dnia 10.11.2009 07:07
Złudne to wszystko Beatko...:)
Jakże nie blednąć przy pannach z Avignon
Sybtelny i zwiewny
Pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 07:10
fajny wiersz-chyba się zamyka...oczy.
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 07:12
Co to znaczy-ulegam magnetyzującej proporcji formy? |
dnia 10.11.2009 07:14
przymyka-jest pięknym słowem i żle napisałem, bo oczy się przymyka-dobry wiersz |
dnia 10.11.2009 07:15
forma a treść |
dnia 10.11.2009 07:17
* Subtelny :) |
dnia 10.11.2009 07:20
barbaro, dzięki, zgadzam się- złudne,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 07:23
stanley,dzięki; tak, wcześniej sprawdzałam,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 07:24
Jędrzej Kuzyn- |
dnia 10.11.2009 07:30
Jędrzej Kuzyn, falstart, przepraszam;
to znaczy, że jak widzę dobrze zbudowany/zaprojektowany/ obiekt, to
stoję i sie gapię,
a coś stylistycznie nie gra?
dzięki, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 08:12
Pierwsza fraza jest przegadana przez co obraz liryczny sie rozmywa.
.zieleni soczystych, złudnej, magnetyzującej. Wiersz zbyt ciepły i nie dopracowany. To o co pytałem to dziwoląg słowny, ładnie brzmi, ale czy coś poetyckiego znaczy?
Ale naprawdę serdecznie pozdrawiam.
J.K |
dnia 10.11.2009 08:20
Jędrzej Kuzyn, tak, może byc zbyt ciepły; ale jeśli chodzi o przegadanie, to proszę zauważyć, że przy odniesieniu do zwięzłęj, abstakcyjnej formy, ono mija.Bardzo dziękuję za spostrzeżenia,
pozdrawiam raz jeszcze |
dnia 10.11.2009 08:29
I znowu malarskie impresje, w poincie polaczone z muzyka z boogie wooogie, staly sie przyczyna tego ciekawego i pieknego wiersza, nie zadnego tam przegadanego, mnie zatrzymal, wroce tu jeszcze:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 10.11.2009 08:32
beata olszewska, ja ten wiersz czytam tak
doświadczam pejzaży
daję się uwieść aureoli miast
no, i w tej nast,epnej nie potrafię przeczytać.
Moje libido rzeczywiście używa przymiotnikóle potem ego je bezwzględnie skreśla.
Pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 08:35
doświadczam pejzaży
złudnie uwiedziona
mięknę jak wosk
ulegając marmurowym pocałunkom
ty- przymykasz oczy
pozdr;-) |
dnia 10.11.2009 08:41
Jotek27- bardzo byłam ciekawa, jak zostanie odczytany ten tekst, jesli ktoś nie widział obrazków, których tytuły tu wmontowałam. Starałam się znalezć ekwiwalent, więc się cieszę, bo jest taki obrazek
Mondriana Boogie-woogie na Broadwayu, ale jeśli bez tego wiersz brzmi, jest autonomiczny, to tym lepiej,
dziękuję bardzo i sredecznie pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 08:46
Jacom Jacam, ładnie i seksownie;
ale ja chciałam coś innego wyrazić, może się nie udało dotrzeć,
serdecznie pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 08:56
Jędrzej Kuzyn, chodziło mi o użycie odniesień związanych ze sztuką, więc- pejzaże,zaczęłam od naturalizmu i chciałam to podkreślić, a kończę na abstrakcji/z mobilnym złudzeniem optycznym, to jest, wydaje mi się -konsekwentne, co ty na to? |
dnia 10.11.2009 09:13
Tak, ale wiersz musi działać bez przypisów. A są pewne schematy i tych archetypów należy poszukiwać. Upraszczać wiersz sprawdzać go na istnienie cienia i wieloznaczności. Jeżeli go zaciemnimy nadmiernie nie nawiązemy kontaktu z czytającym. |
dnia 10.11.2009 09:44
Jędrzej Kuzyn-nawet wytwory kultury masowej nie trafiaja do wszystkich,
nie ma / chyba/ takiej sytuacji, która wszystkich zaspokoi,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 10.11.2009 10:05
BEATKO- zanurzyłam się w klimacie. Bo to mój klimat. Nie znałam obrazków, a doświadczyłam. Pozdrawiam serdecznie. Irga. |
dnia 10.11.2009 10:17
przymykasz oczy
doświadczam niewinnej zieleni soczystych pejzaży
daję się uwieść złudnej aureoli wielkich miast
ulegam magnetyzującej proporcji formy
przy marmurowym pocałunku mięknę jak wosk
na młynku do czekolady podpala mnie sjena
blednę i drżę przy pannach z Avignon
a na Broadwayu i w moich żyłach
pulsuje boogie-woogie |
dnia 10.11.2009 10:21
zmieniłbym tytuł na: Przymykasz oczy - Libido chyba zbyt dopowiada, wierzyłbym czytelnikowi, ze tytuł znajdzie w treści wiersza, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 11:31
Moim skromnym - ja na początku zbędne,
Robert ma dobrą propozycję dla wiersza.Wersja Jacoma,
też do mnie przemawia,
nie umiem się zdecydować, tak trzy na trzy:) wybieram po środku.
pozdrowię :) |
dnia 10.11.2009 11:32
Moim skromnym - ja na początku zbędne,
Robert ma dobrą propozycję dla wiersza. Wersja Jacoma,
też do mnie przemawia,
nie umiem się zdecydować, tak trzy na trzy:) wybieram po środku.
pozdrowię :) |
dnia 10.11.2009 12:14
A ja doświadczam przyjemności czytania Twojego wiersza; zaimki osobowe mają tu wyraźne znaczenie i zostawiłabym na swoim miejscu.
