dnia 20.08.2009 18:40 
Trafił do mnie ten wiersz, taki spójny z moim dzisiejszym nastrojem, a i odczytań wiele. Ciekawe spuentowanie. Pozdrawiam | 
dnia 20.08.2009 18:47 
Sosenko  i do mnie trafił, piekna pointa, tytuł mi sie skojarzyl z Powidokami Marka Nowakowskiego (opowiadania),ale jest  strzałem w 10:) "mądrosci lisci nie dotkniesz /opadły z ramionami..."piekna strofa. 
Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie i sciskam:) | 
dnia 20.08.2009 18:51 
Ach...Sosenko...jak ja Cię dawno czytałam. 
Lubię te Twoje .drzewa... tak mało treści, a wiele daje do myslenia. 
Zwłaszcza to: 
 
zranili je jednym cięciem 
mądrości liści nie dotkniesz 
opadły z ramionami na ziemię 
 
Pozdrawiam serdecznie | 
dnia 20.08.2009 19:45 
:) Znasz Ewo moje zdanie; mogę jedynie powtórzyć, że wzruszył mnie ten krótki, mądry wiersz. Pozdrawiam serdecznie :) | 
dnia 20.08.2009 20:06 
przegadane niepotrzebnie. 
lepiej i zgrabniej byłoby na przykład: 
 
cień drzewa 
zraniony jednym cięciem 
... itd. | 
dnia 20.08.2009 20:28 
SOSNO- ładny ten Twój wiersz. Pozdrawiam ciepło. | 
dnia 20.08.2009 20:30 
Janino61, miło mi. Fajnie, że może być odczytywany na różne sposoby :). Dziękuję. 
Jotek27, sprawiłeś mi dużą przyjemność wizytą i opinią. Dzięki 
Barbaro - bywam nieczęsto - fakt. Dziękuję bardzo. 
Elu - no wiem :). Serdecznie. 
Mastermood - dziękuję za opinię. Tym razem tekst ma znaczenie z tym "przegadaniem". Inaczej byłby zupełnie o czymś innym. Dziękuję za uwagi. | 
dnia 20.08.2009 20:31 
Irgo! Dziękując pozdrawiam równie serdecznie:). Za spotkanie też:) | 
dnia 20.08.2009 20:45 
może nie patrzę właściwie, ale ja nie widzę tu poezji. nie czuję nic z ducha, który by uniósł mnie bodaj stopę nad ziemię. 
może następnym razem,  
pozdrawiam optymistycznie :) | 
dnia 21.08.2009 00:15 
niby taki prosty, pierwsza się ociera o grafomanie niemal, a mądrośc w nim zawarta taka i jakiś nieokreślony pierwiastek który mnie trafia, że mi się bardzo podoba. lubie prostotę. 
 
pozdrawiam | 
dnia 21.08.2009 12:16 
Kropek - może następnym? Dziękuje za opinię. 
Rabi - jestem niereformowalna, ocieram się :). Mam tylko nadzieję, że po właściwej stronie. Dzięki. 
Black and blue - autorka połechtana mile, bo przecież o to chodzi, żeby dotrzeć :) Dziękuję. | 
dnia 23.08.2009 19:51 
Dobry wiersz. 
I udane, drążące myśli metafory.  
Prowokujesz coś, co zaczyna się dziać dopiero po przeczytaniu Twojego wiersza. I się długo i głęboko dzieje. 
Pozdrowienia! | 
dnia 23.08.2009 20:03 
Dzięki O! Olszycu!:) | 
dnia 24.08.2009 16:33 
Ewa, w Twoim niemodnym stylu jest to bardzo zgrabne :) pozdrówki. | 
dnia 01.09.2009 19:57 
Uwielbiam Cię za ten niemodny styl. Dziękuje :) | 
dnia 02.11.2009 20:26 
no:) |