dnia 30.06.2010 00:10
znowu zazdrosc !!!
a zazdrosc moze doprowadzic do paranoidalnych rozkmin
te znow do dyskusji z samym soba
do podważania i krytykowania
swoich pierwotnych
tez i założeń
a to czesto prowadzi do punktu wyjscia
i zazwyczaj nie do konca poetyckiego...
;> |
dnia 30.06.2010 01:48
extra, inter, in, ad
to nie wszystko w wielowymiarowej przestrzeni informacyjnej.
tkwimy w niej w swojej dynamice postrzegania i ze swoją
dynamiką postrzegania. hipotezy, tezy, antytezy migają
w doświadczeniu jak w kalejdoskopie. konkluzje?
OSTŘE SLEDOVANÉ VLAKY
i coś jeszcze
hej |
dnia 30.06.2010 04:26
BOLS, oj, te pociągi ! podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 30.06.2010 04:56
BOLS, a wszystko przez te niesforne semafory. Opadają, kiedy chcą, znów się podnoszą, a biedny pociąg musi się przystosować. Fajny.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.06.2010 05:34
trudno się rozmawiało
w obcowania
podświadoma skłonność
podważania i krytykowania
pierwotnych
- tez i założeń
więc
albo chodzi do burdelu
albo źle interpretuję
rozkład pociągów
pozdr;-) |
dnia 30.06.2010 06:56
rodi, raczej o zazdrości nie ma mowy, a o autorefleksji peelki,
dyskusje z samym sobą,
, tak, w tym rzecz,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 07:04
wiese,tak, POCIĄGI POD SPECJALNYM NADZOREM
i może- nic więcej,
dzięki, hej |
dnia 30.06.2010 07:08
IRGO, podoba się, a ładny nie jest;
ach, te kobiety,
z uśmiechem pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 07:12
Wolę Bohumiła od Jirzego,
a najbardziej wiersz bols,
pozdrawiam i gratuluję wydanego tomu
niestety nie przeczytam |
dnia 30.06.2010 07:14
IDZI, se-ma-sz pomysły dopiero,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 07:22
JJ, taka kondensacja odbiera wywodom peelki charakter
pseudointelektualnej analizy, od której również usiłuje się uwolnić;
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 07:26
stanley, dzięki, to poważna deklaracja,
myślę, że masz jakiś powód,
pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 08:11
rozbawił mnie :))
w życiu na takie pseudointelektualne dedukcje można chyba znaleźć inny/dobitniejszy termin, ale w poezji np. to pewien atut, a nawet zaleta, która fajnie poszerza zonę inter, ale może też działać destrukcyjnie, baaardzo destrukcyjnie - dla
nieświadomego/bogu pióra winnego autorki/ra - kwestia wyważenia ;)
mz zbędny wers pierwszy, poza tym ciekawy flesz.
pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 08:31
kasiaballou, jak widać, może rozbawić to, co zabawne nie jest;
świadomość tego umila życie,
sugestia, co do pierwszego wersu, do przemyślenia, dzięki,
pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 08:36
mam nadzieję, że ja jednak dobrze interpretuję wiersz, [ :-) ]
też poczułam się rozbawiona, jeszcze dodatkowo, po komentarzu Idziego :)
pozdrawiam Autorkę radośnie:) fajne to to:) |
dnia 30.06.2010 08:38
Bolssama sytuacja i owszem, ale w takim kontekście jest po prostu zabawnie ujęta, poza tym pisałam o potrzebie wyważania i o sile destrukcji - wiem coś o tym - pisałam na podobny temat w moich ostatnich wierszach.
