ci co skrzydła potracili
na nieoznaczonych trakcjach tramwajów
idą z protezami światła
przewidzenia senne
opasłe owady lgnące chmarami do płócien
w bladym korowodzie brzuchaczy
przecinki staruszków
kobiety ni to puste ni pełne
ukruszone madonny od malw i chabrów
z dziećmi przypiętymi do kiecek
polska strzelista ta polska podziemna
z chorągwiami szurającymi po niebie
chałupami odpadłymi od krajobrazów
jak strupy
ta od niewyleczalnej głupoty
królów co wylęgają się z rowów nad ranem
nędzna a wielka
rycerska i zielna
święta ziemia
spod paznokci i butów
Dodane przez karolla
dnia 17.10.2009 19:41 ˇ
6 Komentarzy ·
812 Czytań ·
|