Ach! Gdybym mogła cofnąć tylko bezwzględny czas
Charaktery ludzi niszczących siebie nawzajem
Fałszywą miłość, pusty strop uczuć
Będących fundamentem, niszcząc pokolenia.
Chciałabym poczuć to piękno co za młodu było
Na nowo. Choćby ten radosny wiatr pląsający w górze
Między liśćmi złotemi.
Czemuż pustka się zbliża?
Dlaczego świat tak świadomie w nią brnie?
To co przed nami oczy widzą
Wyczyściło nasz umysł.
Jesteśmy bezwzględnymi tyranami
Maltretujący nas samych..
Niedojrzali bezmózgowcy
Mordujący przemijanie.
Czy te lata kiedyś wrócą?
Tak kochałam świat, blask ciepła
Chłodny wiatr i śpiew ptaków.
Czy te lata kiedyś wrócą?
Gdy szarość dnia dzisiejszego
Zastąpiona była kolorem
Ludzkich marzeń?
Póki nie zmądrzeją pozostaje
Tylko czekać na koniec.
Budujemy kraj nienawiści.
Dodane przez mikonada
dnia 07.03.2010 16:32 ˇ
2 Komentarzy ·
1051 Czytań ·
|