dnia 03.04.2010 15:36
Fajne Roso, podoba się, jak zwykle:) Masz talent:) Pozdrawiam:) |
dnia 03.04.2010 15:36
serdecznie dziękuję Dario:)))
pozdrawiam świątecznie |
dnia 03.04.2010 15:56
Rzeczywiście , laleczka :) . Osobiście wątpię , by na takiego typa to podziałało . No , chyba , że dostrzeże monogram na chusteczce :) . Lekko , przyjemnie , więc- tak . Pozdrawiam świątecznie . |
dnia 03.04.2010 16:02
Z humorem wierszyk. Ciekawy stan, ale w moim odczuciu mało realny. Z drugiej strony: czy wszystko musi być realne?:) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.04.2010 16:04
Panie Bogdanie dziękuję:)
Panie Danielu - świat w ogóle jest jakiś nierealny i to coraz bardziej msz:) dziękuję:)
pozdrawiam :))) |
dnia 03.04.2010 16:12
Roso, pozwól, że się powtórzę: ziemi ni pałacu nie posiadam, więc na Pana to ja nie zasługuję. :) Pozdrawiam. Daniel |
dnia 03.04.2010 16:14
dziękuję Danielu, przepraszam, rzecz w tym, że nie chcąc nikogo urazić, a niektórzy się czują urażeni, zazwyczaj piszę p.
serdecznie:) |
dnia 03.04.2010 16:16
Tak jak Daniel-jaki tam ze mnie pan:) |
dnia 03.04.2010 16:24
miło mi:)
pozdrawiam |
dnia 03.04.2010 16:30
Szady siebr Dniel- i tak trzymać Pan jest tylko jeden Bóg :)
Bogdan Piątek - się chwali :)
Rosa- i się dziewczyna pogubiła;)
Wiersz perfecto :) |
dnia 03.04.2010 16:32
,,a" zjadłem :) plaszam |
dnia 03.04.2010 16:32
Napoleon North: thx:)))
pozdrawiam:) |
dnia 03.04.2010 16:47
Przepraszam , że nie do wiersza , ale ubawiłem się . Odlot i to bez grama alkoholu . Więc raz jeszcze pozdrawam Autorkę i ( licencja Jędrzej K.) kometujących . |
dnia 03.04.2010 16:49
Superrowo napisane! Pozdrawiam Roso. |
dnia 03.04.2010 16:54
Bogdanie nie ma za co przepraszać:) jest ok
Pani Janino barrrdzo dziękuję:)))
pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.04.2010 16:57
: D
Pozdrawiam |
dnia 03.04.2010 16:59
Roso uśmiałem się:) Pokazałaś siłę kobiecości:) Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 03.04.2010 17:02
Panie Wojciechu dziękuję za poczytanie i uśmiech:)))
Panie Jerzy Arkadiuszu cieszę się, że Pan się uśmiał:))
pozdrawiam:) |
dnia 03.04.2010 17:16
zapomniałaś dodać, Roso,
że monogram był,
jak przeważnie, dwuliterowy.
R.K.
Rosa Killerka
powodzenia życzę w heroicznym boju o babek niedeptanie |
dnia 03.04.2010 17:52
wiese dziękuję za komentarz, zapomniałam dodać, że chusteczka była obrębiona koronką:)
pozdrawiam:))) |
dnia 03.04.2010 18:23
aż nie chce się wierzyć że wystarczyło pomachać
:):)
takim groźnym orężem
:):)
pozdrawiam |
dnia 03.04.2010 18:24
sterany ano moc chusteczki jest straszliwa, jak się wie o co chodzi;)
pozdrawiam |
dnia 04.04.2010 05:35
wygląda z komentarzy na cacy!
na moje jednak poetycko cieniutkie to jest, taka powersowana opowiastka. |
dnia 04.04.2010 06:40
dziękuję za komentarz mastermood:)
pozdrawiam |
dnia 04.04.2010 10:19
Jakże przejrzysta ocena sytuacji, która zbyt często na spotyka :):):). Wzorcowe zachowanie. Pozdrawiam Jacek |
dnia 04.04.2010 12:24
Usuń...z dobrego domu.... i będzie OK.
JBZ. |
dnia 04.04.2010 16:43
jaceksenior dziękuję za komentarz:)
Jerzy Beniamin Zimny dziękuję za sugestię, też się nad tym zastanawiałam:)
pozdrawiam:) |
dnia 06.04.2010 14:30
Śmiesznie :))
Pozdrawiam. |
dnia 07.04.2010 16:21
dziękuję pani Elżbieto:)
pozdrawiam |