|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zobrazowanie |
|
|
maluję dzieci na placu, obraz
z początku niezwykle wyrazisty
jednak nagle wszystko się przemienia
kolory, budynki, ciała, usta
tylko oczodoły pozostają te same
dobrze, że zerwał się żeglowny wiatr, przegnał mgłę -
maluję wyżej zimny księżyc, zakurzony
próbuję jeszcze kreślić decyzję, by się wznieść
ponad mętne, suto nakrapiane wspomnienia -
owe spragnione bestie z rajskimi ciałami
spoglądam na ich drogę, budzę się z ciarkami
co warte grosz, czasem kosztuje życie
Dodane przez Christos Kargas
dnia 01.08.2010 09:59 ˇ
10 Komentarzy ·
1030 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.08.2010 10:29
i to wszystko na jednej blejtramie
bedzie troche naciapkany obrazek
plac, oczodoly, wiatr, ksiezyc zakurzony, ale nie zamglony
ale ja na obrazkach sie nie znam
na rzezbach tez nie
w sumie , heh, na niczym do konca...
a to warte funta klakow... |
dnia 01.08.2010 10:36
niebanalna treść, w ciekawej formie, jeszcze lepszej oprawie, z uderzajacą stylizacją. w sumie Kargas jakiego nie znałem, a takim
chciałbym widzieć zawsze.
JBZ. |
dnia 01.08.2010 10:36
bardzo spokojnie u Ciebie, mimo dynamiki;
i dziwne niepokojące ciepło;
mogę? jednak, w 3. wersie odczuwam jako nadmiarowe;
rozumiem sens żeglownego, ale lekko burzy ład;
owe nie mają zęba, mogłyby być dzikie, gdyby dzikie
nie były tak przewidywalne, przy bestiach;
miewam kłopoty ze zwrotnymi, się bywa zmorą;
się przemienia i się wznieść nie brzmią pięknie;
rekcja warte: dopełniaczowa czy biernikowa?
miło było wejść do Ciebie
ukłon |
dnia 01.08.2010 12:15
zobrazowanie snu, to trudne przedsięwzięcie. chyba wybrnąłeś z tego nie najgorzej. tylko te ciarki mi nie leżą. puenta zaskakująco realna, prawdziwa,
pozdrawiam |
dnia 01.08.2010 18:50
Inaczej dziś u Ciebie, prościej i bez inwersji. Może tylko zamiast się przemienia - się zmienia oraz budzę się z ciarkami - budzą mnie ciarki ? Lepiej mi tak brzmi. Oniryczny klimat trochę kosztem przeprzymiotnikowania ale dojście do sedna i puenta, to rekompensują.
W sumie ponury obrazek- w mojej interpretacji wojenny.
Pozdrawiam :) |
dnia 02.08.2010 14:30
Pozdrawiam wszystkich czytelników, ale przede wszystkim dziękuję ślicznie wszystkim komentatorom za to ze zechcieli podzielić się wrażeniami z lektury. Wezmę wszystkie wasze wątpliwości i sugestie pod rozwagę przy ponownym korektorskim spojrzeniu na wiersz. Najważniejsze dla mnie, że wiersz do was dotarł przekazem i w jakiś sposób przemówił do wyobraźni, duszy, estetycznego zmysł. Dziękuję. |
dnia 02.08.2010 19:39
ni to sen ni jawa - takie no to ni owo
odbieram go bardzo podobnie jak kropek i rodi |
dnia 02.08.2010 20:34
Dziękuję za wpis i opinię. |
dnia 03.08.2010 06:41
Miałem kilka "podejść" do tego wiersza. Za każdym razem inne odczucia. Oniryczny obraz to dalekie wspomnienie Autora po lekturze "Chłpców z placu broni". I tak odczytany, moim skromnym zdaniem, jest bardzo wyrazisty.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 03.08.2010 10:05
Idzi, dziękuję za pozostawiony ślad i próbę odczytu, lektury zawsze mają jakiś wpływ na tworzenie, ale i rzeczywistość dostarcza niemało inspiracji, nawet w przypadku tak odrealnionych i onirycznych obrazów. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|