dnia 22.12.2009 06:05
BEATO, ZOBACZYŁAM kolory, naszła mnie pokusa, żeby uszczknąć choć jedno jabłuszko... pozdrawiam :). Irga |
dnia 22.12.2009 06:42
kolorowy-przymiotnikowy-zmysłowy-profesorsko-malarski-wiersz.
pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 06:44
biel tytanowa
jak świeży śnieg
kilka godzin
impasto
jeśli uda ci się
podświetlić płomieniem szkarłatny krajobraz
cienie staną się fioletowe
może zobaczysz jak
rajskie jabłka rumienią się
zachodem
czerwień jasna z oranżem
oszołomiona i zmieszana
patrzysz patrz
pozdr:-) |
dnia 22.12.2009 07:30
IRGO, też skubnęłam- sorbet jabłkowy- pyszne,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.12.2009 07:37
stanley- grafomańsko-profesorski, to niewesołe określenie, ale mnie rozwesela,
wiersz powstał w czasie całodziennego wędzenia mięsa i obserwacji natury, przedwczoraj, w S.
dzięki, pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 07:41
JJ- tak, można się zapatrzyć,
dzięki za sugestie, pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 07:41
Beato bardzo malarsko i plastycznie, nasycenie barwami , tytanowa biel na palecie...i tytul wrecz prowokujacy wegetarianizm erotyczny(koloryzm) wrecz ascetycznie owo znane drzewo pożadania przedstawione i kolory ktorych podtekstu pzedstawiac nie trzeba - bo mowi sam za siebie. Zmyslowo i bardzo... sexy:)
Pozdrawaim serdecznie i swietecznie :) |
dnia 22.12.2009 07:48
Jotek27, a zastanawiałam się, czy wklejać; jeśli tak odbierasz, to bardzo miło, bardzo dziękuję,
pozdrawiam świątecznie |
dnia 22.12.2009 08:16
Mnie się skojarzyło bardzo intensywne czekanie i pożądanie.
Kolory bardzo pobudzają moją wyobrażnię, a że zimą są szczególnie intensywne, to i twój wiersz odebrałem podobnie.
Ogromna ekspresja !
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt. |
dnia 22.12.2009 08:35
fajnie napisane, bardzo pobudzające wyobraźnię obrazowanie :).
p.s. jeszcze tylko się zastanawiam, czy 9 wers jest tu potrzebny... hm, jakby mi za dużo o ten jeden kolor i cienie jako wynik podświetlenia zdają się oczywiste, ale ja się nie znam... to Ty, Beato jesteś artystyczną duszą i z barwami masz więcej do czynienia niż ja :).
pozdrawiam przedświątecznie :). |
dnia 22.12.2009 08:50
HenrykO, cieszę się, że ta impresja może pobudzić wyobraznię, wydaje mi się, że odbiorcy mają na to wpływ,
dziękuję bardzo i Wesołych Świąt życzę |
dnia 22.12.2009 09:05
ulotna, dzięki, w wierszu odniosłam się trochę do Juliana Fałata, Leona Wyczółkowskiego,
fiolet jest tu potrzebny do uzyskania efektu odniesienia do tradycyjnego koloryzmu, tak mi się teraz wydaje
serdecznie, świątecznie, refleksyjnie, pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 09:32
Fiolet jak najbardziej na miejscu:) Beatko wrocilem z przyjemnoscia jeszcze:) |
dnia 22.12.2009 09:41
ciepło, ciepło i zmysłowo, a Panią Beatę za tak piękne pisanie, po raz kolejny na PARNASIE PP widzę, pozdrawiam i rodzinnych Świąt życzę. |
dnia 22.12.2009 09:42
Jarku, bardzo mi przyjemnie |
dnia 22.12.2009 09:47
Poetki z kuchni, u mnie tylko mrożone jabłuszka, a ciepło- z wyobrazni,
dzięki za wizjonerskie życzenia,
zajrzę do kuchni jeszcze |
dnia 22.12.2009 10:03
Mądrze i z wyczuciem, ale Beato u Ciebie już tak,dobrego))B |
dnia 22.12.2009 10:12
kozienskiB, Górale czują, co sztuczne, a co- prawdziwe;
dzięki, pozdrawiam świątecznie |
dnia 22.12.2009 10:22
Dobry, interesujący tekst. Szczególnie podoba mi się tytuł.
Pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 10:37
Wojtek- zaczęło się od niedzielnego wędzenia mięsa w S.,
tytuł funcjonował w innym kontekście / akcja performance w nieistniejącej już, autorsko prowadzonej przeze mnie galerii obiektów artystycznych o podniesionej ekspresji- Szalona Masarnia/, więc połączyłam- wrażenie z kreacją,
dzięki, pozdrawiam |
dnia 22.12.2009 10:41
Pięknie operujesz słowem.
Ten wiersz podoba mi się chyba najbardziej, z tych, które czytałam.
Pozdrawiam i życzę świąt w ciepłych odcieniach pomarańczy ;) |
dnia 22.12.2009 10:44
lulabajko, dzięki,
pozdrawiam kolorowo i świątecznie |
dnia 22.12.2009 15:39
Jeśli to przepis na wegetarianizm erotyczny, to zastanawiam się gdzie znajdę zamiennik zaspokojenia potrzeb emocjonalnych.
Był już dziad mówiący do obrazu, niech będę i ja, dopatrującycy się w śnieżnej bieli przynajmniej kształtnego bałwanka płci pięknej, W zależności od kąta patrzenia znajdę fiolet przechodzacy w róż i zrobi się odwilż niespodziewana. Można i tak. Pozdrawiam świątecznie.
JBZ |
dnia 22.12.2009 16:37
JBZ-no tak, cóż to za alternatywa/?/- wszystko we własnej głowie,
pięknia sugestia, z tą bałwankiem,
pozdrawiam już odświętnie |
dnia 22.12.2009 17:35
Beato, ale podświetliłaś ten zimowy, biały krajobraz. Rozgrzanym sercem chyba. Bardzo mi się podoba.I te rajskie jabłuszka- znam je z dzieciństwa. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.12.2009 18:58
No tak, jeśli przy obiecującym procesie wędzenia pamięta się o całej historii sporów kapistów i formistów z tradycją to "czapki z głów".
Za wegetarianizm erotyczny jednak wszyscy cierpimy. Gdybyż nie to rajskie jabłuszko, gdybyż....
Serdeczności świąteczne
Henryk |
dnia 22.12.2009 19:20
Wczoraj ujrzałem na jabłoni ostatnie jabłko. Usiłowało być czerwone. Może uparło się, że doczeka się świąt. tylko pies obojętny na impasto śniegu pokrywającego trawę sikał gdzie popadnie. Ten krajobraz wydawał się być taki wegetariański, w sklepie na przeciwko ludzie kupowali mięso. Sasiad przestał wędzić kilka lat temu. Twój wiersz przywrócił mi spojrzenie, na coś, co nie wiedziałem, że jest obrazem.
Świątecznie pozdrawiam. |
dnia 22.12.2009 19:37
Janino,[i] dobrze widzi się tylko sercem...a ty tak patrzeć potrafisz,
pozdrawiam serdecznie i świątecznie |
dnia 22.12.2009 19:38
Ty tak.../popr. |
dnia 22.12.2009 19:42
henpust- bardzo dziękuję za pogłębienie tekstu,
świadomość otwiera
pozdrawiam z nadzieją, świątecznie |
dnia 22.12.2009 19:51
Jędrzej Kuzyn, zapewniam, że nie musiałam wysilać, żeby dostrzec tę jabłoń; mam jedną z odmian o wyjątkowo trwałych / do wiosny wiszą pomarańczowo-czerwone jabłuszka/, ale chyba, jak to zauważyłeś, nie w tym rzecz,
dzięki za refleksję,
życzę wielu świątecznych obrazków |
dnia 22.12.2009 20:47
Cały czas nurtuje mnie tytuł, a czytam któryś raz. :)
Jabłka , które się najpierw rumienią , potem zachodzą, mieszając czerwień z oranżem :)
biel ma wiele skojarzeń, nie tylko czystości. Twoja jest lekko przybrudzona, ale taka jest zasada łamania kolorów...
Beato- ciekawie obrazujesz, jeszcze ciekawiej malujesz, twoja paleta
pełna jest wyjątkowo pięknie wymieszanych ze sobą barw barw.
Spokojnych Świąt :)) |
dnia 22.12.2009 22:34
Bożeno, możliwe, że w przestrzeni słowa stosuję takie środki wyrazu, którymi posługuję się o wiele częściej, niejako automatycznie,
ta impresja jest tego wyrazem,
serdecznie dziękuję za komentarz i życzę miłych, świątecznych spotkań |
dnia 23.12.2009 11:37
Podobają mi się te kolory jak tęcza .
Pozdrawiam świątecznie |
dnia 23.12.2009 22:36
KASIU, dziękuję za miłą wizytę,
serdecznie i świątecznie pozdrawiam |