dnia 30.04.2010 05:10
BOLS- widzę obraz, słyszę muzykę. Podoba mi się. Pozdrawiam. Irga |
dnia 30.04.2010 05:43
kobiety falują
różow oddech
wypełnia halki
bose stopy
dwa razy sześć razy sześć
odrywają się
w rytmie mężczyzn
sześć razy sześć razy sześć
w garderobie przebierają usta
malując
pozdr:-) |
dnia 30.04.2010 05:51
IRGA, albo to muzyka albo odgłos oddalającej się burzy,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 05:53
JJ, malując ściany,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 06:00
BOS, tak, nasz rację. Ale ta burza namnożyła obrazów! Pozdrawiam jeszcze raz. Irga |
dnia 30.04.2010 06:01
BOLS, przepraszam za literówkę w nicku. |
dnia 30.04.2010 06:01
No to w garderobie jestem przed spektklem .Wzaszdzie to się tu malują zakładają maski z pudru - udają niewzruszonych .To tu ,,królicze serce" zaaznaje sławy heraklesa , to tu filozof milczy po całusie od nimfy , głupieje.Słowa roprzszają się jak światło po kątach .A przecież tylko lutra znają prawdę - odwróconą ale nie fałszywą ;)
Pozdrawiam:)
Horus |
dnia 30.04.2010 06:11
IRGO, nie upieram się przy jedynej interpretacji |
dnia 30.04.2010 06:14
Napoleonie North, no to się doczekałam; dziękuję bardzo,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 06:22
Przeczytałem pierwszy raz, sięgnąłem po kalkulator, przeczytałem kolejny raz, popatrzyłem w lusterko, byłem czerwony.
Nie dlatego, że fatalnie tańczę.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.04.2010 06:40
witaj Beato ,dość długo Ciebie nie było na PP :):)Dobry taneczny wiersz, to chyba a propos wczorajszego Międzynarodowego Dnia Tańca? Msz nie. Podtekst erotyczny jak najbardziej, słowny balet jak w wierszu Stanisława Balińskiego ,nie przypadkowo liczby , ( Idzi siegnąl po kalkulator:))wymierzanie kroków- te sześc razy sześć i odwieczna gra między płciami. Wróce tu jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 30.04.2010 07:12
bardzo nęcący obraz.
może przez oszczędność słów,
które zastępuje mocno obecny
dźwięk?
ładne
tusz! bis ! please :) |
dnia 30.04.2010 08:03
Idzi, a czego się wstydzisz?
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 08:07
Jotek- zmieniam miejsce zamieszkania i to nie jest takie szybkie.
Wszystko inne, to tylko zbieg okoliczności albo intuicja,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 08:08
wiese, bardzo dziękuję,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 08:15
Jestem z natury szczery, więc powiem: niektóre wiersze jeszcze mnie przerastają.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.04.2010 08:43
"Prawie" jak tańczące Eurydyki. Pozdrawiam z ciepłym uśmiechem. |
dnia 30.04.2010 09:44
z głuchym łoskotem odrywają się od ziemi?
hm - takie sobie, choć stara się wspinać na czubkach baletek.. |
dnia 30.04.2010 09:45
Idzi, mnie też,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 09:52
Poetki z kuchni, przypomniałaś mi, że w trakcie PODWODNEGO WROCŁAWIA, w Browarze Mieszczańskim, będę mieć swoją instalację i performance-fale Dunaju, razem z tancerką Teatru Tańca- Olą Osowicz; więc zapraszam 8.VI.,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 10:01
Grzegorz Ósmy, boso i na deskach,
a puenta/baletka/ leży w garderobie.
Dzwięk nie nakłada się na obraz, widziałeś coś takiego w TV?
Brak synchronizacji, nomen omen, |
dnia 30.04.2010 10:28
Poetki z kuchni, popr. tytułu- NA FALI /Dunaju/ |
dnia 30.04.2010 10:31
Beato, napisane bardzo sugestywnie, ale 6 wers trochę mi zgrzyta... głuchy łoskot, hmm...? może warto przemyśleć ten fragment?
pozdrawiam ciepło :) |
dnia 30.04.2010 10:33
Super :) |
dnia 30.04.2010 10:37
Kasiu, tak, to nadekspresja, dla wzmocnienia kontrastu i autonomii podmiotów,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 10:39
JagodO, dzięki:) |
dnia 30.04.2010 11:52
W przeliczeniu na węgiel, mężczyzna przerzuca 4 tony na 1/2 h,
kobieta 1,333... . Doceniam szczerość Autorki. Podoba się.
