dnia 11.09.2009 14:21
inaczej :) zdecydowanie lepiej, aż dziw, że to Ty - to nasza rozmarzona blondynka, a więc się nie czepiam, nawet jak są jakieś usterki, bo wciąż pod wrażeniem jestem i niczego więcej nie zauważam :).
pozdrawiam serdecznie :). |
dnia 11.09.2009 14:28
ulotna miło Cię gościć pod moim wierszem, pozdrawiam:)
obiecywałam poprawę i mam nadzieję, że troszkę udało się /brak skromności?/ :) |
dnia 11.09.2009 15:16
to nie brak skromności, ale pracuj dalej, bo już kilka razy miałaś takie wzloty i się zaraz potem cofałaś :). |
dnia 11.09.2009 15:36
Świetne, jędrny język. Dosadność jak najbardziej na miejscu. Nie wiem tylko co znaczy krajcowy.
Pozdrawiam. |
dnia 11.09.2009 16:00
Już nawet nie powiem, że rytm szwankuje gdzieniegdzie, a niech tam! Poczytałam sobie z ogromną przyjemnością i radochą. Gratuluję wytrwałości; myślę, że może być coraz lepiej :)
Po co go tak wytłuściłaś? Na pewno byśmy go znaleźli :)
Pozdrawiam. |
dnia 11.09.2009 16:18
Jeżeli podmiot ma chcicę, to tłumaczy wrzaskliwy tytuł i gruby druk.
Ostatnia strofka świadczy o charakterze peelki, ciekawe czy Autorka się z nią utożsamia?, jeżeli tak, to niezłe sztuki.
Blondynka- widać,że nie tylko trzepoczesz rzęsami, to tupanie mi się podoba.
pozdrawiam |
dnia 11.09.2009 16:18
w nie tak dawnych czasach walet trefl był nazywany dupkiem żołędnym /krajcowym/
to dla Wierszopisa, Eluniu dzięki za komentarz, wytłuściłam/głupia baba jestem/ bo cosik oczy mnie pieką
mogę mówić Eluniu?:) |
dnia 11.09.2009 16:25
Miła Fartdzięki, że zaglądnęłaś, nie utożsamiam się z peelką
bo.....nie piję alkoholu, więc pawie są mim obce cha cha cha:) /ale to tylko do Twojej wiadomości:) ciiiiiii |
dnia 11.09.2009 16:26
*mi |
dnia 11.09.2009 16:47
no, no, no /!/
pozdrawiam |
dnia 11.09.2009 17:04
Blondynka pojechała ostro, bez trzymanki. Dowód na to ,że można pisać na gorąco, bez wyszukania, a z uszu i oczu. Taki to poetycki raport, zgrabnie napisany. Przekonał, zainspirował mnie, na niedzielę, też coś ostrego. Na dziś moje uznanie.
JBZ. |
dnia 11.09.2009 17:16
że się wtrącę - jeśli już to krojcowy- to tak dla uściślenia :) |
dnia 11.09.2009 17:23
Możesz Blondynko, tylko nie mów brzydko :) |
dnia 11.09.2009 17:31
Eluniu, nie będę.
Dziękuję beato, że poczytałaś, J.B.Zimny jak zwykle mile widziany, ka_rn_ak brawo za czujność:) |
dnia 11.09.2009 18:57
kurczę, dokładałem zdrowo w poprzednich komentarzach, ale tym razem - skończyło się pitu-fitu, jest warte poczytania. OK. |
dnia 11.09.2009 19:10
Ciekawie. Prawie mój klimat.
:-)
pozdrawiam |
dnia 11.09.2009 19:17
Widać peelka zdesperowana (hi!hi!). Miło się czytało. Pozdrawiam :) |
dnia 11.09.2009 19:35
brawo, coraz lepiej piszesz, ten jest spoko, podoba sie bardzo :) |
dnia 11.09.2009 20:50
mastermood cała przyjemność po mojej stronie:)
rabi cieszę się, że Ci przypadło do gustu
IRGA raczej wkurzona! Madoo miło, że jesteś |
dnia 11.09.2009 21:36
Teksty niepotrzebnie wytłuszczone administracja niestety zmuszona jest - jak zwykle w takich przypadkach - przywrócić do konwencjonalnej postaci ;) |
dnia 11.09.2009 21:49
dooooooooooooooobry tekst!!! |
dnia 11.09.2009 21:58
Warto wracać do tutejszych slumsów. Tak życiowo i dosadnie opisanych w tym wierszu.
Pozdrawiam :) |
dnia 12.09.2009 09:17
moderator4 dziękuję serdecznie, mnie tez denerwowało:)
agapiotr2008 serio???? ciesze się
nitjer dzięki za odwiedzinki:) |
dnia 12.09.2009 10:56
Z podmiotką liryczną nie umówiłbym się :) (bo nie).
Jest wiersz (to trzeba obiektywnie stwierdzić).
Pozd |
dnia 12.09.2009 11:33
Jasne, odrażająca baba. też tak uważam /chciałam ostro/
Wojciechu, milo, że wpadłeś do mnie:) |
dnia 12.09.2009 15:34
Noooo postarałaś się Dziewczyno...i to cieszy.
Wiesz? skojarzył mi się ów wiersz z Elżbiety Tylendy "Po południu"
podobne klimaty
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 12.09.2009 18:39
Dziękuję Barbaro, że zajrzałaś:) Pozdrowionka |
dnia 12.09.2009 22:13
No zaskoczeniei to miłe, bo jest dobry wiersz i te szczury co nie podskocza powyzej lamperii:) Pogratulowac:) |
dnia 13.09.2009 00:26
Ciekawe, że wszyskim się podoba bo mi wcale, chyba jestem nienormalny. Jak dla mnie to brakuje tu zupełnie sytuacji poetyckiej, jakiegoś powodu żeby napisać wiersz, bo jest niby bunt ale właściwie przeciwko czemu/komu skierowany? Przeciwko mało estetycznemu otoczeniu, czy też niegrzecznym lub mającym trudności z wysłowieniem się ludziom? to chyba dość słaby powód. Jako fragment jakiejś prozy być może, jako wiersz zupełnie nie, przykro mi Pozdrawiam |
dnia 13.09.2009 17:39
Jotek27 fajnie, ze wpadłeś do mnie
Aleks Kleks jesteś normalny/mam nadzieję:)/
"Przeciwko mało estetycznemu otoczeniu, czy też niegrzecznym ludziom" powody jak najbardziej dobre, by to opisać
Może mało w tym poetyckości, ale...szukajcie, a znajdziecie |
dnia 13.09.2009 17:40
*Aleks Kleks |