Szczeka pies, miauczy kot
i baranek beczy,
we wsi znów mnóstwo plot
a każda od rzeczy.
Kura gdzieś gdacze coś
Panna ze wsi zwiała.
W mieście gdzieś, jak na złość,
lepiej będzie miała.
A w chałupie pachnie mleko,
pieje kogut rankiem,
z miasta do wsi niedaleko.
Wróci panna z wiankiem?
Miała go gdy wyjeżdżała,
może gdzieś zgubiła?
Teraz plotek wioska cała.
Co w mieście robiła?
Ktoś ją widział na ulicy,
ktoś inny coś słyszał,
kuma kumie w tajemnicy
szepcze o tym dzisiaj.
A dziewczyna mówi cicho:
- W mieście też nie lekko,
studia kończę. Niech to licho!
Zostanę poetką!
Z pozdrowieniami dla Marii Staszewskiej :)
Dodane przez Ako
dnia 10.04.2010 05:56 ˇ
12 Komentarzy ·
1047 Czytań ·
|