|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ektoplazma |
|
|
Rzuca cień tam, gdzie go nie ma i to jest
problem. Jak Słońce, przesłonięte skrajem koszuli,
konturem twarzy. Świeci dotąd, nie dalej,
lecz ciągnie się, rozwarstwia na włókna,
kładzie na pościelach, między talerzami.
W tłumie obcych bezbarwne nici, łączące
miejsca i zdarzenia. Kilka osób i domów
sprzed lat, w których bywa, nie daje spać.
Wszystko jest także w nim, kadr po kadrze.
Jeden z pochodu idących w milczeniu,
odległych wśród gmatwaniny ścieżek.
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.03.2007 23:26
Nudne |
dnia 22.03.2007 06:21
nijakie coś. brak "akcji" |
dnia 22.03.2007 06:51
)))....Hmmm...Grają właśnie kolejny film z serii "Rocky"...Może to właściwe miejsce dla komentatorów?...)
pozdrawiam.;-) |
dnia 22.03.2007 08:36
bardzo dobrze napisany tekst, wszystko na swoim miejscu, ładnie, precyzyjnie wykadrowane obrazki.
nudny? to już bardzo subiektywna sprawa;) nie potwierdzam, nie zaprzeczam;)
brak "akcji"? jak dla mnie, w związku z tym tekstem, nie ma tematu;)
pozdrawiam. |
dnia 22.03.2007 09:06
Fajne takie :) Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2007 10:37
co z tego, że autor panuje nad słowem (?) skoro opowiada historię tak bezbarwnie, ogólnikowo - nic tu dla mnie. |
dnia 22.03.2007 10:44
Już tytuł jest dla mnie niestrawialny, a reszta hmmm jak klocki, które do siebie pasują ale tylko kiedy układa się jeden na drugim - nie można (i nie chce się) pokombinować.
W skrócie: nudne.
Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2007 10:58
No tak, powinna się odezwać jakaś Eulalia Palladio.Dla mnie ektoplazma, to także ektoplazma, spirytyzmy etc. Ładnie "wygrany" motyw czegoś co jest łącznikiem mięy światem żywych i zmarłych. Nawiasem mówiąc podobny motyw TEGO (choć nie była to ektoplazma) "spoetyzował" H. M. Erzensberger w znanym wierszu "Do wszystkich abonentów telefonicznych". Pozdrawiam |
dnia 22.03.2007 11:11
Druga część przegadana - dużo waty moim zdaniem - punkt 1 dekalogu;)
Te słowa sie rozsypuja zagaduja nie pokazują.
Natomiast bardzo dobry fragment:
"Jak Słońce, przesłonięte skrajem koszuli,
konturem twarzy."
Tylko - wybacz mój imbecylizm - kto rzuca cień? Ektoplazma???
Popracował bym.
Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2007 11:28
podoba się bardzo pięć pierwszych wersów
ektoplazma - człowiek , peel z wiersza ( tak czytam)
pozdrawiam |
dnia 22.03.2007 11:41
Otulona: ale to ma być obraz.
moim zdaniem za daleko.
Pozdro.
ps. słońce rozwarstwiające się między talerzami - ok |
dnia 22.03.2007 12:04
Lubię patrzeć daleko :). W sumie wszędzie zostawiamy swoje 'ślady' |
dnia 22.03.2007 12:18
przegadany, aż boli. ma fajne, nerwowe błyski, z merwem w języku np:
Świeci dotąd, nie dalej ale jako całosc słaby |
dnia 22.03.2007 15:39
piękny pomysł, bardzo dobre wykonanie
"Słońce, przesłonięte skrajem koszuli" - spojrzenie na odwyrtkę
¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 22.03.2007 22:53
początek się bardzo spodobał, tylko szkoda, że nie do końca tak,
w zasadzie od tłumu się psuje, to co wcześniej świetne
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 22.03.2007 23:48
Dla mnie interesujący i przekonywujący w pierwszych 5 wersach.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|