Reklama jest zgubna uwierzcie kochani
a co może zdziałać zobaczycie sami
gdy dziadek naprawiał uszkodzoną bramę
babka zobaczyła w TV2 reklamę
Za portfel chwyciła niby to po leki
biegnie jak szalona do pierwszej apteki
z nadzieją że dzisiaj się na pewno uda
zakupić dla dziadka te niebieskie cuda
Viagry nakupiła licząc garść niemałą
wrzuciła ją w moździerz pokruszyła całą
pierogów zrobiła jakie dziadek lubił
z mięsem i grzybami za co ją poślubił
Posypała grubo przed dziadkiem je kładzie
z kredensu wysuwa skrzypiąca szufladę
sztućce z niej wyjmuje pod rękę podtyka
życzy mu smacznego i do kuchni zmyka
Roztargniona ciuchy zrzuca na podłogę
w progu przez ten pośpiech by złamała nogę
naga stoi cicho do siebie coś gada
gdy dziadek ich poje będzie bardzo rada
Kuciapkę swą głaszcze drży z wrażenia cała
sporo swej renciny na Viagrę wydała
dziadek nagle krzyczy głośno do niebogi
choć tu szybko popatrz pieprzą się pierogi!
Dodane przez jaceksenior
dnia 04.07.2010 08:12 ˇ
8 Komentarzy ·
957 Czytań ·
|