dnia 20.09.2009 20:36
Witaj bolondynka8, podoba mi sie twój wiersz. Jest szczerym opowiadaniem o czymś bardzo ważnym. Ma w sobie dziecięcą prostotę.kradła z miną sroki uśmiech Mamy,aby wieczorem przeżywać na nowo,cieszyć się /jak dziecko/- ten bardzo mnie ujął. Podoba mi się, że zamknełaś powtórzeniem /jak dziecko/.
Zmieniłabym tylko czwarta zwrotkę.Pozdrawiam serdecznie.
za mało wszystkiego miała
do dzisiaj /w myślach/ wypomina koleżankom
one mogły być dłużej kochane
wszystko r a c j o n o w a n e
na kolonie nie wysyłali
bawiła się na podwórku
kradła z miną sroki uśmiech Mamy
aby wieczorem przeżywać na nowo
cieszyć się /jak dziecko/
za mało było słów
by mogła powiedzieć
to najważniejsze
wtedy na przeraźliwie białej sali
patrzyła na nią smutno a ona?
cóż...
rano przybiegła pielęgniarka
nie wpuściła do środka tylko w drzwiach
czy można zatrzymać czas?
powiedziałaby jak bardzo kocha
/jak dziecko/ |
dnia 20.09.2009 20:39
poszukłabym jeszcze tytułu:) |
dnia 20.09.2009 20:47
dobre kroczki robisz, ale ja bym spróbowała to jeszcze ciut skondensować, pozbawić ckliwości. no i wiem, że to racjonowanie ważne, ale mimo to zapisz je bez tego rozstrzelenia liter :).
pozdrawiam. |
dnia 20.09.2009 21:07
zmów dośc mocny tekst
jednak rada ulotnej cenna
pozdrawiam |
dnia 20.09.2009 21:08
*znów |
dnia 20.09.2009 21:34
a la bracka przypadła mi do gustu Twoja sugestia, chętnie poprawiłabym:) dzięki za wizytę
ulotna Twoje uwagi są dla mnie bardzo na miejscu, jestem zaszczycona |
dnia 20.09.2009 21:50
rabi miło, że jesteś:) |
dnia 20.09.2009 23:12
coraz, coraz lepiej, az serce cieszy, podoba sie :)) |
dnia 21.09.2009 07:12
Mnie wzruszył;
jednak troszeczkę bym jeszcze popracowała |
dnia 21.09.2009 09:33
Gratuluję, zaczynasz tworzyć pewien nowy, własny styl. Zastanawiam się, czy powinnaś cokolwiek zmieniać; chyba - nie. Zostaw w tej postaci, jaka jest. Moja rada - zmieniaj tematy, a pozostaw ten /swój/ styl. Pozdrawiam :) |
dnia 21.09.2009 16:02
Beatko, Eluniu serdecznie dziękuję za komentarze, Madoo cieszę się |
dnia 21.09.2009 18:21
Zawsze podobal mi sie ten specyficzny styl tej autorki, ktory znajduje w tym wierszu i w kilku innych (ale nie wszystkich), zawsze radzilem zeby sie go trzymala i udoskonalala. Podoba mi sie powyzszy utwor od poczatku do konca, zwienczony niezla puenta. pozdrawiam. |
dnia 21.09.2009 20:57
pawel kowalczyk cieszę się, że przypadł Ci do gustu,
cała przyjemność po mojej stronie:)
Serdeczności. |
dnia 22.09.2009 11:12
widze ewolucje na plus:) coraz lepszem pisanie i ciekawsze ujeci tematow. Oby tak do przodu:)
Pozdrawiam serdecznie:) |