Nic się nie zmienia świat w miejscu ustaje
Miotam się bez celu i wszystko udaję
Życie me ucieka przez palce przechodzi
Patrzę smutnym wzrokiem jak ze mnie uchodzi
Patrzę na lustro co kurzem pokryte
Ślepym okiem spogląda na dusze nieczyste
A świat lodem skuty bez zmiany zostaje
Na krzyki nieczuły i Boga wołanie
I dalej bez celu bądź drugiej osoby
Podążam przed siebie bez serca i mowy
Część człowieczeństwa po drodze zgubiona
Bez innych na świecie żyć jakoś nie można
Nie potrafią na świecie człowieka szanować
Pragną dziś jedynie by nadmiar konsumować
Pragną kupować i być kupowanym
Jedyny cel w życiu kłamstwem obwołany
Ich serca zamarłe ciepła pozbawione
Nigdy nie powiedzą co zostało utracone
A to przecież proste i ja wam to powiem
Życie nic więcej i na tym już koniec.
Dodane przez Ghostoforion
dnia 07.01.2010 20:39 ˇ
1 Komentarzy ·
834 Czytań ·
|