dnia 16.04.2007 00:10
uhuhuh! Mirko. jak zazwyczaj wiersz zbyt dobry, żebym umiała coś powiedzieć. ale czytało się bardzo. |
dnia 16.04.2007 00:39
zaskakujące zlepki słów. się podoba. |
dnia 16.04.2007 05:47
Pójdzie się skrajem cudzych spraw, omijając
najgłębiej wyciśnięte ślady. Droga do gdzieś tam
nie wymaga skupienia. Można nie szukać i znaleźć.
życie do zapamiętania. |
dnia 16.04.2007 06:31
Miło się czyta, lubię wiersze, w których wszystko rozumiem.
Pozdrawiam. |
dnia 16.04.2007 06:50
a dla mnie fragment:
Pójdzie się skrajem cudzych spraw, omijając
najgłębiej wyciśnięte ślady jest (używając języka autorki;) babolem tego wiersza, a puenta jakby wtórna i lekka przez to...
poza tym wiadomo - poniżej pewnego poziomu już się nie schodzi. |
dnia 16.04.2007 06:55
I dobrze Pani Mirko. Jestem i zawsze będę " cichym wielbicielem" Pani spojrzenia na świat, na sprawy. Dotyka. Pozdrawiam. |
dnia 16.04.2007 07:00
dobre cięcie
trzeba wiedzieć od czego się odcinać
"Można nie szukać i znaleźć" bo to zawsze było
pozdrawiam |
dnia 16.04.2007 07:35
jak dla mnie wiersz spłycony,
pierwsza strofa do połknięcia, ale już druga,
odnoszę wrażenie, spłyca odbiór, "dziury w życiorysie" banalne, znane, powtarzane,
"droga do gdzieś tam" ogólnikowe, mało efektowne, smętne wręcz,
"można nie szukać i znaleźć" - samo za siebie mówi, można szukać i nie znaleźć, niestety, nie znalazłem dobrego tekstu.
wiersz jako całość, w moim skromnym odczuciu, słaby, pisany na kolanie, stosujący proste i znane wybiegi, odnosi się do ogólnie używanych metafor, bez głębi, zaskoczenia, minutowy tforek, niestety
Czytałem lepsze. Mia potrafi. Pozdrawiam |
dnia 16.04.2007 07:44
udomowiony rodzaj strachu - trafił
p.s. czekam na meila :) |
dnia 16.04.2007 07:56
Panie Piotrze, daj Panu Boże zdrowie:) |
dnia 16.04.2007 08:00
Mirka, za tego pana, to ja wam kiedyś nogi razem z (_!_) powyrywam.
a poza zdrowiem jeszcze siłę. jestem przezroczysty, nie ma jak spędzić 7 godzin w przedziale dla rowerów :D |
dnia 16.04.2007 08:08
aaa, to pardą, wyśpij się dobrze, a potem poczytaj jeszcze raz:) |
dnia 16.04.2007 08:39
Moim zdaniem to bardzo dobry wiersz, wyjątkowo mocno do mnie trafił, z każdą zwrotką mocniej , szczególnie fragm,:
Pójdzie się skrajem cudzych spraw, omijając
najgłębiej wyciśnięte ślady. no i ten facet bez pokrycia- fikuśnie
pozdrawiam :) |
dnia 16.04.2007 08:39
Jak zawsze wiersz na wysokim poziomie. Bardzo podobają mi się strofy pierwsza i trzecia. Szczególnie ta fraza robi wrażenie:
Zdarzyło się i została sama
(...)
Między nią, a nikim
udomowiony rodzaj strachu, można śmiało się bać.
Pozdrawiam :) |
dnia 16.04.2007 20:40
Ten mi sie podoba, taki skondensowany i jednocześnie wymowny:))Pozdrawiam |
dnia 17.04.2007 13:50
bardzo dobry wiersz, ale jakoś nie potargał mną tak bardzo jak inne Twoje.
a ten fragment:
Między nią, a nikim
udomowiony rodzaj strachu, można śmiało się bać.
mogę sobie pożyczyć:) ? |
dnia 18.04.2007 14:50
łatanie dziur w skarpetach życiorysu :)
tak ładnie i domesticated, że dodam szyfrem moim
i ta paprotka! w każdym domu powinno być po jednej
a zajrzysz Ty do mnie?
¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 19.04.2007 12:40
dla mnie do "kto załata .." później mnie już nie przekonuje, ale to co ponad tym - dobre
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 26.04.2007 19:46
przeczytałam... i przeczytam jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze...
pozdrawiam
margo |