dnia 03.11.2009 23:08
blondynko ja ten wiersz tak widze:
chucham w dłonie
dajesz mi fory
idziesz za mną jak cień
deszcz nie zmywa szminki
słowa kłamią
zanim dotrzemy
nabiorą rumieńców
rozsypane pocałunki
kochanie zasłoń okna
na dokładkę w taniej stołówce
talerz grochowej
nie codziennie jest święto
poprawiam wizerunek kolorem włosów
dokładam barwę twoich oczu
ledwie nadążasz
jak transwestyta niesiesz torebkę
zawstydzony pytasz bez sensu
- nie masz?
niepotrzebnie udaję obojętność
/byłam dzisiaj u lekarza/ |
dnia 03.11.2009 23:15
Msadoo:) ciekawie |
dnia 03.11.2009 23:16
*Madoo:) |
dnia 04.11.2009 07:30
ciekawie napisane,a tak swoja drogą, czasem tak ciężko zrozumieć kobietę ;) < wzdycha>
serwus |
dnia 04.11.2009 07:35
przyłaczam sie do słów whambama:) a wiersz -swietna scenka rodzajowa z zycia wzieta, z podtekstem psychologicznym o wzajemnym niezrozumieniu . Wersja madoo tez ciekawa i spojniejsza, a jednak drobne chropowatosci w Twoim wierszu blondynko maja swoj urok:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 04.11.2009 08:24
przeczytałam z zainteresowaniem,
pozdrawiam |
dnia 04.11.2009 08:52
fakt, scenka fajnie podana, tylko drugi wers całkowicie out - niepotrzebny , zaś pierwszy wątpliwy. |
dnia 04.11.2009 10:31
Wersja Madoo ciekawsza |
dnia 04.11.2009 11:08
Przeczytałam, uśmiechając się do wiersza; to prawda - kobietę najłatwiej zrozumie druga kobieta:) Zastanawiam się, czy konieczne są nawiasy? Poza tym nie mam uwag; wiersz taki typowy w Twoim stylu - fajny, a zwłaszcza zalończenie i puenta.
Pozdrawiam:) |
dnia 04.11.2009 12:11
wersja Madoo- lepiej akcentuje wiersz, zwłaszcza ostatni wers,
który dopiero na samym końcu zmienia postać rzeczy. Zatrzymuje
i każe wrócić do wiersza jeszcze raz, by odczytać go ponownie już
z innymi wrażeniami:))
pozdrowię:))) |
dnia 04.11.2009 14:37
jak dla mnie zbyt krótkie frazy sprawiają wrażenie niemajacych ze sobą nic wspólnego. Pomysł bardzo ciekawy, ale popracowałabym jednak nad wersyfikacją, żeby czytało się płynniej. Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 04.11.2009 14:56
Mam jak ursula, wiele pracy nad tym wierszem.
)))
Pozdrawiam |
dnia 04.11.2009 16:23
ostatni wers jest fajny. reszta trochu sie gubi, a szkoda, bo fajne podejście tematyki. |
dnia 04.11.2009 17:12
whambam :) to dobrze, że trudno zrozumieć, ma swój urok...poznawanie, ale zrozumienie? Jotek27 jak zawsze cieszę się, że zaglądnąłeś do mnie:) beaciuolszewska dla mnie zaszczyt gościć Ciebie, mastermood niewątpliwie masz rację, ja osobiście wolę wersję Madoo /uczę się od najlepszych/
ma rację pencil :)
Eluniu Tylendo takt, poniekąd:) Bożenko pozdrowionka
ursulo popracuję, bo...jakoś tak, przed chwilką, polubiłam ten wiersz:) Fenrir gościć Ciebie u siebie to dla mnie zaszczyt:)
reno jak kto lubi, pozdrawiam:) |
dnia 04.11.2009 18:02
Zapiski z notatnika-pamiętnika-dziennika.
Do przebrania i sklejenia. Może rdzawą tasiemką? |
dnia 04.11.2009 21:32
haiker może i rdzawą, albo nie! czerwoną, krwistą, żywą
Pozdrówka |