dnia 23.03.2011 23:37
usiłuję sobie wyobrazić
wbijanie się plaśnięciem
i mi nie wychodzi
druga połowa wiersza zaciekawiła
pozdrawiam miło |
dnia 23.03.2011 23:48
farba akrylowa o konsystencji śmietany, taka plama-słońce, w rogu kartki albo blejtramu,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 23.03.2011 23:49
wojtu, przepraszam, j.w. |
dnia 24.03.2011 05:19
tak, w barwach dźwięki mieszkają i mogą zagrać;
u Ciebie- symie-żołtą dumkę ,
a na stepie kobeta z zelenymi oczami;
przeniosłaś mnie przypadkowo ba ukrainę :)
co do Twojego komentarza u franka01- nie jestem dla Ciebie
partnerem do rozmowy o barwach, to wiem, ale tam mówiliśmy
o różnych rzeczach; zwróć uwagę, że pojęcie- kolor, barwa-
są pojęciami oderwanymi, abstraktami; kolory, barwy nazwane-
są konktretami; dlatego kolor-abstrakt nie może się zabarwiać,
barwić; kolor- konkret może robić prawie wszystko; czy niezde-
finiowany kolor może zagrać beżem? a jeśli jest to np. beż, to
czy może przełamać się beżem?
hey :) |
dnia 24.03.2011 06:08
Piękna gra kolorami, do tej pory znałem tylko grę w zielone i nie lubiłem jak świeżo malowane chwyta. Teraz polubiłem.
Wykład Wiese wymieszał barwy w mojej głowie jak zegarmistrz światła purpurowy.
Pozdrawiam kolorowo-wiosennie, Idzi |
dnia 24.03.2011 06:38
miłość transparent na czerwień
czy
czerwień transparent na miłość
????????????????????????????
:-) |
dnia 24.03.2011 07:12
Ładny obraz namalowałaś słowami. Jest wiosna i jej symbole :) |
dnia 24.03.2011 07:15
wiese, dzięki:
/a u franka 01/zauważ, że poszerzyłam jedynie punkt widzenia, a nie zanegowałam Twojego komentarza:) |
dnia 24.03.2011 07:20
Idzi, śliczna wiosna w Twoim komentarzu:)
dzięki, pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 08:05
Kto próbował malować, zna emocje, które wywołują kolory. Wiersz przybliża je w udany sposób.
Pozdrawiam. |
dnia 24.03.2011 08:06
JJ, pewnych, utartych już symboli, nie chciałabym łamać, mimo wszystko:)))
pozdrawiam
marsedes-ka, dziękuję bardzo i pozdrawiam:) |
dnia 24.03.2011 08:12
mercedes_ka, przepraszam, j.w.
woka ketjof , tak, kolory działają psychologicznie /skojarzenia/,
a nawet fizjologicznie /czerwień podobno podnosi ciśnienie...itp./,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 09:39
Kolory, symbole i dźwięki. Podobają mi się szczególnie te dźwięki, słyszę je. Ale dlaczego zieleń jest cicha, niema; powinna szeleścić, drżeć, rosnąć. Pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 10:05
atrament, dzięki; to dla kompozycji; zieleń to -również autonomiczne- ale tylko - tło dla scenki,
cieszę się z wyrażenia wątpliwości,
pozdrawiam;) |
dnia 24.03.2011 10:08
J J chyba się pogubił - nie "transparent na czerwień", tylko "transparentna czerwień" , i zieleń też", prawda autorze? |
dnia 24.03.2011 10:37
mastermood - starałam się wziąć pod uwagę obie wersje jednocześnie;
cieszę się, że dostrzegłeś transparentność kolorów:)
pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 11:17
Te kolory są żywe i działają na wyobrażnię. Co do transparentości barw
to chodzi tu chyba o grę słów, dlatego ujęta w nawias końcówka [na]
może być również przyimkiem. I jest to świetny pomysł. |
dnia 24.03.2011 11:49
kapitalna ta miłość w kolorze transparentnej czerwieni o wiośnie barwy transparentnej zieleni...Przeczytałam z dużą przyjemnością. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 24.03.2011 12:40
Podoba mi się ta gra kolorów i słów.
Pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 14:31
Prawie jak lany poniedziałek. Ale czuje się uczucie. Jak to na wiosnę
Wizja i fonia jak w tv. Podoba się.hej |
dnia 24.03.2011 15:14
Roman, Ewa,, judyta13, Facio, bardzo dziękuję za tak miłe komentarze
i serdecznie pozdrawiam:))) |
dnia 24.03.2011 16:32
pierwsza fraza zadziałała na wyobraźnię tak bardzo, że reszta jakby była dopełnieniem. bardzo wiosennie.pozdrawiam. |
dnia 24.03.2011 19:02
Marylo, dzięki, przyjrzę się temu po jakimś czasie;
do zobaczenia na statku,
pozdrawiam |
dnia 24.03.2011 21:43
zatrzymał.........
pozdr |
dnia 25.03.2011 05:50
Kochani, przecież jest wiosna! Dwa "krzyczące" kolory, których symboliki nie potrzeba chyba przytaczać. A więc bez zmieszania - do boju ;)). Bolsie, rozmarzyłaś mnie. Pozdrawiam. Irga |
dnia 25.03.2011 07:22
w autorce rozszalały hormony.
ja zaś stepuję w tej samej, zimowej jeszcze antresoli.
tużurek, mufka i ciepłe kapcie [z bąbelkiem!],
chucham i pozdrawiam :) |
dnia 25.03.2011 07:39
muki, dzięki z zatrzymanie:)
IRGO, tak. tak i dzięki za rozmarzenie;)
kropek, jeśli chodzi o autorkę - szaleństwo na stałym, dobrym poziomie;)
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam bardzo serdecznie:) |
dnia 25.03.2011 08:14
z przyjemnością - przeczytałam - pozdrawiam |
dnia 25.03.2011 12:48
chwyciłaś; dzięki, ALUTKO |
dnia 26.03.2011 11:56
Beatko - to nie jest wiersz!!!! To jest arcydzieło. Cudo kolory tworzą symbolikę niepowtarzalną:)) Tytył dobrany właściwie msz. Pozdrowionka ślę. |
dnia 26.03.2011 11:57
sorki...tytuł |
dnia 26.03.2011 19:54
blondynko, dzięki za -aż tak...
pozdrawiam:)) |
dnia 27.03.2011 10:14
trans{parent}nie :):)barwy az do nasycenia wiersza -eheuuu:):0
Pozdrawiam wiosennie Beato:) |
dnia 27.03.2011 23:16
Jotek ,ojej, dzięki Jarku za niespodziewany ale jak zwykle miły komentarz:))) |