))
Pozdrawiam również tender i wiosennie - Ruth :) |
dnia 05.04.2011 20:52
dzunga, właściwie odczytałaś - lata siedemdziesiąte,
i ci długowłosi chłopcy ,,w bistorze''...
Wszystko było takie elektryzujące :)))
Bardzo dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam wiosennie - Ruth. |
dnia 05.04.2011 20:55
ALUTKA, bo ortalion ma swój urok... :)))
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 05.04.2011 20:59
woka ketjof, bardzo dziękuję za miły komentarz
i pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |