dnia 28.12.2009 09:05
Pierwszy wers z rymem wewnętrznym jest bardzo mocny. Potem zaś jest za mocno, żeby wywołać uczucia sugerowane przez rejestr słów. |
dnia 28.12.2009 09:08
co Waćpana tak zdołowało? Aż żal... |
dnia 28.12.2009 09:41
Faulan Gavinel, dziękuję za komentarz, mocne, bo nawiązuje do osobistych przeżyć.
Pozdrawiam , Idzi |
dnia 28.12.2009 09:44
MASTERMOOD, zdołowało, to mało powiedziane, co najmniej zbulwersowało.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.12.2009 10:21
Idzi0 domyślam się, że utwór jest protestem przeciwko ostatnim wydarzeniom w Auschwitz, które zbulwersowały cały świat. Hm. może zmienić to nagromadzenie w pierwszej zwrotce form narzędnika i zapisać trochę inaczej.Druga zwrotka według mnie dużo lepsza. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 28.12.2009 10:57
Witam Cię JANINO i po ponownym przeczytaniu przyznaję Ci rację.
Po zredukowaniu nadrzędników byłoby tak:
Pod osłoną skrzypiącej śniegiem nocy
Zuchwali zdegenerowanymi umysłami
Gotowi za pieniądze uczynić wszystko
Jak szczury penetrują ogród pamięci wiecznej
Pośród milionów cieni tych
Którzy krzyczeć już nie mogą
Których obdarto tu
Z atrybutów człowieczeństwa
Obdzierają ich z tego co pozostało.
Bardzo dziękuję za uwagi i ciepło Cię pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.12.2009 11:13
Idzi0 zmieniłeś niewiele, wiersz ten sam, a mnie zupełnie inaczej się czyta. Nie wiem tylko, co inni o tej zmianie sądzą. Mnie teraz bardzo się podoba. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.12.2009 11:15
JANINO, dziękuję Ci raz jeszcze i pozdrawiam jeszcze serdeczniej, Idzi |
dnia 28.12.2009 11:40
cyniczne powiedzenie że wszystko jest na sprzedaż nawet uczucia i wspomnienia znów triumfuje ... niestety:)
witaj Idzi0 smutne lecz prawdziwie |
dnia 28.12.2009 12:07
IDZI, mnóstwo emocji jest w Twoim wierszu. Wcale się nie dziwię.
Srebrniki nęcą... Poruszełyś bolesny temat. Pozdrawiam cieplutko. Irga.
P.S. Jeszcze bym podłubała przy pierwszej zwrotce, zachowując owe srebrniki :) |
dnia 28.12.2009 12:24
Słowa w tytule moim zdaniem zbędne.
Złodzieje ZŁODZIEJE zobacz jak ten wyraz sam w sobie i w kontekście wiersza brzmi. Lubię takie mocne wyrazy, a wiersz delikatny, zbyt oczywisty i bez mgiełki, która na chwilę przyćmiłaby widzenie rzeczywiste a rozjaśniła to wewnętrzne. Ale za poruszenie tematu duży plus.
pozdrawiam |
dnia 28.12.2009 12:25
BODEK, niestety, tak i to jest nasza rzeczywistość.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.12.2009 12:28
IRGA, witam po świętach, dziękuję za obecność i wskazówki, oczywiście skorzystam i "popdłubię" jeszcze.
Pozdrawiam bardzo goraco, Idzi |
dnia 28.12.2009 12:31
FART, dziękuję za pochylenie się nad tekstem i życzliwe uwagi oraz za "plusa"
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 28.12.2009 12:44
popieram drugą wersję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.12.2009 12:45
nadzieja w tym, że oni nie kradli SŁÓW, tylko parę kilogramów żelaza. Dopiero zleceniodawca chciał słów... |
dnia 28.12.2009 12:48
BEATO, jest mi bardzo miło, cieszę się i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 28.12.2009 12:51
MASTERMOOD, tak, ale te słowa-ich treść stanowią pamięć, którą oni, pod postacią tych słów, ukradli.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 28.12.2009 14:01
szkoda,że nadszedł czas kiedy nawet to co nienaruszalne i w pewnym sensie stanowiące relikwię zostało przeliczone na pieniądze i można powiedzieć-zbeszczeszczone.
