dnia 09.08.2009 13:17
ot, namaścił się na poetę z błędami... |
dnia 09.08.2009 13:24
Oryginalny, przejmujący i piękny wiersz Piotrze.
Pierwsze dwie cząstki najlepsze.
Jedyne co mi nie do końca pasuje - to ostatni wers - troszkę przekombinowany.
Chyba jest literówka - wspólne - wspólnie.
Pozdrawiam bardzo ciepło :) |
dnia 09.08.2009 14:04
mastermood, pewnie największym błędem było napisanie prze zemnie tego tekstu (innych pewnie też) ale jak już przeczytałeś, to Twoja strata. ;)
Andrzeju, dziękuję Ci za wizytę i komentarz. Literówkę oczywiście poprawię :)) Co do końcowego wersu też się nad tym zastanawiałem, może go jakoś uproszę żeby się uprościł ;)
Kłaniam się nisko i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 09.08.2009 14:33
Papirusie, dobry wiersz!Swietna gra slow i ...przepasc /bez wiesci /najłłatwiej
W pierwszym odruchu pomyśalem wo sp. Władyslawie Sebyle, a potem o Miloszu...
To chyba jeden z Twoich najlepszych wierszy Papirusie:)
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 09.08.2009 15:36
osobiscie to dal mnie wiersz zaczyna sie od 3 i 4 zwrotki, ktore sa ciekawe. MS |
dnia 09.08.2009 16:07
literówki, nie literówki - błędy są, a wypada uważniej, gdy się już pisze z takim zadęciem ( tytko / tylko , wspólne / wspólnie ). |
dnia 09.08.2009 16:38
Jotku, dziękuję za wizytę i dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie :)
Madoo, dziękuję za opinię. Pozdrawiam |
dnia 09.08.2009 17:25
PAPIRUSIE- zatrzymał mnie Twój wiersz. Na literówki nie zwracam uwagi. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 09.08.2009 19:18
Nonsens goni nosens, gra słów, pozory treści, poprzez absurdalny kod:co można rozgraniczać to warstwy ziemi przsiąknięte lizolem i przełożone wapnem luźnym od wszelkiej konieczności,i nalegań by w dłoń pióro zamiast różańca. Bełkot, nic więcej.
JBZ. |
dnia 09.08.2009 19:39
IRGO dziękuję za lekturę, pozdrawiam.
Jerzy Beniamin Zimny, dziękuję za wizytę i podjętą próbę zrozumienia oraz interpretacji |
dnia 09.08.2009 20:03
Piotrze, co byś powiedział na to, żeby zastąpić słowo - luźnym - kruchym?
Mam wątpliwości czy tak lepiej.
Pozdrawiam ciepło raz jeszcze.
Jutro odezwę się krótko na priv. |
dnia 09.08.2009 20:15
Andrzeju, już Ci to mówiłem niejednokrotnie, każda sugestia jest dla mnie cenna. Za każdą dziękuję i zapraszam na priv. |
dnia 09.08.2009 21:22
Tytuł odstrasza, a w treści jest sporo treści. I rozumiem, że tytuł jest nierozerwalny z resztą utworu... Jest ciekawie, ale przystrzyc można by. Pozdrawiam |
dnia 10.08.2009 07:28
Szady siebr Daniel, tak tytuł ma stanowić wyjściową do tekstu, miło że odnalazłeś w nim treść. Co do postrzyżyn ;) pewnikiem coś utnę. Pozdrawiam |