dnia 17.12.2009 10:37
GÓRALU, dobrą miniaturkę popełniłeś, podoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 17.12.2009 10:58
Dlaczego nie 1 września? To taki uroczysty dzień - miał być, był szok.
Drugiego dnia dzieci już znały rozkład zajęć a nawet go czuły.
Trafił do mnie Twój wiersz.
pozdrawiam |
dnia 17.12.2009 11:23
Idzi0 Przykre, że miałem do tego okazję... Dzięki.
Fart Masz rację z tym tytułem. Coś, co na gorąco miało zapewne uzasadnienie, było dokumentem tamtej chwili, dzisiaj już nie ma znaczenia. Nawet nie pamiętam ile dni upłynęło od zajęcia szkoły przez terrorystów do tragicznego ataku SPECNAZU. Dzięki za zwrócenie uwagi, cofam na przyszłość datę o jeden dzień. Pozrdawiam. |
dnia 17.12.2009 11:36
Gdyby nie ostatnie dwa wersy , myślałbym, że piszesz o tym samym co ja w moim "Towarowym" dobry rym 'nielotne =dotknę ' |
dnia 17.12.2009 19:17
przepchnięty
tytuł i notka prasowa.
strach gęstnieje w mroku
i wypiera powietrze/ nie wierzę, bo boję się i oddycham.
pozdrwiam |
dnia 17.12.2009 21:47
Wróciły do mnie dobitnie tamte chwile za przyczyną tego wiersza. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 18.12.2009 08:12
błońskaM, Janina61 -Dzięki!
stanley- Mógłbyś rozwinąć myśl? Nie rozumiem, czy Ty cytujesz inny wiersz z moją frazą;
strach gęstnieje w mroku
i wypiera powietrze
Zarzucasz plagiat?... |
dnia 18.12.2009 08:13
W pierwszej chwili pomyślałem, że poszedłeś na łatwiznę, bo poprzez wyraźny klucz, efekt generuje się sam, prawie wyłącznie w czytelniczej pamięci o tych wydarzeniach. Właściwie wystarczyłoby pod tytułem napisać - Biesłan. Ale jednak nie - tych kilka oszczędnych wersów, to dobry przekaz. Zdarzają się niestety rzeczy, o których nie da się nic więcej powiedzieć. Być może w ludzkim języku nawet brak słów, metafor, mogących znaleźć tu jakieś zastosowanie:
odpływa bezpłodnie
każda myśl
której dotknę - no właśnie
Pozdrowiska |
dnia 18.12.2009 10:36
Podoba mi się
pozdrawiam serdecznie |
dnia 18.12.2009 12:29
Świat liryczny jest równoważnikiem rrzeczywistości wewnętrznejr1; podmiotu mówiącego. a nie porządkiem zdarzeń i stanów rzeczy zewnętrznych w stosunku do podmiotu opisującego. |
dnia 18.12.2009 14:39
gregm, KASIA11 - I ja pozdrawiam ciepło!
stanley - Aha...
Kolegę to po czym tak natchło? |