|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zwyczajnie po ludzku |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.10.2010 13:11
drobna kobieta w dużym mieście
wzięła kiedyś kredyt i małą córkę za rękę
ja biorę od niej czasem uśmiech
przez czyste łzy |
dnia 05.10.2010 16:19
( A te kamienie w chodniku, co wszystkich tak bardzo dziwią
powynosiłem z rzeki, by im nie było zimno)
To z mojego " Na swoim" tak sobie pomyślałem po przeczytaniu Twojego wiersza, a co by się stało, jakbym jeszcze powyciągał i zbudował z nich wielki mur i odgrodził się od złudzeń, DOBRY WIERSZ, pozdrawiam , B |
dnia 05.10.2010 17:50
Oxie mocno i przejmująco, My home my castle....dobry wiersz.:):)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 05.10.2010 18:43
JTJ - My home... to chyba nie z tej bajki. |
dnia 05.10.2010 19:02
w przekazie i liryzmie-
pięknie i smutno;
sądzisz, ze facet noże zrozumieć,
o czym mówisz?
a zapisie: absurd i top do wymiany;
cóż z tego jest zbyt kolokwialne;
rzeczywistość i nastawienie na przemijanie
niby wiem, o co chodzi, ale zmieniłbym;
przyszłość o dachu... jest, wg mnie, niedobrą konstrukcją;
bezbronnych---bezradnych, niezręczne:
hej |
dnia 05.10.2010 21:39
Nie |
dnia 05.10.2010 21:59
mi gaszaca pozadanie rana nie pasuje...
i ...
nie
tym razem nie czuje tekstu
pozdrawiam |
dnia 06.10.2010 04:39
Do mnie przemawia, przemawia traumą i beznadziejnością sytuacji, które w życiu mają miejsce. Duży plus.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 06.10.2010 08:54
stepowy, lepsze nie jesteśmy. Ukłon za przeczytanie.
kozieński, można i tak. Budulec trzeba osuszać, warto?
Dziękuję za zerknięcie.
Jarosławie - Jotku, warto go mieć i doceniać:))
Ukłon niski.
wieso - smoku, stare boli, nowe zaboli. Peel, peelka to wiedzą. Podumam nad poprawkami.
Ukłon i dyg.
gammelu, pozdrawiam.
rodi, ukłon za przeczytanie.
Idzi, żelazna brama - małe światełko. Ukłon niski i dziękuję.
zwyczajnie po ludzku
cierpi ostrożnie
kontrolując każdą zmianę opatrunku
ukryta rana tańczy z pożądaniem
stare uczucie zmieszane z bólem ucieka w zapomnienie
nowy dom usycha w pełnym słońcu
rzeczywistość nastawiona na przemijanie burzy przyszłość
ukrytą gdzieś pod czerwoną dachówką
złudzenia lgną tylko do bezbronnych
żelazna brama otoczy mój dom |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|