dnia 25.05.2010 17:42
krew zylna nienatleniona
zauwazam tendencje do dolowania
w moim mniemaniu nie wszystko co poetyckie to smutne jest
nie oceniam tu wiersza w sensie styl / poprawnosc, bo od tego sa inne wielkie mozgi
tylko wrazenia ogolne i temat...
"mi chciec sie byc wesolo" ;DDD
bo nie wesolo jest latwiej .... |
dnia 25.05.2010 17:48
Przedtem był jeden, teraz wielu...Właśnie przezroczyści, to właściwe słowo. Są, a jakby ich nie było. I pewnie byłoby lepiej, gdyby ich w ogóle nie było. Dwa światy obok siebie...Zdołowałaś mnie nieco swoim wierszem, Madoo. Dobrze, że dostrzegasz takie rzeczy, chcesz i umiesz o nich pisać.
Serdeczności |
dnia 25.05.2010 17:53
W moim odczuciu jest to obraz bardziej prozatorski niż poetycki.
Prozę życia ukazałaś, jednak bez poruszającej głębi pozwalajacej zajrzeć w siebie. Sadzę, że warto wiersz oczyścić z oczywistości i dodać jakiś mocniejszy akord by zagrał na emocjach lub choćby wywołał refleksję.
Warto popracować bo widzę, ze drążysz temat :)
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 17:54
wielu to opcja raczej
jednokierunkowosc prowadzi do zguby
historycznie udowodnione
ja nie lubie sie dolowac
serdecznosci |
dnia 25.05.2010 17:54
Rodi, dzieki za czytanie, aczkolwiek nie mialam zamiaru dolowac nikogo, ta sa tylko moje ciche obserwacje, :)))
Bogdanie, no coz zycie jest czesto okrutne i nie moge o tym juz dluzej milczec, wiec powstal nastepny wiersz, tym razem pisze o kobiecie z dzieckiem jako bezdomnych :))) |
dnia 25.05.2010 17:56
Farcie dzieki, pomysle nad Twoimi sugestiami :))) |
dnia 25.05.2010 18:06
Tak średnio dzisiaj Moniko. Ładnie zaczęłaś, ale ten ostani wers -jakby nagle coś się urwało. Niewiele potrzeba, by był jeszcze lepszy. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.05.2010 18:06
Podoba mi się ten smutny, jakże prawdziwy wiersz. Cienka granica dzieli nas od tego "przezroczystego" życia. Pozdrawiam. |
dnia 25.05.2010 18:07
Jasiu, dzieki za szczerosc, zawsze sobie ja cenie, pomysle :)))) |
dnia 25.05.2010 18:08
P. Jerzy A. Bielecki, ciesze sie, ze sie podoba :))) |
dnia 25.05.2010 18:26
Czy to się nazywa poezja zaangażowana? Temat szlachetny.
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 18:31
żeglarz fenicki ;)))) |
dnia 25.05.2010 18:48
Dobry wiersz, jak mniemam z cyklu, prawda? Mnie się podoba jak jest, bez jęczenia, prawdziwie, bez lepienia niepotrzebnych bytów. Brawo Madoo, a jak się komus smuci jest wiele "wesołych" pisemek i wierszyków... Ostatni wers mówi o różnicy, mówi o tym jak te dwa swiaty funkcjonują, nic nie jest urwane, bo co jeszcze można dodać? Nic, niczego tu nie zabrakło i jesli ten wiersz czyta się z uwagą można zauważyć to, co w nim najistotniejsze
msz.
)))
Pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 18:55
Ewo, jak zawsze moge na Ciebie liczyc, Ty zawsze wylapiesz o co mi chodzi, dzieki za tak pochlebne slowa :))))) |
dnia 25.05.2010 19:06
Tak to już jest - im się jest wyżej, tym słabiej widać to co na dole. Pokazujesz dystans, ale i przenikanie. Dobre podejście do tematu. Nie zaszkodzi jednak pomyśleć nad pogłębieniem przekazu. Pozdrawiam :) |
dnia 25.05.2010 19:20
Elzbieto, dzieki za wpis, pomyslke nad przekazem :))) |
dnia 25.05.2010 19:26
Madoo- ważny temat, zatem ważny wiersz.
ja bym kilka niuansików zaproponowała, tak, aby uniknąć
formy sprawozdawczej i trochę " dołożyć koloru ".
Z pierwszej wywaliłabym z,
moim zdaniem wystarczy:
okna wieżowców świecą niby dodatkowe gwiazdy,
ja przeczytałam tak:
w oknach wieżowców świecą [] dodatkowe gwiazdy,
i te mi się podoba :) ale to twój wiersz
a na dole, burczenie żołądka przed zaśnięciem
zimno. w szybach kawiarenek [] uśmiechnięte twarze -
/ nie potrzebne tu widac.
ktoś popija czerwone jak krew Cabernet Sauvignon.
nad drugą też bym pokombinowała...
ale nie chcę zbyt wiele sugerowac, no może odrobinkę:)
bezdomnym też śnią się wygodne łóżka, może łąka.
ostatnie trzy na pewno do przeróbki.
wszystko oczywiście[ tylko moje zdanie]. serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 25.05.2010 19:29
Bozeno, ale jest mi milo, dzieki za wpis i prace nad wierszem, cenie sobie :))) |
dnia 25.05.2010 20:30
Z każdym kolejnym czytaniem wiersz pięknieje w oczach. Jeden z Twoich najlepszych, Madoo.
Pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 20:39
SSD dzieki , b. mi milo :)))) |
dnia 25.05.2010 20:40
Jednak jeszcze mało wiem :) |
dnia 25.05.2010 20:40
Dobromirze :)))) zapraszam za tydzien ;) |
dnia 25.05.2010 20:42
Kolejny z cyklu i bardzo na tak.Tytuł wymowny.Dobry wiersz.
Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 25.05.2010 21:00
Jarku, ciesze sie, dzieki :))))
;) |
dnia 25.05.2010 21:17
Ale trafiłaś w moje ulubione wino!
Poza tym dobrze naszkicowany obrazek, tylko pointę bym jeszcze wzmocniła silniejszym akcentem.
Pozdr. |
dnia 25.05.2010 21:19
Kiane ;))) dzieki pomysle ;) |
dnia 25.05.2010 22:19
bez "bezdomnych" - to zupełnie niepotrzebne dopowiedzenie, szczególnie ze jest to druga część wiersza poprzednio umieszczonego. Ostatni wers też zupełnie niepotrzebny bo trąci tanim igraniem na uczuciach często stosowanym w umoralniających tandetnych filmach
bez tych rzeczy wiersz bardzo w porządku i podoba się bardziej niż część pierwsza
naprawdę dobry tekst
czyli:
okna z wieżowców świecą niby dodatkowe gwiazdy,
a na dole, burczenie żołądka przed zaśnięciem
zimno. w szybach kawiarenek widać uśmiechnięte twarze -
ktoś popija czerwone jak krew Cabernet Sauvignon.
nie pytaj czy im się śniło wygodne łóżko, może łąka.
wielu z nich odejdzie w niepamięć; ludzie przyjaźnie machną
ręką, przywykli do tragedii niewidzialnych, przezroczystych
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 23:38
Krzychu, b. dobre rady, dzieki :)))) |
dnia 26.05.2010 05:41
Piękny wiersz, smutny i prawdziwy. Jednak wydaje mi się, że czegoś jeszcze brakuje, jakby nagle coś się urwało.
Pozdrawuai, Idzi |
dnia 26.05.2010 11:07
Idzi, nie ma sprawy, robie z tego tryptyk, dlatego koncowka bedzie jakby dopisana, dzieki :))) |
dnia 26.05.2010 11:51
"niby dodatkowe gwiazdy" zastąpiłabym "jak gwiazdy" - prosto i czytelnie. dobre porównanie. taki wyjściowy plus. i zakończyłabym na obiad, bo nie trzeba rozpraszać czytelnika. wybór nie ma znaczenia. widzę, że temat porusza. ma coś wspólnego z pracą? Pozdrawiam :) |
dnia 26.05.2010 12:12
Wersja podana przez Rabi.
Każdy z nas napisałby z pewnością inaczej. Punkt widzenia zza Twojej szyby też porusza, ale jakoś, że tak powiem filmowo.
Pozdrawiam. |
dnia 26.05.2010 12:12
Wersja podana przez Rabi.
Każdy z nas napisałby z pewnością inaczej. Punkt widzenia zza Twojej szyby też porusza, ale jakoś, że tak powiem filmowo.
Pozdrawiam. |
dnia 26.05.2010 12:36
Lula, nie, nie z praca tylko z czysta sila woluntarnictwa ;) Dzieki za czytanie i opinie :)))
Jagodo no coz, filmo czy nie, wazne, ze porusza :))) |
dnia 26.05.2010 17:09
Dobry, rzetelnie napisany. Może prosto nie z mostu, ale z okna wieżowca z pewnością nie krzywo. Razi mnie czerwone cabernet; białe ma być jak chardonnay? Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 27.05.2010 09:53
Witam
świat dzieli się na tych, którym radość sprawia nowo zakupiony telewizor i tych, którzy cieszą się ze stołu zrobionego z wyrzuconego kartonu po tym telewizorze. dziwna to symbioza.
długo zastanawiałem się kim są ci "przywykli"?. Z pewnością to nie ci od nowych telewizorów bo wtedy myślę powiedziałabyś "obojętni". Pokazujesz nam los nie tylko bezdomnych ale w bardzo subtelny sposób uczucia ludzi, którzy są blisko nich - może to pracownicy przytuliska czy jadłodajni. Mówisz - "ludzie przyjaźnie machną ręką"- właśnie - "ludzie" i ich gest "machnięcia ręką" mówi o tym, że nie są obojętni, ogarnięci znieczulicą czy nawet pogardą w stosunku do "niewidzialnych, przezroczystych" inaczej cichych spokojnych, pogodzonych z losem takich samych ludzi jak oni, i pewnie mają świadomość, że każdy może znaleźć się za stołem z kartonu.
to dobrze zrobiony wiersz
pozdrawiam |
dnia 31.05.2010 08:38
ok ;D
przeanalizowalem i juz wiem czemu do mnie wiersz (pomimo swej fachowosci) nie trafil...
otoz, w kraju ktorym mieszkam bycie bezdomnym to raczej wybor czy moze jakies zaburzenie umyslowe, czesto bunt, a takze zwykle lenistwo czy nalogi
dlatego jakos stracilem szacunek do (wg. mnie) nieudacznikow
mimo, iz wiem, ze zdarzaja sie tego typu tragedie
to tak tylko...
pa |
dnia 31.05.2010 08:48
znowu te literowki, eh ... |
dnia 31.05.2010 21:50
gammel grise :)))
Karnaku dzieki, serdecznie pozdrawiam :)))
rodi no coz kazdy z nas ma prawo do swojej opinii :))) |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)