Pozdrawiam. |
dnia 30.04.2010 11:57
Witam :)
Przyznam, że nie wiem, nie mam zdania. Dlaczego sześć? |
dnia 30.04.2010 12:05
Podoba się Beato - bolesny to wiersz.
Apel do kobiet od kobiety.
Nie do końca rozgryzłem matematykę w tym wierszu, ale już tak mam.
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 30.04.2010 13:44
dobry :))) |
dnia 30.04.2010 16:41
Beato- tak, tak, gdyby nie tytuł- przecież wszystko tłumaczy:)
tak trzymaj. nie mam zastrzeżeń- to bardzo dobry wiersz.
pozdrawiam :) |
dnia 30.04.2010 17:01
jacekjózefczyk, no proszę, człowiek uczy się przez całe życie,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 17:05
lulabajko- może dlatego, że sześć rymuje się z jeść,
właściwie, to wszystkie skojarzenia są dozwolone,
pozdrawiam/z uśmiechem/ |
dnia 30.04.2010 17:15
baribal- a na przykład- Gdy panien sześć/ miotełek sześć/ wezmie/ i przez lat trzysta będzie sprzątało to/ rzekł Mors/ czy sprzątną to do czysta?,
to z Alicji w krainie czarów,
niektórzy dostrzegają w tym magię szóstek, albo szelest onomatopei, który układa się w rytm,
nie wiem, czy powinnam dyscyplinować odbiór, więc pozostawię to w tajemnicy, jeśli pozwolisz,
bardzo dziękuję i pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 17:17
Madoo, dziękuję, że tak myślisz |
dnia 30.04.2010 17:20
Bożeno, dzięki,
ale zupełnie bez zastrzeżeń?
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:05
Pierwszy Twój, który nie trafił. Nie dla mnie. Bywa i tak, poczekam na następny.
Szczerze i życzliwie pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:13
Beto, żadnych:) do tego widzę to w wielu przestrzeniach i nie tylko pasuje mi do teatru tańca- bardzo, bardzo do mnie w całości przemawia, a puenta? strzał w dziesiątkę, można od tego zacząć, ale można i na ty skończyć- a wtedy środek ciężkości akcentuje
się w innej przestrzeni, a teatr ustawiłaś na wielu płaszczyznach,
pozwoliłaś czytelnikowi pobawić się tekstem.
brawo, brawo Beato- mnie urzekłaś:)
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:20
Szady siebr Daniel, na mnie nie robi wrażenia Mona Lisa, ale na przykład- sitodruki Andy Warhola-tak,
tu nie trzeba uzasadnienia- czuje się, albo-nie.
dzięki, pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:23
Bożeno, tak, skomplikowany jest charakter percepcji, nakładają się tu osobiste doświadczenia,
bardzo mi miło, że poczułaś przekaz,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:34
krótki wiersz a tyle w nim przekazałaś,właściwie za każdym kolejnym czytaniem odkrywam w nim coś nowego,podoba się,pozdrawiam,Ewa |
dnia 30.04.2010 19:39
Ewka64. no to się cieszę,
pozdrawiam |
dnia 30.04.2010 19:51
Czuję ten ruch i dygotanie, poprzez akcenty zawarte w anaforze. Pięknie napisane. Zjawiskowa scena. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 30.04.2010 20:15
Janino, cieszę się, że to poczułaś, dziękuję
i pozdrawiam serdecznie |
dnia 01.05.2010 09:13
Uchwycone to coś z kobiet - występ i skrywane zaplecze w garderobie.
pozdrawiam |
dnia 01.05.2010 14:30
oczko- dzięki,
pozdrawiam |
dnia 02.05.2010 13:40
w takim razie wolałabym coś, co by bardziej zgodne było z biciem serca, bo to sześc, to jakieś nadpobudliwe ;)
Pozdrawiam Serdecznie :) |
dnia 02.05.2010 16:47
lulabajko, też bym wolała/!/ |