dnia 27.04.2007 19:55
Bardzo przyzwoity tekst. Zatrzymał. Właściwie nie mam się do czego przyczepić.
Pozdrawiam. |
dnia 27.04.2007 20:31
może jedynie granic - dałabym wers niżej. poza tym OK. choć jak się głębiej zastanawiam - to - jak dla mnie - ostatnie dwa wersy mogłyby brzmieć:
gdy sens wchodząc w krew
schodzi w sen coraz głębiej
--pozdr. |
dnia 27.04.2007 20:45
Gracjana
imho usuniecie znaku zapytania istotnie zmienia sens wiersza, po zmianie, swego rodzaju zaduma przekształca się w stwierdzenie. Myślę, że właśnie tego autor chciał uniknąć.
Sprawa granicy to już jedynie kosmetyka. |
dnia 27.04.2007 20:57
fakt. znak zapytania jest tu istotny i zapewnie istotnie masz rację. zarówno Ty Drogi Robercie - jak i autor tegoż. ja tylko sobie snułam takie swoje zamyślenie - i wcale nie powiedziałam, że się tego czepiam. skądżesz. |
dnia 27.04.2007 21:03
Co do kosmetyki to mi się już nieco przejadły "dwuwersy",
dlatego moja wersyfikacja byłaby tu zgoła inna ale tez się nie czepiam, bo to sprawa autora. |
dnia 27.04.2007 21:22
Tak jak lubię. Pozdrawiam. |
dnia 27.04.2007 22:05
jak dla mnie w porządku, choć momentami blisko efekciarstwa z niższej półki - przepływanie "od - do": wydarte-wydzierać, a zwłaszcza fale-wave; blisko, ale jeszcze po "właściwej" stronie granicy;)
znak zapytania konieczny - i sens, i początek zdania, czy można, po prostu:)
pozdrawiam. |
dnia 27.04.2007 22:49
gada, wierszofil, przypieprzasz się bez sensu :P
zastanawia czy przebierać ziarna od plew, oddzielać raczej |
dnia 27.04.2007 23:07
po prostu nie lubię wycieczek na skróty.
inna sprawa, że jedno ze znaczeń "znaczenia granic" i 8. wers mogą tu wiele tłumaczyć;)
pozdrawiam. |
dnia 28.04.2007 00:07
świetny do powiedzenia na głos- słyszy się opadający ton niżej w ostatnich trzech wersach. mmmm :) Pozdrawiam |
dnia 28.04.2007 07:27
Chwyta. Zaciekawia.
Więc po co się czepiać? |
dnia 28.04.2007 09:34
jasne że zajebiście. aż się chce napisać zajebiście a nie 'ok' czy 'ładnie'. i ewentualne efekciarstwo jest jak najbardziej wskazane. kontekst i charakter wiersza (przynajmniej my tak to odbieramy) pozwala na to i umożliwia to. bo dla nas tekst 'brudny' 'ostry' i bezkompromisowy - takie teksty warto czytać |
dnia 28.04.2007 11:50
"mówi się w wydartych wyrazach, choć wcale nie trzeba
się wydzierać. a może to kwestia wyczulenia,
coś a propos wysokości dźwięku?
-- ja nie muszę mówić i nie mówię - "zajebiście" by wyrazić swoją akceptację wiersza. dla mnie OK - a więc - dobrze - jest jak najbardziej dobrze. zachwyt można wyrazić na różne sposoby - i wcale nie trzeba się wydzierać. słowa - to my - a każdy z nas jest inny. pozdr. |
dnia 28.04.2007 13:45
spokojnie, faliście
podoba się
pozdrawiam |
dnia 28.04.2007 13:53
poczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam:)): |
dnia 28.04.2007 17:21
Do: możesz napić się fali - bez zarzutów. Po tym słabiej i ostatnie dwa wersy na tak. Przykład który podała Gracjana (tych ostatnich dwóch wersów) też dobry, ale inne znaczenie. Pozdrawiam:) |
dnia 29.04.2007 08:12
wydaje mi się, że to przejście fala-dźwięk-wave, można wykorzystać lepiej. Na pewno do zmiany dwa ostatnie wersy. Dobre przygotowanie tematu i dobór obrazów i rekwizytów.Trzeba lekko przebudować i doszlifować. |
dnia 05.05.2007 08:41
przywoisty, sprawny, ale niczym nie porywa, zbyt gładki jednak |
dnia 05.05.2007 11:14
I o to chodzi.
Był dreszcz. |