Dudniące echo przeszłych pokoleń
jak prometejskie, życiodajne dłonie,
to trzepot skrzydeł Issoria Lathonia,
trzeciego dnia nazwany Katriną.
Axis mundi tej rzeczywistości,
skryte w czeluściach naszych umysłów,
to senne wizje wszystkich chwil przyszłych,
złączone w przestrzeń relatywizmu.
I wobec tego co było i będzie,
bo teraźniejszość to ja - teraz jestem,
przybieram miano demiurga wszechświatów
i własną myślą maluję tę przestrzeń.
Dodane przez dr Franz Haller
dnia 14.12.2010 19:01 ˇ
6 Komentarzy ·
1047 Czytań ·
|