pozdrawiam raz jeszcze. |
dnia 30.06.2010 08:41
Bożeno, każda możliwa interpretacja jest bardzo dobra,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 08:44
kasiaballow, szkoda, że nie widziałaś, jak się uśmiecham przy pisaniu odpowiedzi na twój komentarz,
powiem więcej,
napisałaś to, o co autorce chodziło |
dnia 30.06.2010 08:45
kasiaballou, szkoda, że nie widziałaś, jak się uśmiecham przy pisaniu odpowiedzi na twój komentarz,
powiem więcej,
napisałaś to, o co autorce chodziło |
dnia 30.06.2010 08:49
Bols
to cieszę się, że odnajdujemy wspólny mianownik w postrzeganiu otaczającej nas rzeczywistości, chociażby poetyckiej :)) |
dnia 30.06.2010 09:26
Jakoś mnie nie śmieszy taka alternatywa, zwłaszcza, podczas rozmowy /chyba, że bez pierwszego wersu, ale skoro już musi być.../. Komentarz Idziego super fajny :):) |
dnia 30.06.2010 09:39
Elżbieto, wszystko zależy od punktu widzenia,
grunt, to dobrze kontaktować się z samym sobą,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 14:40
dzisiaj nie odgadłbym, czyj to wiersz. po nowemu, lub inaczej. trafia gdzieś obok mnie, nie będę kłamał. zatem, za kilka dni,
tymczasem, pozdrawiam serfecznie :) |
dnia 30.06.2010 14:41
z tym 'f' w miejsce 'd', też obok, hihi
:) |
dnia 30.06.2010 15:20
kropek, trzymałabym się wersji, że raczej po staremu,
ale skoro tak to czujesz-
pozdrawiam |
dnia 30.06.2010 22:05
Beatko b. dobry
a to jest ekstra:
więc
albo chodzi on do burdelu
albo ja źle interpretuję
kolejowy rozkład jazdy
pociągów
;))) |
dnia 01.07.2010 01:12
Beato,bardzo na tak i wielki plus, trafia to co kursywa podkresliła Madoo,i nie smieszno ale raczej straszno z peelem a pociągi chyba pod specjalnym nadzorem:)
Pozdrawiam serdecznie
PS Idzi dal przedni komentarz:) |
dnia 01.07.2010 07:27
Madoo,
jednym się podoba, a innych złości,
samo życie,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 01.07.2010 07:30
Jotek, miło mi bardzo, że tak to oceniasz,
a Idzi- poczuł i szczerze wyraził,
pozdrawiam |
dnia 01.07.2010 07:40
Z tymi pociągami, to niełatwa sprawa :))
Świetny, jak zawsze.
Serdecznie :) |
dnia 01.07.2010 07:49
JagodO, świetny, jak zawsze- to o peelu?
dzięki |
dnia 01.07.2010 08:07
bols
Tylko mi nie mów, że znam peela ;))) |
dnia 01.07.2010 08:18
Oczywiście świetny jest wiersz.
Taki peel nie jest wart zainteresowania. |
dnia 01.07.2010 08:29
JagodO,
1/powstrzymuję się zwykle od sformułowania, że kogoś znam,
2/a jednak wart,
/zależy z jakiego punktu widzenia na to spojrzeć/
z podwójnym uśmiechem /symetrycznym/,
pozdrawiam |
dnia 01.07.2010 15:21
Gdyby nie ten pociąg, życie pozbawione byłoby podejrzliwości :)
Jeśli kobiecie zależy na mężczyźnie, zrobi wszystko, aby zatrzymać go przy sobie.
Pozdrawiam :))) |
dnia 01.07.2010 19:37
leosiu[/b], pozdrawiam;
czytam ten twój komentarz i czytam |
dnia 01.07.2010 19:38
leosiu, j.w. |
dnia 02.07.2010 06:36
za chrześcijańskie :( |
dnia 02.07.2010 22:54
Angus Prus-mogę się zgodzić;
co wobec tego radzisz? |
dnia 03.07.2010 06:49
bols-odczepić się od inno wierców , bo Ci uszanują Ciebie jeśli Ty uszanujesz Ich. |
dnia 03.07.2010 06:51
bols- będę szczery nigdy Cię nie lubiłem |
dnia 03.07.2010 07:18
Angus Prus-posłuchaj -nigdy nie dyskryminowałam nikogo, z powodu przekonań i nigdy nie starałam się o przekraczanie tej granicy autonomii, jaka należy się normalnemu, czy też nie- -człowiekowi.
A to, czy mnie lubisz, czy nie, nie traktuj proszę, jako argument w tej rozmowie, bo nim nie jest i być nie może. |