dnia 19.09.2010 20:10
moze byc :) |
dnia 19.09.2010 20:19
Andrzej Żurawski - nie wiem, jak edytować tekst
jakoś musiałam się przywitać
nie znalazłam innego sposobu jak żartem:)
a z tą muzyką - taki subiektywizm:)
pozdrawiam |
dnia 19.09.2010 20:19
Witaj Madoo:) |
dnia 19.09.2010 20:27
Powiało mi tu Fredrą, a może "Strasznym dworem".
Nie zważając ostatecznie na zużyte, pospolite jęko-rymowanie, powiem, że całkiem niezły to tekst!
Niektóre skojarzenia dość dobre, chociaż jak dla mnie poeci współcześni przypominają bardziej zawszone ćmy, zadufane na-mole a jedynie Poezja jest tym wampirem który który wyssał z nich krew i nim się spostrzegli stali się już bez szans.
Wiersz twój to niezły pasztet, przyczynek i mógłby na jego podstawie prowadzić takie, podobne i jeszcze gorsze rozważania.
Pozdrawiam i zapraszam do "S.O.S dla poezji" |
dnia 19.09.2010 20:31
Spoks
a cóż to takiego? |
dnia 19.09.2010 20:48
Eeeee!, jak to?..../o ile dobrze rozumiem/
Urwałeś się z choinki?
Chodzi oczywiście o tytuł mojego wcześniejszego wiersza.
Zajrzyj.
..., jak również do "w dechę było. już chromolę"
czy;
"Figa z makiem...z" |
dnia 19.09.2010 20:52
gadanie |
dnia 19.09.2010 20:59
klimat jak z Mickiewicza, dobre stare czasy. |
dnia 19.09.2010 21:23
Spoks
urwałam się z innego miejsca
ale już namierzyłam Twoje (pana) wiersze i podglądała będę
pozdrawiam |
dnia 19.09.2010 21:26
maryla
rena
lubię rymować
wiem, że to dzisiaj trudna sztuka
łatwo o kiczowatość zahaczyć, ale będę się starać, aby nie było nudno
pozdrawiam panie: |
dnia 19.09.2010 21:33
kiczowatosc jak kiczowatosc, ale rymy czestochowskie to juz prawdziwa zbrodnia ;))))) |
dnia 19.09.2010 21:34
Masz grubą skórę? Z takimi rymami to możesz...
Też lubię rymy, za podobne dostałam po dupie już w liceum, jednak dopiero na portalu PP - ZABOLAŁO.
Warto tu być, czytać, wklejać i cierpliwie czekać aż puści.
Nie jestem okrutna a szczera, kiedyś przyznasz mi rację :))
pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.09.2010 21:38
Madoo
u Maćka Frońskiego też się zdarzają:))) |
dnia 19.09.2010 21:39
Trzy miesiące to wystarczający czas by nauczyć się jeździć na koniu.
A więc śmiało, i do dzieła!
:) |
dnia 19.09.2010 21:43
Fart
jeżeli coś jest w formie żartu - chyba ujdzie?
a twarda ze mnie sztuka
mam nadzieję, że będzie dobrze...
pozdrawiam:) |
dnia 19.09.2010 21:46
Spoks!
Bracie!
:) |
dnia 20.09.2010 05:03
maila wysłałam do moderatora z prośbą o poprawki, a tu nic:( |
dnia 20.09.2010 08:02
Jaki żart?
wampiryzm energetyczny, psychiczny.../.../
całkiem dobry tekst, szczególnie o liternecie. rymy już mnie nie bolą.
dopracować warto.
pozdr. |
dnia 20.09.2010 08:42
JagodA
jest trochę przewrotny, ale cicho...sza...
pozdrawiam:) |
dnia 20.09.2010 09:59
Wersyfikacja ostatniego wersu została poprawiona. |
dnia 20.09.2010 11:37
dziękuję bardzo:) |
dnia 21.09.2010 04:34
Wiersz rymowany - jak zresztą sama nazwa wskazuje - stoi rymami. Te zaś nie są pierwszego sortu - przede wszystkim zużyte "gramatyki" czyli poszedłeś na łatwiznę. W pierwszym wersie do złapania rymu potrzebna była nawet przerzutnia. Nie tędy droga. O zgrzytach stylistycznych nie wspomnę.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 21.09.2010 07:37
panie Tomaszu Kowalczyk
dzięki za pochylenie się nad stroną techniczną, do której nie przywiązuję tak wielkiej uwagi jak do treści, którą chcę przekazać.
'poszłam na łatwiznę'
pozdrawiam
:) |