dnia 11.05.2010 09:57
Oczko, tym razem nie kolejność stron. Straszno, dwór? Idę dalej ( cytując Kubę S.-ale bym był cymbał, gdybym się bym bał:) A tak serio - w wielu miejscach taki dom. I to naprawde budzi grozę.
Serdeczności |
dnia 11.05.2010 10:02
pewnie pękniesz ze śmiechu,
ale stanął mi w oczach tajemniczy ogród f.h.burnett.
a atrybuty inne, i przesłanie zgoła odmienne.
analogia? magia tajemnicy?, tajemniczości?
u Ciebie jest tak mistycznie, niepokojąco.
czuję, ze ostatni wers można by przebudować.
ale nie powiem Ci jak. ta repetycja osłabia wymowę.
bardzo mi się podoba
kłaniam się, oczko przymrużone w tunelu |
dnia 11.05.2010 10:06
Mistycznie, fantasycznie :)
u wielu taki dom |
dnia 11.05.2010 10:07
*fantastycznie |
dnia 11.05.2010 10:11
I jak nie wierzyć w dobre duszki? Żadne wilcze łyko. słodka JagódkA:) Ech, dobrze, że choć drożdżówkę mam z jagodami:)
Pozdrówka:) |
dnia 11.05.2010 10:21
Bogdan Piątek
smacznego :) Pozdrówka. |
dnia 11.05.2010 10:26
JagódkA - Bóg zapłać:) |
dnia 11.05.2010 10:32
Tajemniczo z palcem na ustach, mistycznie, ale fajnie.
Podoba się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 11.05.2010 11:56
Dobry Oczko tak trzymaj :))) |
dnia 11.05.2010 12:00
Boogie - straszny dwór? Opuszczony dom? A może pełen ludzi tylko każdy sobie, swoją piwnicę zamieszkuje. W ten deseń.
A tytuł chyba zmienię na "Zasłonięte oczka". Byłoby dobre, co?
Pozdrawiam, Boogie i dzięki za odwiedziny :)) |
dnia 11.05.2010 12:05
wiese - porównanie z tajemniczym ogrodem bardzo właściwe, jeśli wziąć pod uwagę dom, w ktorym mieszkał ten samotny chlopiec. Smutny, samotny dom, gdzie każdy sobie.
Słuszna też uwaga dotycząca osłabienia wymowy przez zakończenie. Tak chciałam. Chodzilo o to, zeby się nie kojarzył jednoznacznie. Zresztą faktycznie - mnóstwo za bardzo takich miejsc.
Pozdrawiam wiese, dziekuję:) |
dnia 11.05.2010 12:07
JagódkA! To Ty jesteś Wilcza? Mam pewne skojarzenia ... magiczne ...
Dziękuję:) |
dnia 11.05.2010 12:09
Idzi - fajnie, że podoba. Dziękuję :) |
dnia 11.05.2010 12:13
Madoo - tak trzymać ?
A ja bym chciała odlecieć
Chcę odlecieć.
Z trzeciego piętra
widok jest wystarczająco rozległy
żeby poczuć to pragnienie.
Co Ty na to?
Dzięki za odwiedzinki :) Fruu, lecimy ... ;) |
dnia 11.05.2010 12:23
Dobry tytul. Tajemniczo o ogrodzie i udanie w końcowce o wazonach . Dobra pointa. Zatrzymał.
Pozdrawiam |
dnia 11.05.2010 12:50
,,cicho" ;) cmok
Pozdrowionka :)
Horus.. |
dnia 11.05.2010 12:51
przeszkadza mi, że takie krótkie te zdania, urywane. wolałbym płynnie... pozdrawiam |
dnia 11.05.2010 13:38
Jotek - dzięki:) kwestia wazonowa bardzo istotna. Dużo znaczy w tym wierszu. |
dnia 11.05.2010 13:41
Napoleon North - jakieś cmoki po cichu? No, no...
Cmok:)
A ten Horus? |
dnia 11.05.2010 13:44
Krzysztof Kleszcz - że krótkie, urywane, to nie bardzo ? Może w następnym będzie bardziej posuwiście.
Bardzo dziękuje za zaglądkę:)
o.czko |
dnia 11.05.2010 13:51
Może "pochyleniem" wyciąć? Wiersz ma klimat. Chcę się wejść, może ciąg dalszy? Pozdrawiam. |
dnia 11.05.2010 14:01
Kocie - chyba masz rację z "pochyleniem". Trochę kliszowate. Ciągi będą ...
Pozdrawiam :) |
dnia 11.05.2010 14:49
Zasłonięte oczka? Wtajemniczeni wiedzą, reszta milczy:) |
dnia 11.05.2010 15:24
zatrzymująco i intrygująco, ale gdzie niegdzie kusi, by kropkę zamienić na przecinek, to by nadało wierszowi nieco więcej płynności, a obyło się bez krótkich zdań-komunikatów... hm, może choć pozbyć się tego średnika z 3 wersu? :).
pozdrawiam :). |
dnia 11.05.2010 15:51
JagódkA! To Ty jesteś Wilcza?
O Madonna; belladonna? :)
W odpowiednich dawkach jest świetnym lekarstwem. Może i ja też :) |
dnia 11.05.2010 17:53
Proszę wybaczyć osobisty wtręt:) JagódkA jest lekiem, jak najbardziej.
Pacjent, Bogdan.
Serdeczności |
dnia 11.05.2010 18:02
Udany wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 11.05.2010 19:46
skrzypiący kurz jest cudny:)pozdrawiam,Ewa |
dnia 12.05.2010 06:17
Katarzyna Zając - ulotna -
Już Krzysztof pisał, ze zbyt urywane. Wezmę to pod uwagę. Tak mi sie ten wierz pisał, własnie w krótkich komunikatach telegrafisty (na Titaniku). Przyjrzę sie tym kropkom i średnikom.
Dzięki za odwiedziny :)
o. |
dnia 12.05.2010 06:18
Irga - Dziękuję!
o.czko |
dnia 12.05.2010 06:21
Ewka64 -cieszę się, ze zwróciłaś uwagę na skrzypiący kurz. Też go lubię w tym wierszu.
Pozdrawiam :)
o. |
dnia 12.05.2010 06:25
JagódkA - chyba bella donna, bo Bogdan wyraźnie zainteresowany ... leczeniem. A ja - komentarzami:) |
dnia 12.05.2010 17:15
Z komentarzami nie ma problemu, lubię do Ciebie zaglądać.
Dobre słowo, uśmiech, żart - nie ma powodu do niepokoju :) |
dnia 12.05.2010 18:39
JagódkO, żem niby zazdrosna o Boogie'go? Oj, coś w tym jest ...
pozdrawiam:))
krzywe oczko |
dnia 12.05.2010 20:43
Nie chcę Cię martwić, ale jest jeszcze Ewka64 ;) |
dnia 13.05.2010 03:48
Oj, drogie Panie. Po przeczytaniu ostatnich komentarzy przybrałem kolor dojrzałego pomidora. Czerwony jak cegła, ale radosny, kłaniam się nisko. |
dnia 13.05.2010 06:39
:)
Uśmiech to podstawa. |
dnia 13.05.2010 07:44
A ja robię listę ...
i puszczam oczko :)) |
dnia 17.05.2010 15:50
Oj, oczko, umiesz czarować :)
ze zgrozą się czyta, ale się czyta! :))
Pozdrawiam. |
dnia 18.05.2010 11:48
Witam!
"kują " zastąpiłbym "drążą ", żeby nie było kowalstwa. Z resztą - zresztą - się zgadzam. Pozdrawiam, Kazik1 |