dnia 14.02.2010 09:08
Nie cierpicie już mnie? A może kombinujecie jak mi nałożyć kolejnego bana? Jak mam zrozumieć - żadnego komentarza... Pozdrawiam serdecznie.;) |
dnia 14.02.2010 09:31
Abstrahując, od Ciebie Łukaszu i od Twojej historii (chociaż kontekst może tu być nie bez znaczenia), ten wiersz jest Twoim najciekawszym i najlepszym. Najlepszym z tych, które zdążyłem tu przeczytać.
Dobra narracja, żal peela i jego miłość do ojca, to mi się podoba.
P.S. Nie snuj też teorii spiskowych. Za dużo tego tu ostatnio. Niech każdy odpowiada za własne słowa.
Pozdrawiam |
dnia 14.02.2010 09:38
Nie cierpię Łukaszu, kiedy cierpię.
A kogoś najwyżej mogę nie darzyć sympatią :))
Jesteś jeden z wielu piszących. Raz lepiej, raz gorzej. Dopiero realnie możesz osiągnąć jakiś cel.
Jesli chodzi o tekst; taka proza poetycka / być może prawdziwa / historia, ponieważ nie wszyscy ją znają/pamiętają lub po prostu do niej się nie przyznają.
Życie pisze jeden piękny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 14.02.2010 10:29
Fajne. |
dnia 14.02.2010 10:35
Panie Danielu! Jak odkryję kolejny spisek, to ujawnię publicznie, ale nie już w komentarzu, tylko w wierszu z podtekstem. Inaczej przecież być nie może. Pozdrawiam i dzięki za poczytanie.:)
Pani Barbaro! Ależ ma Pani mnie prawo nie cierpieć, bo jestem prowokacyjnym i bezczelnym antysemitą. Pozdrawiam serdecznie.:) |
dnia 14.02.2010 10:36
Witaj na PP Łukaszu:)
Smutno było tu bez Twojej twórczości, co do wiersza to sam wiesz, że jest bardzo dobry, miłość ,bunt, poniżenie i ten bruk.
Jeden wiersz - a tyle w nim zawartej treści.
Pozdrawiam |
dnia 14.02.2010 11:04
Dziękuję Leosiu! Miło, że skomentowałaś mój wiersz. Pozdrawiam serdecznie.:) P.S. Mam nadzieję, że również Pani Bernadetta i Anabellowa skomentują wiersz.;) |
dnia 14.02.2010 20:15
odnośnie komentu autorskiego - Pieprzysz Łukasz aż mdli.
odnośnie wiersza - się czyta. dobrze czyta. ot co. |
dnia 14.02.2010 21:06
Pani Reno! Nie za bardzo zrozumiałem co konkretnie "pieprzę aż mdli". Pozdrawiam. |
dnia 15.02.2010 00:20
sama prawda ŁUkaszu,ci co walczyli o wolnośc,o lepsze życie-godne życie zostali zdradzeni...,ale każda rewolucja zabija swoje dzieci-niestety. |
dnia 15.02.2010 09:31
Dzięki za poczytanie |
dnia 30.03.2010 12:18
Ja, kropki mam w oczach:) U Ciebie raz są, raz ich nie ma. Ciekawą historię żeś sobie ułożył. Ciekawą. Pozdrawiam. |
dnia 22.06.2010 09:12
Niestety, większość to fakty. Opisałem po prostu historię mojego taty. Pozdrawiam. |
dnia 11.04.2011 07:22
I dziękuję wszystkim za poczytanie. Pozdrawiam. |