wisimy na włosku
szybujmy nim spadniemy
i powybijamy z głów pomysły na siebie
później na blogu napiszesz:
- może w innym mieście z inną Kamienną rzeką
i lepszymi statystykami odwiedzin
wygląda to na jakąś miłość
- ubieramy się w zdjęcia czarne i białe
dziś kolor i przekonania nie mają znaczenia
jest później niż zwykle a dopiero zaczęliśmy ściemniać
zatem do odświeżenia jutro
przez noc zaktualizuj profil
dodaj trochę różowego pudru i podkręć sztuczną rzęsę
tylko się nie rozmarz przykładając ucho do ściany
- wystukujmy siebie często zmieniając kody dostępu
do jedynej broni jaką są słowa
trzeba wypowiedzieć wszystko nim nas zablokują
poronią albo brutalnie usuną
- wyskrobią
kody źródłowe i adresy
pod którymi mieliśmy się za kogoś
zewnętrzna pamięć szwankuje
nie pamiętam kiedy sąsiad zalał nas spamem
i gdzie zapisałem cię na później
może jutro udamy się w góry
albo że się nieznany
patrząc na drzwi czekam
aż ktoś wyszuka
włamie się
aktywuje
wyjdź na korytarz nim zacznie tykać
jeszcze posypie się ze mnie ziemia
Dodane przez Papirus
dnia 24.11.2009 16:11 ˇ
10 Komentarzy ·
743 Czytań ·
|