poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 30.10.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Homo sapiens?
To chyba nie powinno...
Usprawiedliwienie
Złote piórko
Benjamin czyli pamię...
zaklinacz koni
Wiersz - tytuł: Paradoksalnie w złości o melancholii
w sentymentalnych podróżach
dopadł mnie Jean Paul
w weltschmerzu się nurzam
chlapię łapami w tym błocie
mnożę schematy
na temat
nie czytaliśmy Hegla jaśnie panie
wymiar jednostki wybitnej
krztusi się przewrotnie
i dusi

spokoju nie wniosła lektura
obrzydła
rzucam o ścianę - wychodzę
napić się z cieciem
znieczulić zmysły
a tu nie lepiej
znów radio
zawyło

Raskolnikow wziął siekierkę i zamyślił się głęboko
Dodane przez ALUTKA dnia 29.04.2010 07:33 ˇ 26 Komentarzy · 992 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grzegorz Ósmy dnia 29.04.2010 07:50
dobrze, że to był Sartre, a nie Belmondo, bo ten mógłby obić mordę utrudniając egzystencję, zwalniając z rozterek..

wybełtane takie..
Idzi dnia 29.04.2010 07:57
ALUTKO, wiosnę mamy, odrzuć wszelkie szmerce i lektury depresyjne.
Pozdrawiam, Idzi
Black Baron dnia 29.04.2010 08:05
No nie tak nie ładnie ukradają mi mój ,,paradoks" chyba go opatentuję jak ciepłą wodę ;) No co?
Black Baron dnia 29.04.2010 08:06
Dobry ,nawet bardzo pozdrawiam:)

Horus
JagodA dnia 29.04.2010 08:08
w weltschmerzu się nurzam - wiosną radosną? :)

Podoba się.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 29.04.2010 08:37
Dobry wiersz.
I w tle: Dostojewski, Hegel i Sartre:)
Czy czytałaś Melancholię Tatarkiewicza?
Pozdrawiam serdecznie:)
Bogdan Piątek dnia 29.04.2010 09:13
Najpierw pytanie-czy na Twoim osiedlu jest wolny etat ciecia? IDZI ma rację, odstaw te deprechy. We mnie siekiera Raskolnikowa też tkwi głęboko. Przeczytaj kolejny raz "Mistrza I Małgorzatę ", tam jest nadzieja. W wolnych chwilach możesz mi uszyć czapeczkę koloru czarnego, z jedwabną żółtą literą. A Woland miłosiernie wykasuje całą przeszłość.
Z Behemocim uśmiechem i pozdrowieniem:)
ALUTKA dnia 29.04.2010 12:33
Grzegorzu ósmy nieskończony dobrze, że Jean Paul to Johan Paul Friedrich Richter a nie Sartre :) nie jednemu psu burek, ale i Sartre pasuje:)
Dorzucę jeszcze Emila Zole pod poduszkę będzie namieszane i koniecznie Wołka
Rozumiem, że nie podobało się zestawianie - przesyłam pozdrowienie:)

Idzi JagodO i po 12 godzinach pracy i nocy przy łóżku chorego - nie ma takiego mocnego co by nie się ocknął i wiosnę obaczył - ale tekst napisany jesienią - pozdrawiam serdecznie
Jotku - witam serdecznie - dziękuję za wgląd - wyjaśniłam wyżej, że nie Sartre - trzeba dodać jeszcze Jacka Kaczmarskiego i Andrzeja Garczarka których cytaty wykorzystałam Jeszcze jeden fragment przyszedł mi do głowy " nie ma żartów z filozofią - moja Ty Pietrowna Zofio" :)
Co do Pana Tatarkiewicza przypomniał mi się jeszcze jeden cytat (mam nadzieję, że nic nie pokręcę:) Sztuka jest odtwarzaniem rzeczy, bądź konstruowaniem form, bądź wyrażaniem przeżyć - jeżeli wytwór tego odtwarzania, konstruowania, wyrażania jest zdolny zachwycać, bądź wzruszać, bądź wstrząsać. - długa droga przed piszącymi:) nie czytałam:) Pozdrawiam równie serdecznie. Wyczuwam wrodzoną życzliwość:) Miłego

