|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Limerykowe wariacje - TYGRYS i DAMA |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.02.2011 11:58
za dużo fabuły i ozdobników w porównaniu do oryginału. nie oddają tego tajemniczego uśmieszku. najbliżej jest chyba wersja z zawiasami, PanieY. |
dnia 09.02.2011 12:44
Panie X, lubię limeryki i to dobry pomysł, żeby na tym portalu pokazać inną konwencję. Limeryki bywają obsceniczne /to do poprzedniego mojego komentarza/, to nawet je jakoś wyróżnia, a ja poprzednie oceniałam biorąc pod uwagę kontekst /związek nicka z kimś, kogo cenię i chciałam uchronić od takich skojarzeń/.
Więc: gdyby analizować zasadę formy, to jest ok., zwykle po trzy akcenty w wersach 1,2 i 5, a po dwa w 3 i 4.: rymy też zgodne.
Ale na przykład, cechą limeryków Edwarda Leara, ich twórcy, było powtórzenie treści z wersu pierwszego, w piątym, co powodowało przedziwne zająknięcie się, albo zapowietrzenie - w każdym razie-cofnięcie, niż logiczne spuentowanie, to nie zasada; cechy pewnej nieporadności i nieświadomych skojarzeń wpisane są jednak w kształt pięciu wersów...
a oto E. Lear /w tłumaczeniu R.Stillera/
Był pewien myśliciel z Aughtney,
Co umysł miał tak prze3wrotny,
Że z głową w cebrzyku
Siedział wciąż na patyku
Ten zwodniczy myśliciel z Aughtney.,
pozdrawiam:) |
dnia 09.02.2011 12:46
przewrotny/popr. |
dnia 09.02.2011 12:56
do skonsumowania;) |
dnia 09.02.2011 14:35
there was... ( powinno być ) |
dnia 09.02.2011 17:38
Ale na przykład, cechą limeryków Edwarda Leara, ich twórcy, było powtórzenie treści z wersu pierwszego, w piątym, co powodowało przedziwne zająknięcie się, albo zapowietrzenie - w każdym razie-cofnięcie, niż logiczne spuentowanie, to nie zasada; cechy pewnej nieporadności i nieświadomych skojarzeń wpisane są jednak w kształt pięciu wersów...
Niom - zgadza się ... tyle, że nie jestem E. Learem i piszę limeryki spuentowane na końcu ... To, że zgadza się liczba akcentów i rymy są zgodne wynika z tego, że traktuję to pisanie na ogół dość starannie. Tym niemniej - najważniejsze dla mnie jest, żeby utworek miał w sobie jakiś dowcip, żeby budził uśmiech ... gdybym pisał jak Lear, umarłbym z nudów, no i nikt by tego nie chciał czytać - nie te czasy ...
Pozdrawiam |
dnia 09.02.2011 19:03
To nie zarzut;
odniosłam się w komentarzu do moich doświadczeń w obrębie takiej formy, pozdrawiam |
dnia 10.02.2011 08:18
Przepadam za limerykami, nawet popełniłam ileś- tam. Podoba mi się to, co robisz. Każdy Twój limeryk posiada to, co tej formie literackiej wypowiedzi do istnienia potrzebne: rytm, rym, odpowiedni układ wersów i sylab, no i dużą dawkę humoru. Robisz przekłady, co wcale nie jest takie proste, bo trzeba we własne słowa ubrać cudzą myśl. Czytałam z przyjemnością.
Zerknij do ostatniego i zadecyduj, czy nie byłoby zasadnym zamienić słowo "bawił" na "zabawił" lub "pobawił", by uzupełnić jedną sylabę. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 10.02.2011 15:59
Dziękuję IRGO za miłe słowa ... W tym ostatnim nie ma potrzeby dodawać sylaby ... Kluczowe jest słówko "ów" na końcu poprzedniego wersu ... Robisz oddech i czytasz: "ów się bawił tak słodko ..."
Pozdrawiam - PaNZeT |
dnia 11.02.2011 09:27
Masz rację, wycofuję uwagę :) Bardzo tak. Irga |
dnia 04.11.2013 22:50
bardzo dobra zabawa słowem, podobasię |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|