dnia 16.04.2007 20:10
komentarz już napisałam na ns
więc tutaj tylko pozdrowię |
dnia 16.04.2007 20:14
Noszę w kieszeni kamyk,
który zmienia się w kamień, w głaz,
kiedy stoję u podnóża góry. |
dnia 16.04.2007 20:15
Taka wersja dla mnie wystarczająco zwięzła i pojemna, pozdrawiam :) |
dnia 16.04.2007 20:17
"co czekam
u podnóża góry." - stoczyło się na ten maleńki tekst i zupełnie go zmiotło (ale to tylko moje zupełnie nieobiektywne zdanie;))
pozdrawiam :) |
dnia 16.04.2007 20:17
Zdecydowanie za mało na wiersz. Ale jeżeli już to raczej w takim zapisie:
Noszę w kieszeni kamyk
w nocy zmienia się w kamień
w głaz który się toczy na mnie
czekam u podnóża góry.
Pozdrawiam :) |
dnia 16.04.2007 21:11
Pani Elu, zadziwiające jak się Pani udało tak wiele powiedzieć , w tak krótkim tekście. Dla mnie wyjątkowy. Podoba się bardzo. Pozdrawiam. |
dnia 16.04.2007 22:05
tak, w tym właśnie zapisie, koniecznie z (chronologicznie) który-który-co (przeprowadziłem kilka eksperymentów na "ciele" tekstu, żeby się upewnić, że inne ich "konfiguracje" nie mają tutaj racji bytu;)). wszystko tak, jak trzeba.
z mojej strony może bez zachwytów, ale z szacunkiem.
pozdrawiam. |
dnia 16.04.2007 23:03
tylko w formie zbliżonej do tego co napisał jakub. a nawet bardziej jeszcze w stronę klasycznego haiku 5/7/5, bo inne cechy tej formy są |
dnia 17.04.2007 04:42
wiesz, ja biorę w całości z sentymentu do kamyków ...
bez marudzenia :)
(jak masz chwilkę czasu, to zajrzyj do starej pp pod mój - kamyk czyli pebble)
zapraszam
¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 17.04.2007 11:26
dobra miniaturka. :) |
dnia 17.04.2007 13:33
wiersz, do którego będę wracać, żeby po swojemu odkrywać kolejne warstwy. |
dnia 18.04.2007 23:34
podoba się:)
ale prosi o tytuł
pozdrawiam |
dnia 19.04.2007 15:09
naar się podoba, choć zdecydowanie naar woli dłuższe formy ;P
do następnego :) |
dnia 21.04.2007 23:28
nareszcie cos sensownego i jednoczesnie dajacego po krzyzu.
dosyc mam juz tych przepompowanych egzaltacja obrzydliwosci, od ktorych az roi sie na tej stronie.swietnie napisane!pozdrawiam |
dnia 29.04.2007 14:02
Może być coś z wersji Jakuba ale musi zostać " który w nocy", to jest bardzo istotne. Bez tego fragmentu nie wyobrażam sobie wiersza.
Pozdrawiam:) |