poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 08.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Połączona
„ Walka o ogi...
"Sanatorium pod Klep...
Na Dzień Pocałunku 3
Krótki wiersz
relignilność
Piękność
Listopadowa otchłań
„Siedlisko...
"Teoria wszystkiego"
Wiersz - tytuł: helski (pożegnanie)
żółte molo na mapie zakołysał
piękny w zatoce słoneczny zachód
w porze późnego urlopu z fokami

piszą cisza na plażach w piórach mew
z chat malowanych w pruski mur
wyprzedaż skarbów z bursztynu

frunie klucz podniebnych gęgaczy
pachnie ostatek smażonej flądry znika
sezon w pociągu od helu i jodu
Dodane przez zam dnia 09.05.2007 09:06 ˇ 11 Komentarzy · 882 Czytań · Drukuj
Komentarze
piotr kuśmirek dnia 09.05.2007 09:21
frunie klucz podniebnych gęgaczy - no litości, zbyszku :D
amonit dnia 09.05.2007 09:45
Język udziwniony stojący kołkiem w krtani. Inwersje uprawiające samowolę wersów - o znaczeniu nawet nie może być mowy.
Poza tym bezpomysłowo: ot wymienianki.


Pozdrawiam.
otulona dnia 09.05.2007 10:40
a mnie bardzo podoba się pierwszy i ostatni wers

pozdrawiam
Dino dnia 09.05.2007 10:46
O! Jest wiersz w ludzkim języku i dla ludzi o normalnych umysłach. Pewnie, że podniebne gęgacze, mogą się wydać trywialne gęgaczom naziemskim. Wiersz niczym nie udziwniony i nie wiem dlaczego inni w nim widzą udziwnienia. Jedna uwaga: domy w strukturze mają ten pruski mur, on nie jest namalowany ( no chyba że się mylę). Z przedosttniego wersu znika , osobiście widziałbym w wersie ostatnim, ale to msz i nie ważne. Nie wiem, czy słusznie, ale nawet w wierszu bez interpunkcji nazwy własne mnie się widzą z dużej litery. Ale przecież nie muszę mieć racji. Pozdrawiam serdecznie i zabrakło mi refleksji Isi.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 09.05.2007 11:03
w drugim wersie - może coś poprzestawiać?
Jest klimat
Pozdrawiam
li_an dnia 09.05.2007 11:25
witam :)
mnie się ogólnie podoba ta refleksja na koniec urlopu, taki żal że to juz jest koniec, tylko troche przeepitetowane, gęgacze mi się widzą ale w jakimś tekście bardziej zartobliwym, za to bardzo namalowane pruskie mury takie oszukane, zwykłe chaty co chciały być ciekawe, taka szopka dla turystów
pozdrawiam
tomm
el-rosa dnia 09.05.2007 13:09
Nie wiem co się nie podoba, mnie się podoba, jeżdżę do Jastrzębiej i wracam najodowana i taka rozmarzona jak nastrój w tym wierszu.Widać ,że lubisz i cenisz te okolice(są emocje), i przekazujesz to w ciekawy sposób, to chyba w wierszu najważniejsze.Pozdrawiam:)
ElminCrudo dnia 09.05.2007 13:40
Witaj Zam:)
Ten wiersz pamiętam ze starej wersji PP-nie ma go tam teraz wprawdzie-i nie mam pojęcia dlaczego go wyciepałeś ze swojej archiwalnej już teraz biblioteczki-ale co tam ja, takie quasi"cieńki bolek" i się nie rozumiem na poczynaniach wielkich :)Ja sobie tyż przypominam,że takie pożegnanie sezonu przypadło mi wtedy do gustu-a teraz tym bardziej, bo nareszcie nikt tu ryby w butelczki nie nabija jako perfuma ze z tymi feromonami nie serwuje- a ostatnio co wierszem o rybie jako takiej to zaraz śledzicy się idzie nabawić we w gałkach ocznych rzecz jasna i chociaż nic na szczęście z tych afrodyzjaków przez ekran mi się do chaty nie dostaje to jednak zaczynam już wierzyć w badania o niskoprocentowym zużyciu mydła w tym kraju. A u Ciebie jest kawałek przyzwoitej, jadalnej flądry-i niech kto sobie jak chce fląder nadużywa,a mi ta ryba pasi bo nie trzeba pluć na bliźnich ościami i złorzeczyć przy konsumpcji. O!:)tyla że jakoś to tak wydumałeś,że ostatni kawałek-:)))Ale przeca pożegnanie-to i jak insiej może być-tylko komuś pięknemu, a gładkiemu się dostanie.Wpadł mi też pomysł-no mam czasem i ja dobre? dni Zamku--
klucze w pękach gdy kluczą gęgawy
pachnie ostatek smażonej flądry znika
sezon w pociągu od helu i jodu
-o tak jakoś mi się ,że gęgawa gęga zawzdy nawet w locie-ale o ile Ty widział żurawie to łone są od klangoru,łabędzie zaś nieme i krzykliwe-:))) - a la czego Zamek o końcu jak jest akuratnie początek sezonu? jeszcze się nie zaczęło ,a już kończyć każą? Lubię ten wiersz. Pozdrawiam, serdeczności-<L>:))))
tonia_a dnia 09.05.2007 20:40
podoba mi sie ostatni wers
moze kazdy urlop nad morzem bedzie sezonem od helu i jodu bo t rewelacyjne zdanie

podoba mi sie takze i 2 strofa
pewnie inni pwiuedza ze t tylko obrazek ale ja go widze- proponuje akfarele wod\ista i zwiewna farbke ktora romansuje z woda
pozdrawiam
mohave dnia 09.05.2007 20:48
hehe, oddaje klimat. mnie się podoba. lekki, a udziwnienia zam_ierzone i uzasdnione bo zakołysał.
boz dnia 10.05.2007 22:24
ostatnie spojrzenie- ogarnięcie przed wejściem do pociągu w innym kierunku
gęgacze pasują jako nazwa własna, tak i podobnie mówimy do oswojonych zwierzątek albo zwierzątek, z którymi obecnością się oswoiliśmy
pozostaje życzyć szybkiego powrotu w te klimaty i pejzaże, będące wyraźnie ziemią peela
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84243161 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005