dnia 13.05.2010 14:31
Beato, widzę wkład nie tylko w kultywowanie malarstwa ale również poezji oraz nowego stylu ubierania się. Z Tobą nie można się przecież nudzić. Bardzo podoba mi się ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie i zaglądam do swojej szafy. |
dnia 13.05.2010 15:06
fajne, nawet widzę :)
hej |
dnia 13.05.2010 15:20
Beato , jak Janina:)Z tym,że do szafy nie zaglądam:)
Pozdrawiam cieplutko:) |
dnia 13.05.2010 15:27
Spodnie zdecydowanie bym odradzał. resztę tak, ze szczególnym wyolbrzymieniem żółtej rękawiczki, z konkretną dziurą. Ale to jest tylko amatora poglądającego malarstwo wyobrażenie.
Pozdrawiam. |
dnia 13.05.2010 15:38
No nawet , chyba akwarelkę namaluję , naprawdę ;) cmok
Ale malować nie potrafię choć jeszcze w gimnazjum miałem niemal same piątki z plastyki .Tylko ,że nie wiem , może to było na ładne niebieskie oczy ....nie wiem sam . ;)
Pozdrowionka śle
Horus i biedronka |
dnia 13.05.2010 16:13
Super pomysł.
Dobrze, że nie gotowałas.Dobieranie stroju działa zdecydowanie lepiej na moją wyobraźnię. Artysta artystą jest w każdej sekundzie. Podobno.
Pozdrawiam. |
dnia 13.05.2010 16:15
Beato, i ja dołączam się do powyższych pozytywów.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 13.05.2010 16:26
za Jasia, Beatko, jak nie czytac Twoich wierszy to z tresci wynika, ze jestes malarka :)))) |
dnia 13.05.2010 16:27
Właśnie dokonałem wizualizacji zapisów z powyższego wiersza :)
Pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 17:48
W związku z pomyłkowym, nieco przedwczesnym opublikowaniem tego tekstu, Autorkę prosimy i zobowiązujemy do nadesłania kolejnego swojego wiersza najwcześniej w dniu 21 maja bieżącego roku.
Moderacja |
dnia 13.05.2010 18:04
kobiece
nie ogarniam głębi tego obrazu;-)
pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 18:49
Janino, z szafy do pralki, i- odwrotnie, można się wyżywać
/ wyżąć/, dzięki,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 13.05.2010 18:51
wiese- hej- przez wizjer pralki?
pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 18:53
Jotek, pralka jest jeszcze bardziej intymna,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 18:56
Jędrzej Kuzyn, ty chyba masz o peelce zbyt wygórowane zdanie,
ona jest normalną kobietą,
pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 18:58
wiese, Jotek, Jędrzej Kuzyn,przepraszam/ j.w. |
dnia 13.05.2010 19:00
W malarstwie urzekają mnie:
pomysły (ale to nie wyłącznie w malarstwie)
techniki (i to ponownie nie tylko domena malarstwa)
kolory.
I właśnie kolory pokrywają większość odczuć, nawet jak stoję osłupiały przed El Grekiem czy flamandzką martwą naturą, to ani oczy, ani cienie, ani mrok nie działają tak jak kolor. Właśnie kolor a nie barwa, bo barwa ma dla mnie coś z ostrożności a kolor jest wprost do czopka.
Osobną rzeczą są sposoby uzyskiwania tej czy innego koloru (ok - barwy), często sposób ten był swoistym patentem i znakiem rozpoznawczym artysty. Niekiedy zabieraną do grobu. Jakkolwiek poznawanie tych sposobów jest także fascynujące to koniec końców liczy się efekt końcowy - kolor!
PS. twój koment z 20:53:55 jest kanwą twojego następnego wiersza, wiesz? |
dnia 13.05.2010 19:01
Ergo - wiersz oddaje istotę malarstwa, od niechcenia nawiązując do części rzemieślniczej. Mieć pomysły nie jest trudno - trudno jest je zrealizować. |
dnia 13.05.2010 19:07
Napoleon North, to się cieszę, że zostałeś zainspirowany, zamiast akwarelek, polecam - czarną pastę do butów, smołę, czerwone pajączki, - są bardziej wyraziste,
poza tym, ładnie zaprezentowałeś swoją urodę,
pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:13
JagodO- jaka przytomność umysłu, bardzo dziękuję,
pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:19
Idzi, dziękuję bardzo i pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:21
Madoo, teoretycznie- tak,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:23
Wojtek, to może znaczyć, że masz instynkt malarza,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:25
moderator4, bardzo przepraszam, będę pamiętać |
dnia 13.05.2010 19:27
rabi, może jesteś grafikiem w głębi duszy / czujesz formę , a nie- kolor/, dzięki, pozdrawiam |
dnia 13.05.2010 19:33
haiker- kolor jest funkcją emocji, rysunek- intelektu, już dawno zauważyłam, że czujesz kolor, dzięki |
dnia 13.05.2010 20:03
lubię te twoje zabawy piórem, są tak bardzo twoje. wdzięczą się przy tym pogodnie. puszczasz oko, odwzajemniam,
wiosennie ;) |
dnia 13.05.2010 20:06
kropek, wiosenne dzięki |
dnia 14.05.2010 05:48
to mój wkład
w malarstwo
i wystarczy
generalnie dla mnie ok:-) |
dnia 14.05.2010 06:17
JJ, właśnie-pochlebiam sobie- wydaje mi się, że ten wsad /wkład/ jest tylko dzisiejszy, a co dzień objawia się inaczej, dzięki,
pozdrawiam |
dnia 14.05.2010 07:14
Przyjemna art - pralnia. Życzę dobrej pogody i lekkiego wiaterku. |
dnia 14.05.2010 07:26
pretensjonalność wizualna nie przekłada w żadnym stopniu na jakość wytworów.. tu jakość est żadna, a pretensjonalności nie braque (georges braque) |
dnia 14.05.2010 07:32
Poetki z kuchni, dzięki, pozdrawiam |
dnia 14.05.2010 07:40
Grzegorz Ósmy,masz pretensje -odpowiadam na nie- to już twoja wyobraznia kreuje wizualny odpowiednik w twojej głowie;
synonimem słowa pretensjonalny jest- sztuczny /wykreowany/,
czy zauważyłeś, jak blisko słowa sztuczny,
jest słowo-- sztuka? |
dnia 14.05.2010 08:35
:))) widzisz Grzesiu?:)))
mnie się podoba. Lekkie, bez pretensji bycia wierszem zaangażowanym w NAJWAŻNIEJSZE PROBLEMY TEGO I INNYCH ŚWIATÓW. |
dnia 14.05.2010 12:37
Nie zdążyłam pochwalić poprzedniego, a jest już kolejny dobry wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 14.05.2010 19:22
Mirka Szychowiak, komaj- dziękuję za komentarze,
pozdrawiam |
dnia 17.05.2010 15:20
Rozbawiłaś mnie :)) ironia przemieszana z sentymentem. sztuka z codziennością. bardzo udany wiersz. Pozdrawiam :) |
dnia 27.05.2010 17:46
przepraszam, lulabajko, że dopiero teraz podziękuję za komentarz,
pozdrawiam serdecznie |