Pozdrawiam:) |
dnia 10.11.2009 13:17
IRGO, dzięki za wczucie się,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 13:33
Robert- to jest tak, że libido, może powodować ekspresję wieloraką, ta forma może też sugerować kompensację, zależy mi na niejednoznaczności;
zaimek- ty może znaczyć- ty/libido, które tu może wyprzeć doznawanie przyjemności ze zmysłowego kontaktu z formą/ i ty/mężczyzno, przymykający oczy albo na ekscesy kobiety, albo ty -nie przeżywający w taki sposób sztuki/.
Ta niejednoznaczność wynika z mojego punktu patrzenia na rzeczywistość,
na pewno wrócę do wiersza i jeszcze raz rozważę,
serdeczne dzieki, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 13:39
Bożeno, dzięki, w komentarzu powyżej, wyjasniłam ideę tekstu, to nie jest nieświadome użycie formy,
ale rozważę wszystkie sugestie,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 13:44
Elżbieto, no tak, też tak myślę, dzięki, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 14:17
Beatko miks Roberta jest spoko :))) |
dnia 10.11.2009 14:37
Madoo, a nawet - bardzo spoko, tylko jeszcze sama nie wiem,
dzięki, pozrawiam |
dnia 10.11.2009 14:57
Na malarstwie się nie znam, Twoje wiersze są jak zachęta, by tej sztuce przyjrzeć się dokładniej. A w wierszu uderza dwuznaczność przymkniętych oczu. Można je odnieść i do sztuki pisanej i do malowanej i do sztuki jaką jest kompromis.
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 15:04
Fart, dzięki/!!!/,
pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 15:27
Tak, tak. Babki to całe obrazy widzą, smaczki, kawę i czekoladę a faceci to trach! i następny (ob)raz. |
dnia 10.11.2009 15:30
haiker-/!/jaka piękna
interpretacja |
dnia 10.11.2009 15:52
Tak wiele napisano, ja tylko do wiersza mam tyle, że zbyt wiele przymiotników i stąd przedmówcy pisali, że wiersz troszkę przegadany, też tak sądzę.
Wersja R.Fursa natomiast - zbyt wiele czasowników.
Temat owszem - w zarysie ciekawy, ale całość moim zdaniem do dopracowania.
Pozdrówka. |
dnia 10.11.2009 16:39
Mario, dziękuję za refleksję, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 19:01
W kontekście tytułu użycie zaimków : JA I TY jak najbardziej na miejscu. Napięcie wzrasta. Niemała w tym zasługa użytych czasowników. A wszystko za sprawą obcowania ze sztuką malarską. I humorku tu trochę. Ciekawy Beato, niesamowity pomysł na piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 10.11.2009 19:14
Janino, mam nadzieję, że nie przymknęłaś oczu;
serdeczne dzięki za wypunktowanie humorku, pozdrawiam |
dnia 10.11.2009 20:05
czyli jednak podjęła Pani ryzyko? wydaje mi się, że to pierwsze kroki na nowej drodze, może trochę innej- myślę, że potrzebne, ważne.
Ty- liryczne wzbudza sympatię- mimo wszystko
pozdrawiam serdecznie |
dnia 10.11.2009 20:25
magmis, każdy ma możliwość rozwoju, ale bez ryzyka się nie da; dzięki, pozdrawiam serdecznie |
dnia 10.11.2009 22:31
Ciekawe.
Pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 01:01
bardzo klimatyczny :)
Pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 07:42
Wojtek, bardzo dziękuję i pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 07:46
marekpl, tak, jednak to klimat specyficzny, dzięki,
pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 15:49
Pani Beato, a gdzie się podział mój komentarz?
JBZ. |
dnia 11.11.2009 16:02
JBZ- nie wiem, nie pojawił się,
dziękuję za pamięć i pozdrawiam |
dnia 11.11.2009 16:56
JBZ, ciekawe, dlaczego |
dnia 11.11.2009 17:51
Pisałem po północy, chyba nie wkleiłem pod innym nickiem?
Było o spodniach w rury nad kostki, brylantynie na włosy i bugi ługi. Zakręcony wspomnieniami zasnąłem wkrótce i jeszcze we śnie dostrzegłem koszulę w kwiaty wykładaną na spodnie. Tekst o czym innym mówi ale bugi ługi wprowadziły mnie w tamten świat.
JBZ. |
dnia 11.11.2009 17:57
JBZ- to bardzo miłe |
dnia 11.11.2009 22:08
To tak fajny wiersz, że odruchowo przymykam oko ;) na wszelkie jego ewentualne techniczne wady. Serio: podoba się. A tytułu bym nie zmieniał.
Pozdrawiam. |
dnia 11.11.2009 22:50
nitjer-jestem mile zaskoczona, dzięki,
pozdrawiam |
dnia 12.11.2009 06:14
Ten wiersz ma klimat, który do mnie przemawia, lubię impresje.
Pozdrawiam serdrcznie, Idzi |
dnia 12.11.2009 14:26
IdziO, dzięki serdeczne, pozdrawiam |
dnia 13.11.2009 18:55
zmysłowy wiersz, ale puenty nie czuję.
Pozdrawiam :) |
dnia 13.11.2009 19:03
lulabajka, no właśnie, ja też,
pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.11.2009 12:01
co jeden, to lepszy:) tytuł kompatybilny do doznań peela i peelki
Ogromne TAK twojej poezji
Pozdrowionka |
dnia 23.11.2009 18:17
blondynko, aż tyle? Dzięki, pozdrawiam |