Mogłabym lecieć balonem
Czasami lub często dmuchanym
Nie ważne, nie ważne jakim
Nad rzeką, stawem, polami
Mogłabym płynąć w pontonie
Starym, dziurawym, albo i nowym
Tak z myślą tylko o Tobie
W błękitnym, czarnym, lub też różowym
I nawet mogłabym czasem
Iść tylko, bosymi stopami
Bez pięt i bez paznokci
Bez skóry i bez kości
Przecież to w ogóle nie ważne
Czym dotrę i kiedy się stanie
Stopami, balonem, pontonem
Przed śmiercią zdążę kochanie
Dodane przez sabina
dnia 07.01.2010 08:07 ˇ
4 Komentarzy ·
959 Czytań ·
|