Bogdanie - na moim osiedlu hula wiatr i wspaniale powodzi się myszom:) igła z nitką bardzo daleko tańcują od moich rąk:) Ale na drugie dano mi Małgorzata - więc wsiadam na miotłę i szuram na bal u Wolanda:) Pozdrawiam serdecznie bardzo:)
ALUTKA dnia 29.04.2010 12:39
Napoleonie bardzo dziękuję za komentarz - ale ni diabła nie rozumiem co podkradłam:) paradoksy ? Może końskim targiem - niech będzie, że myślimy podobnie:) Pozdrawiam
Grzegorz Ósmy dnia 29.04.2010 12:57
a to przepraszam;)
ALUTKA dnia 29.04.2010 13:25
Grzegorzu ależ za co przepraszasz? nie widzę powodu:) Trzymaj się nieskończony:)
Grzegorz Ósmy dnia 29.04.2010 13:32
to było "a to przepraszam" raczej w stylu wielkiego wodza Wielkiego Niepokoju, który proponował, że opowie dowcip, a widownia pytała - "Ten o gąsce balbince?", na co wielki wódz Wielki Niepokój odpowiadał "A to przepraszam" i udawał się w sobie tylko znanym kierunku..
;)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 29.04.2010 13:33
Alutko pieknie zacytowalas Tatarkiewicza, ,ja pytałem o wiersz, bo malo kto wie ze Tatarkiewicz byl obiecującym poeta Młodej Polski:)
Dostrzegam wielowymiarowośc twojego wiersza, te literackie i paraliterackie parantele.A pointa z Raskolnikowem znakomita.Z przyjemnością wrocilem:)
Pozdrawiam :):)
Madoo dnia 29.04.2010 14:19
fajny i dobrze sie czytalo :)
Janina dnia 29.04.2010 17:58
Umiejętnie przedstawiałaś stan ducha peelki. Ma ciekawą osobowość. Dobrze napisany wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Jędrzej Kuzyn dnia 29.04.2010 19:29
Brawo za odwagę. Jeszce kilka takich lektur i świat będzie bardziej przyswajalny.
Pozdrawiam
Ewka64 dnia 29.04.2010 19:58
czyżby bunt Alutko?podoba się nawet bardzo:)pozdrawiam cieplutko,Ewa
ALUTKA dnia 30.04.2010 05:07
Madoo - fajnie, że się czyta:)
Janeczko - na melancholię najlepszym lekarstwem - złość
odpozdrawiam - miłego życzę
Ewo - bunt jednym z motorów postępu:) pozdrawiam z poranną kawą w tle:)
Grzegorzu ósmy - a to przepraszam
gammel grise dnia 30.04.2010 08:15
Tak!
Grzegorz Ósmy dnia 30.04.2010 09:51
;)
ALUTKA dnia 30.04.2010 10:28
Jarku - tak mi mów:)
Grześ :)
meandra dnia 30.04.2010 21:50
Oj taaak Aluś. jak już wcześniej pisałam, tekst jak się patrzy. wróciłam z przyjemnością. ściskam :)
oczko dnia 01.05.2010 09:27
Fajne melancholizowanie. Melancholoie są jak szare jeziora, kołyszą mglistą bryzą. I Twój wiersz również. Potem ta chwila,kiedy zakołysało mocniej i zawyło radio. Raskolnikow bardzo dobry, ale u mnie radio ryknęłoby Gagą

I want your love, want your loving revange.

Też byłaby dobra puenta., jak myślisz?
Pozdrawiam, Alutencjo:)
ALUTKA dnia 02.05.2010 10:19
Ewuś - buziaczkowanie na ekranie:)
oczko - Gagusia i owszem :) ale Garczarka bardziej rozumiem:)
Małgorzata Południak dnia 04.05.2010 06:29
Jest pięknie :) Wiem, że wiersze pisujemy zazwyczaj przez natknięcie się o przypadek, dlatego nie martwię się o Ciebie :)
ALUTKA dnia 05.05.2010 11:48
Małgoś - miło, że zajrzałaś:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82703414 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005