poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: kierowca
mój tata był dobrym kierowcą autobusu
prowadził węgierskie złomy. ikarusy
inni się bali. wyrzucał pijaków. mocno
dawał w mordę awanturnikom. palił

mocne. smrodził. cierpliwie czekał
na babcie. wysiadał. pomagał. gardził
automatem. kochał biegowe. pamiętam
na miejskim zadupiu. blisko pętli. dał

gazu. zepsuty zegarek wskazywał na sto
nie. na dwieście. nie odpoczywał. ciągle
naprawiał swoją zabawkę. raz otrzymał
mandat od kolegi milicjanta. wyrzucił

do kosza. za karę prowadził czerwonaki
nocne. pijany ubek przystawił do skroni
spluwę. przeładował. chciał naprawdę
zabić. poranne szmatławce wrzeszczały

miasto to nie dziki zachód. solidarność
przyszła. strajkował. skurwysyńskie pały
w czarnych okularach na haczykowatym
nosie szantażowali. nie podpisał. pokazał

im takiego wała. wyrzucili biednego
bobasa w ostrogach na bruk. strasznie
długo pił. był prozatorem romantycznej
odysei. mój tata teraz naprawia bruk

styczeń 2010
Dodane przez Łukasz Jasiński dnia 13.02.2010 22:37 ˇ 14 Komentarzy · 1430 Czytań · Drukuj
Komentarze
Łukasz Jasiński dnia 14.02.2010 09:08
Nie cierpicie już mnie? A może kombinujecie jak mi nałożyć kolejnego bana? Jak mam zrozumieć - żadnego komentarza... Pozdrawiam serdecznie.;)
Szady siebr Daniel dnia 14.02.2010 09:31
Abstrahując, od Ciebie Łukaszu i od Twojej historii (chociaż kontekst może tu być nie bez znaczenia), ten wiersz jest Twoim najciekawszym i najlepszym. Najlepszym z tych, które zdążyłem tu przeczytać.
Dobra narracja, żal peela i jego miłość do ojca, to mi się podoba.

P.S. Nie snuj też teorii spiskowych. Za dużo tego tu ostatnio. Niech każdy odpowiada za własne słowa.

Pozdrawiam
konto usunięte 7 dnia 14.02.2010 09:38
Nie cierpię Łukaszu, kiedy cierpię.
A kogoś najwyżej mogę nie darzyć sympatią :))
Jesteś jeden z wielu piszących. Raz lepiej, raz gorzej. Dopiero realnie możesz osiągnąć jakiś cel.
Jesli chodzi o tekst; taka proza poetycka / być może prawdziwa / historia, ponieważ nie wszyscy ją znają/pamiętają lub po prostu do niej się nie przyznają.
Życie pisze jeden piękny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie
sykomora dnia 14.02.2010 10:29
Fajne.
Łukasz Jasiński dnia 14.02.2010 10:35
Panie Danielu! Jak odkryję kolejny spisek, to ujawnię publicznie, ale nie już w komentarzu, tylko w wierszu z podtekstem. Inaczej przecież być nie może. Pozdrawiam i dzięki za poczytanie.:)

Pani Barbaro! Ależ ma Pani mnie prawo nie cierpieć, bo jestem prowokacyjnym i bezczelnym antysemitą. Pozdrawiam serdecznie.:)
leosia dnia 14.02.2010 10:36
Witaj na PP Łukaszu:)
Smutno było tu bez Twojej twórczości, co do wiersza to sam wiesz, że jest bardzo dobry, miłość ,bunt, poniżenie i ten bruk.
Jeden wiersz - a tyle w nim zawartej treści.
Pozdrawiam
Łukasz Jasiński dnia 14.02.2010 11:04
Dziękuję Leosiu! Miło, że skomentowałaś mój wiersz. Pozdrawiam serdecznie.:) P.S. Mam nadzieję, że również Pani Bernadetta i Anabellowa skomentują wiersz.;)
rena dnia 14.02.2010 20:15
odnośnie komentu autorskiego - Pieprzysz Łukasz aż mdli.


odnośnie wiersza - się czyta. dobrze czyta. ot co.
Łukasz Jasiński dnia 14.02.2010 21:06
Pani Reno! Nie za bardzo zrozumiałem co konkretnie "pieprzę aż mdli". Pozdrawiam.
agapiotr_2008 dnia 15.02.2010 00:20
sama prawda ŁUkaszu,ci co walczyli o wolnośc,o lepsze życie-godne życie zostali zdradzeni...,ale każda rewolucja zabija swoje dzieci-niestety.
Łukasz Jasiński dnia 15.02.2010 09:31
Dzięki za poczytanie
Abell dnia 30.03.2010 12:18
Ja, kropki mam w oczach:) U Ciebie raz są, raz ich nie ma. Ciekawą historię żeś sobie ułożył. Ciekawą. Pozdrawiam.
Łukasz Jasiński dnia 22.06.2010 09:12
Niestety, większość to fakty. Opisałem po prostu historię mojego taty. Pozdrawiam.
Łukasz Jasiński dnia 11.04.2011 07:22
I dziękuję wszystkim za poczytanie. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 46
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71792035 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005