Idzi0-dzięki za ten wiersz. |
dnia 28.12.2009 14:02
Idzio , mocny ,dobry wiersz i na czasie... gdy nie ma zadnych swietosci, nawet napis w Auchwitz - na cmentarzu milionow zabitych mozna ukraśc... coż ....smutne
.Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.12.2009 14:32
Serwus Idzi, "ogród pamięci wiecznej" mnie razi, inwersją po byku mi zalatuje , poza tym ok. temat na czasie i dobrze, pozdrawiam,B |
dnia 28.12.2009 16:56
AGAPIOTR, dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam , Idzi |
dnia 28.12.2009 16:57
JARKU, takich doczekaliśmy czasów, nic nie jest świętością.
Dzękuję i serdecznie pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.12.2009 17:01
BRONKU, bo to jest inwersja i to zamierzona. Lubię sięgać po inwersję w pewwnych przypadkach.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi.
PS. Życzę Ci, wiesz, czego. Hej !!! |
dnia 28.12.2009 17:31
To może ja spróbuję inaczej.
Jest taki wiersz Przybosia Październik 1956 o wydarzeniach w Budapeszcie z perspektywą wcześniejszych zamieszek w Poznaniu. Z tego wiersza aż bije gniewem i złością. Jest też wiersz Z Tatr - tego samego autora. Pełen bólu i też gniewu na rzeczywistość, z którą trzeba żyć. Ten pierwszy mnie nie dotyka, ten drugi boli. Tak samo pełen gniewu jest wiersz Z. Herberta Przesłanie Pana Cogito. Chciałbym, żeby wiersz o tej nocnej akcji z napisem mnie dotknął do głębi, a nie przeleciał zbyt szybkim i gwałtownym tłumem emocji.
Stąd moje narzekactwo, ale może po prostu to nie mój rodzaj wrażliwości. |
dnia 28.12.2009 19:15
Wierzę Ci, można znacznie mocniej, to nie jest problem, tylko często spotyka się zarzuty, że zbyt patetycznie. Popracuję nad tym jeszcze.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 28.12.2009 19:47
Wiersz moim zdaniem dobry, ale zbyt mocno ukazuje emocje autora; spróbuj przenieść je na czytelnika. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 28.12.2009 19:56
na czasie, ładnie zareagowałeś. druga wersja jednak lepsza, ale ten ogród jakoś mi nie pasuje,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 28.12.2009 20:14
A wiesz, wydaje mi się, że po prostu trzeba czytelnika zatrzymać w jakimś otoczeniu nasyconym emocjami i przez to zatrzymanie dać mu nimi nasiąknąć. Wtedy chyba wszystko jedno, czy jest patetycznie, czy nie.
Tyle mojego "wymądrzania się" na dziś.
Pozdrawiam serdecznie - |
dnia 28.12.2009 22:06
za dużo bezokoliczników |
dnia 29.12.2009 05:46
ELŻBIETO, dziękuję, te emocje to fakt czteroletniego, codziennego przechodzenia obok tego napisu.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 29.12.2009 05:47
KROPEK, dziękuję i cieszę się, ze Ci sie podoba. Ogród można zastapić wyrazem cmentarz, ale chyba tez za bardzo nie pasuje, choć to cmentarz.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 29.12.2009 05:49
Faulan Gavinel, dziękuję za wnikliwą analizę i uwagi.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 29.12.2009 05:51
STANLEY, u nas w kieleckiem tak piszą, chyba wiesz.
Serdecznie Cię pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.12.2009 08:03
Temat godny większej staranności, Idz0. Pozdrawiam świątecznie |
dnia 30.12.2009 09:47
I tu się zupełnie zgadzam, chyba jeszcze pochylę się nad tym.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 30.12.2009 10:38
pierwsza strofa ma wymuszony styl, trzy narzędniki pod rząd, dwa dopełnienie pod rząd, druga dobra, nawet bardzo, i taka turpiczna.
:)
Pozdrawiam |
dnia 30.12.2009 12:52
Te nadrzędniki poprawione niżej, trochę inaczej się czyta.
Dziękuję za wizytę u mnie i pozdrawiam, Idzi |
dnia 04.01.2010 13:52
Bardzo dobrze mi się czytało.
Mądry tekst.
Pod uwagę:
Nie wiem czy nie lepiej zastąpić słowo - obdarto - słowem - odarto.
Druga propozycja:zrezygnować z atrybutów.Zostawiłbym same człowieczeństwo.
Jeszcze raz serdecznie Idzi. |
dnia 05.01.2010 08:09
Witaj Andrzeju,
Dziękuję za wizytę u mnie, rozważę Twoje sugestie, są chyba bardziej pasujace do tekstu.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Idzi |