Pośród milczenia czy mowę się słyszy,
Czy Bóg sawannę od wieków wychowa?
Wśród leopardów, leonów i rysi -
Widzę krzyk niemy... - podniesiona głowa
I biedne oczy i posmak tygrysi; -
Na taki widok i krwawnik bez słowa
Oplata jagnię, aż serca się mrożą
Ze smakiem wielkim i krwiożerczą grozą.
Komu poznana bez dźwięku wymowa,
Ko serc bijących w stworzeniach nie słyszy,
Kto dziś na złotych sawannach od nowa
Światło dobędzie z zamyślonej ciszy.
Dodane przez Agamemnon
dnia 18.10.2010 22:00 ˇ
5 Komentarzy ·
632 Czytań ·
|