dnia 03.11.2009 14:33
wywalilam patos i zostawiam szkielet
pomiędzy
babciu, pewnie tam nie będziesz szcześliwa, gdy powiem,
że nie słyszę już cerkiewnych dzwonów. w Wailing Wall
została włożona moja modlitwa. okruchami karmię ptaki
i spoglądam na ludzi, ale nikt nie jest podoby do świętych
z fresków, które z taką nabożnoscią mi pokazywałaś.
uwalniając się od tysiąca zwykłych spraw, zatęskniłam
do twoich ciepłych rąk - wybacz, mogłabym równie dobrze
wylądować na Księżycu i tam wdychać zapach
kadzideł. modlić się do wszystkich bogów. |
dnia 03.11.2009 14:47
i dobrze kości lepsze od mięcha.
pozdrawiam. |
dnia 03.11.2009 14:51
Madoo- ja nie znalazłam
w oryginale patosu i kupuję pierwszą wersję
Nie przeszkadza wprowadzić kilku zmian
babcia na początku? może być:)
ale ja dałabym ją tuż po dzwonach, jako oddzielny akcent;
równie dobrze usadowiłby się w drugiej dopiero, msz.
Wiersz do mnie przemówił:)
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 14:53
pokazywałaś mi- brzmi lepiej:) |
dnia 03.11.2009 15:04
Stani, dzieki :)))
Bozeno no coz dla mnie jakos tak sie czytalo, ale.... :) |
dnia 03.11.2009 15:21
Generalnie nie jeste łatwo zainteresować ludzi wspomnieniami. Tak wiele osób pisze o sobie i o swoich najblizszych w bardzo różnych kontekstach. Madoo, w swoim wierszu nie dosć, że przybliżyła postać babci, bardzo do niej cipłe, jak widać, uczucia, ale jednoczesnie przemyciła w wersach bardzo wiele od siebie na tematy wręcz metafizyczne. Głównie to zatrzymało mnie na dłużej w jej dobrym, bardzo ciekawym wierszu. Brawo.
)))
Pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 15:25
mnie też pierwsza, tylko ostatni wers bym skrócił:
między szczeliny
Wailing Wall włożona (włożono) moja (moją) modlitwa.
:) tak jakoś, |
dnia 03.11.2009 15:25
Ewo, oj dzieki ci Ewo, jak zawsze wdzieczna :)))) |
dnia 03.11.2009 15:26
Robercie dzieki stokrotne dzieki :))) |
dnia 03.11.2009 15:26
(modlitwę). Wiersz, całkem całkiem, :) pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 15:26
świetnie Moni, poruszył zatwardziałego whambama.
pozdrawiam. |
dnia 03.11.2009 15:30
Zdecydowanie pierwsza wersja dla mnie !
Udał Ci się wiersz Autorko, moje klimaty.
Pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 15:34
Robercie ;)))
Tomku thanks :)))
Barbaro milo mi :))) |
dnia 03.11.2009 15:47
no jest Wiersz! Brawo, Madoo! :))). pozdrawiam ciepło. |
dnia 03.11.2009 15:54
Moniczko, obydwie wersje bardzo dobre. Osobiście też wybieram pierwszą ( jeżeli mogę).
Bardzo mi się utwór podoba.Tak prawdziwy i bliski uczuć. Ściskam serdecznie |
dnia 03.11.2009 15:56
Kasiu, ogromnie sie ciesze, dzieki :))) |
dnia 03.11.2009 15:57
Jasiu, dzieki, dzieki dzieki :))) |
dnia 03.11.2009 16:17
Wybieram pierwszą wersję. Dobrze i ciekawie się czyta.
Pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 16:23
P. Elzbieto, dziekuje milo mi :))) |
dnia 03.11.2009 16:58
zainteresował, pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 17:42
hubertk, ciesze sie, ze zainteresowal :))) |
dnia 03.11.2009 18:09
MADOO- ja wybieram wersję pierwszą. dobry wiersz. Pozdrawiam :)) Irga. |
dnia 03.11.2009 18:10
zdecydowanie to co pod kreską. list słany...taki do czytania. |
dnia 03.11.2009 18:22
Igro i Reno dzieki serdecznie za poczytanie :))) |
dnia 03.11.2009 19:03
black and blue, no to sie bardzo ciesze, ze Ciebie pozytywnie zaskoczylam :))) |
dnia 03.11.2009 19:43
ładnie, ciepło, refleksyjnie,
pozdrawiam |
dnia 03.11.2009 20:25
Beatko, dzieki :))) |
dnia 03.11.2009 20:50
I ja wybieram pierwsza wersję Moniko, bardzo dobrze sie czyta:)Dobry wiersz popełniłas:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 03.11.2009 20:57
Jarku, milo mi i ciesze sie, ze Ci sie podoba :))) |
dnia 03.11.2009 21:36
wybieram pierwszą wersję. dobre,
pozdrawiam :) |
dnia 03.11.2009 21:41
Kropku, cieszy serducho, ze sie podoba :))) |
dnia 03.11.2009 22:08
mhhh,bardzo ładnie, ciepło, mądrze. podoba mi się ten wiersz. pierwsza czy druga wersja- sama nie wiem, chyba bardziej pierwsza, aczkolwiek skończyłabym na modlić się do wszystkich bogów
mimo, że się kojarzy z powiedzonkiem- do wszystkich diabłów- a może właśnie dlatego.
pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.11.2009 22:25
Madzia dzieki :))) |
dnia 03.11.2009 22:53
dla mnie pierwsza wersja:) bez zarzutu, jeszcze raz sobie przeczytam, zanim zasnę:)
Pozdrawiam cieplutko. |
dnia 03.11.2009 22:59
blondynko, cieszy i to bardzo :))) |
dnia 03.11.2009 23:24
Pierwsza wersja, podoba się. Tyle o babciach już tu czytałam, ale przecież każda inna, najukochańsza. Pochylam się i pozdrawiam |
dnia 04.11.2009 00:33
atramencie dzieki :))) |
dnia 04.11.2009 05:46
I dla mnie, o czym pisałem, wersja pierwsza jest ciekawsza.
Pozdrawiam serdecznie.Idzi |
dnia 04.11.2009 07:49
Pierwsza zwrotka trzyma temat, druga rozkleja się, może poza wątkiem księżycowym. Zatem drugą przemieniłbym w coś dwuwersowego, bez powtarzania tego co oczywiste. |
dnia 04.11.2009 08:36
Podoba mi się .
Odświeżanie wspomnień , by nadal żyły
utrwalone w wierszu to według mnie
oddanie hołdu pamięci tym , których się kochało i nadal kocha .
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.11.2009 09:40
Na mnie wspomnieniowe teksty szczególnie działają, choć wolę wieksza kondensację. Oj, nigdy tego jeszcze nie zrobiłem, ale... skusiło mnie, więc podam swoją wersję:
babciu, pewnie ci tam smutno
że nie słyszę już cerkiewnych dzwonów
a w Wailing Wall tkwi moja modlitwa
jak okruchy dla ptaków rozrzucam spojrzenia
na ludzi niepodbnych do świętych
z twoich ulubionych fresków
za mną codzienne drobiazgi a przy mnie twoje ciepłe ręce
nawet na księżycu mogłabym oddychać kadzidłem bogów
podczas modlitwy do nich |
dnia 04.11.2009 09:51
Madoo, sorry jeśli narozrabiałem... |
dnia 04.11.2009 13:27
Idzio dzieki :)))
Haiker sugestie fajne, dzieki :)))
Kasiu ciesze sie :)))
Mastermood no cos TY nie narozrabiales tak tez mi sie podoba :))))
serdecznie dziekuje za poczytanie i uwagi |
dnia 04.11.2009 14:19
Monik - pierwsza i druga wersja jest piękna, nie wiem, gdzie Ty się tam patosu nałykałaś, ale jesteś autor, jako czytelniczka jestem usatysfakcjonowana :) |
dnia 04.11.2009 14:27
Malgos, dzieki za poczytanie, cieszy mnie Twoja aprobata :)))) |
dnia 04.11.2009 17:50
Przeczytałem z niekłamaną przyjemnością. Wiele treści w wierszach i pomiędzy.
Pozdrawiam. |
dnia 04.11.2009 17:52
poetycka proza a nie wiersz, nie zachwyca, moim zdaniem do szuflady, i to na samo dno.
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 04.11.2009 17:59
P. Romanowski, bardzo sie ciesze i milo mi ;)))
Dany Dany glupi odzew i jeszcze glupsza zemsta, trzeba troche wydoroslec, a nie atakowc moje komenty pod Twoim marnym wierszem !!!! :(((( |
dnia 04.11.2009 19:37
Tu nie ma żadnej zemsty. Ma prawo mnie się nie podobać. Nie używaj słów, które uwłaszczają,typu "głupi" , właśnie , trzeba wydorośleć a nie atakować.
;( |
dnia 04.11.2009 19:39
Dany Bite Me! |
dnia 04.11.2009 20:20
Ok Dany juz wszysko jest OK, naprawde :))) |
dnia 04.11.2009 22:34
Ok.Madoo Ok. :)) |
dnia 06.11.2009 22:15
Madoo, przeczytałam pierwszą wersję i nie narzekam , jest dobrze.
fajny , prawdziwy wiersz - list, wyznanie
Pozdrawiam :) |
dnia 09.11.2009 20:04
Ascetyczny wiersz - tematyka tego wymaga.
Jest nieźle.
Pozdrawiam cieplutko. |
dnia 09.11.2009 20:25
Nieza i Baribalu dzieki serdeczne :))) |
dnia 29.11.2009 23:09
Starych drzew się nie przesadza, a z ludźmi bywa podobnie.
Więc nie zważając na odległości pozostaje nam tylko pamięć i odwiedziny.
I o tym pewnie twój wiersz./?/
;
A gdybym mógł się czegoś czepić, to jedynie niepotrzebny wydaje mi się ten podział na dwie części tym bardziej ze stanowią one jeden wątek.
Ale to nieistotne.
Pozdrawiam...i życzę dobrej nocy.
:) |
dnia 01.12.2009 15:42
przybliżyłaś mi dzieciństwo i za to Ci dziękuje. serdeczności. |
dnia 01.12.2009 15:51
Spoks i Mario dzieki za poczytanie :))) |