|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: NALOT |
|
|
Chciało się czegoś i dotąd tak było,
że miało się natychmiast.
Skreślała wszystko, na co się czeka.
Bycie bez podpunktów, spacerkiem,
na skróty. Równorzędne, proste, kropka.
Harmonia była jak za wąska suknia,
w którą się wciskała, aż trzasnął
zamek, pociągnął ostrym końcem
po gładko zaprasowanym rytmie.
No i ma teraz rozpiździaj stulecia,
rewizję osobistą bez nakazu z wewnątrz.
Wtedy zjawił się jak wielki minus
i chciał coś z nią pokonać, powalczyć
o więcej, niż dotąd potrafił; myślał,
że to ją poderwie, ale tylko pękła.
Blizny będą potem, trzeba na nie czekać.
Dodane przez Mirka Szychowiak
dnia 25.03.2007 14:27 ˇ
24 Komentarzy ·
1392 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.03.2007 15:06
Bez uwag, sprawnie, sensownie, z przekonywującą, prześmiewczą ironią. P. Mirka w dobrej formie. :)
pozdrawiam |
dnia 25.03.2007 15:12
Fajnie:)
Pierwsza strofa drugi wers, gdyby tak bez "że"?
Pozdrawiam |
dnia 25.03.2007 15:14
No i ma teraz rozpiździaj stulecia,
rewizję osobistą bez nakazu z wewnątrz. to jest fajne. reszta może i sprawna, ale czytałam dużo lepsze teksty autorki.
pozdr. |
dnia 25.03.2007 15:39
taka postawa "natentychmiast-chcę-i-już" (swoją drogą skąd ja to znam ;)) a potem mały koniec świata i wszystko inaczej - niby oczywiste a jednak niecałkiem, przestroga jakaś w tym wierszu, który faktycznie ironiczny chyba. |
dnia 25.03.2007 16:12
Bycie bez podpunktów, spacerkiem,
na skróty. Równorzędne, proste, kropka.
Harmonia była jak za wąska suknia,
w którą się wciskała, aż trzasnął
zamek, pociągnął ostrym końcem
po gładko zaprasowanym rytmie.
Ciekawy wiersz. |
dnia 25.03.2007 16:12
"Harmonia była jak za wąska suknia"
ileż razy tak się dzieje ... i się pęka ;(
¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 25.03.2007 16:14
niezmiennie lubię ten wiersz |
dnia 25.03.2007 16:57
fajowy, i ten "rozpiździel" - oj pojawiają się u Ciebie takie smaczki:) Na początku brak mi było jedynie jakiegoś konkretu którego mógłbym się uczepić.
pozdrawiam |
dnia 25.03.2007 17:04
Skuteczny nalot;) Wdziera głęboko w pole walki albo po prostu przemawia.
Pzdr. |
dnia 25.03.2007 18:22
mnie w sumie drażni trzy razy się w pierwszej strofie
takie się się się. może jakoś to inaczej by się dało ;)
ogólnie jednak podoba się |
dnia 25.03.2007 18:33
będzie dwa razy "się", w ostatnim wersie tak przewaflowałam:
Chciało się czegoś i dotąd tak było,
że miało się natychmiast.
Skreślała wszystko, na co trzeba czekać.
Dzięksik za lekturę |
dnia 25.03.2007 18:45
znam i nadal super
u nas mówi się - 'rozpiżdziel'
pozdrawiam |
dnia 25.03.2007 19:13
ja wiem, że świadomie, ale denerwuje mnie to przejście bezosobowości w osobowość w pierwszej cząstce. bo reszta już przyjemna. poprowadzona w sumie po prostej, spacerkiem (że tak skorzystam z leksyki wierszowej), co uznam tu jednak za plus. nie wryło, ale z pewnością zadowoliło (o ile można przy temacie tak się wyrazić). |
dnia 25.03.2007 19:45
Bardzo dobry wiersz Pani Mirko. Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2007 19:47
a nas nie denerwuje - podoba się bardzo |
dnia 25.03.2007 20:30
ten przód bezosobowy jest zuniwersalizowany po to, by niektórzy mieli sobie o czym pomyśleć:)
Peelka jest jedną z niektorych, ale nie chciałam zawężać tego wstrząsu do jedynie incydentu w liczbie pojedynczej.
Dzięki |
dnia 25.03.2007 22:52
Moje wrażenia takie, jak pierwszego komentatora.
Pozdrawiam :) |
dnia 26.03.2007 07:00
Taa... witam, w całkiem nowej szacie, ciężko się odnaleźć po tak drastycznych zmianach. No nie ważne.
Za to tekst, yhmm.. ciekawie brzmi... ironicznie, jakiż mężczyzna potrafi być ego-scentrowny. Tak egoistycznie zadufany, czytam w tym tekście wyraźną reprymendę, za niezgrabność, nietakt,
sam tytuł daje do myślenia, nalot, naleciałość np. na związek... zaśniedziały, zakurzony, przyrdzewiały.. cholera... jak zwykle Mirka w tonacji... pozdrawiam |
dnia 26.03.2007 09:52
Nalot kojarzy mi się tu z nalotem bombowców. Tak się podmiotce lirycznej dostało.
Blizny? Niekoniecznie. Może ślady?
Mijuś, przecież wiesz, że dobrze jest, co ja chwalić będę...:) |
dnia 26.03.2007 15:07
no, mniej więcej tak mi się to widziało. choć gdybyś oddzieliła interlinią, pewnie w ogóle bym nie zauważył. ;) |
dnia 26.03.2007 21:56
dla mnie od "Bycia", końcówka zabójcza, jednak ogólnie mieszane uczucia, ale niezłe
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 27.03.2007 11:36
bardzo:) |
dnia 27.03.2007 21:41
Bycie bez podpunktów, spacerkiem,
na skróty. Równorzędne, proste, kropka.
*********************************
calosc super, serdeczne mykaja, a te wersy, ech, samo zycie:) |
dnia 01.04.2007 09:12
bardzo spójny wiersz, podporządkowany idei, a wieloznaczny tytuł to sztuka nadawania tytułów sama w sobie. patrzcie, czytajcie i uczcie się :) i chociaż suknia pękła to wiersz dobrze leży. pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|