| Dał błogosławieństwoLecz je odrzucili
 Woleli przekleństwo
 Złotem ozdobili
 
 Nie dawali jeść
 temu co był głodny
 Nie dawali pić
 Ludziom spragnionym
 
 I nic nie robili
 By wspomóc bliźniego
 Bardzo się dziwili
 Na widok chorego
 
 Dobry los im sprzyjał
 Darzył obfitością
 Gdy rachunek wydał
 Stanął w gardle ością
 
 Teraz więc pomstują biedacy do nieba
 Żebrząc wśród ubogich o kawałek chleba
 A Chrystus cierpliwie w niebie czeka na nich
 Módlmy się za nich by w pokucie wytrwali
 
Dodane przez pisiman50 
dnia 28.03.2007 20:10 ˇ
9 Komentarzy ·
1183 Czytań ·
   |