dnia 17.07.2009 08:39
nie często to robię, ale podzielę się z Tobą moim odczytanie tego tekstu, bo wydaje mi się, że pewne inforamacje się w nim powtarzają i że jeszcze większa oszczędność słowa, sprawiłaby, że dotykał by czytelnika mocniej. i proszę, nie obraź się, bo to zaledwie sugestia :-).
pozamykane okiennice i ani żywego.
ta ulica krzyczy już tylko we mnie.
do środka!
cały ten gwar przeniósł się,
żeby choć ktoś zawołał, zapytał. a gdzie
tam, nikt nie zauważył. i nawet toczy się
dalej i kręci cały ten kram.
zmieniają się natręctwa.
to już nie jest to samo miasteczko.
lepsi powypieprzali za chlebem.
zostały same sieroty z przetrąconymi
lędźwiami, kulejące nieloty.
może się ta uwaga na coś przyda?
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 17.07.2009 11:05
Przygnębiający , smutny ...
Ulotna trochę go poprawiła , ale jakoś nie podoba mi się nadal
Bywały lepsze .
Pozdrawiam |
dnia 17.07.2009 11:12
Ulotna-interesująca jest twoja interpretacja a wskazówki przemyślę:)
napewno podoba mi się pierwsza po twojej przeróbce
i co do ostatniej; sama miałam wątpliwości co do ; "takie"-równie dobrze ,można się bez tego obyć
Dziękuję za sugesję- ja sie nie obrażam:) jestem bardzo wdzięczna,że zechciałaś podzielić się ze mną własnym odbiorem wiersza
pozdrawiam serdecznie
Zaschęcam do analizy w kolejnych:) z góry z wdzięcznością dziekuję
Pozostałe propozycje -przemyślę:)
pozdrawiam |
dnia 17.07.2009 11:14
KASIA11- nie mam pretensji:)
Dziękuje za opinię :)
Pozdrawiam |
dnia 17.07.2009 11:47
Ciekawy utwór. Zatrzymał. Bożenko opuściłabym tylko zaimek "takie", bo sugeruje on negatywne nastawienie peelki wobec tych, którzy pozostali, a chyba bardziej tu chodzi o współczucie wobec tych ludzi lub stwierdzenie uogólniające. Ciekawe ujęcia: ja w środku opuszczonego miasteczka, i jak się tu odnaleźć?
Wiersz podoba mi się. Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2009 11:57
OK! |
dnia 17.07.2009 12:04
Zdecydowanie w wersji ulotnej.
Wiersz się podoba.
Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2009 12:33
Janina61- co racja to tacja
zbędny ;"takie"
Podoba mi się twoja inerpretacja wiersza:)
pozdrawiam
baribal-dziękuję
pozdrawiam także:) |
dnia 17.07.2009 13:18
to powypieprzali miało chyba wzmocnić i podkreślić znaczenie, ale moim zdaniem trochę nieudany zabieg. Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2009 14:02
Nieźle, ze zmysłem obserwacyjnym. Zaciekawił mnie ten wiersz. Taki teleskop skierowany na ulicę. Bez cienia fałszu.
JBZ. |
dnia 17.07.2009 14:03
wersja Ulotnej nie jest zła i równiż podoba mi się, ale Bożena ma swój specyficzny sposób wyrażania w wierszach emocji; artukułowania ich swoimi ulubionymi słowami zatrzaskami. to dlatego żaden nick mnie nie zmyli, autorkę rozpoznam zawsze po wierszu.
lubię taki sposób wyrażania emocji.
pozdrawiam :) |
dnia 17.07.2009 16:00
zostały same sieroty z przetrąconymi
lędźwiami, kulejące nieloty takie
przewrotna ta puenta :)
Pozdrawiam.:) |
dnia 18.07.2009 07:02
Zatrzymał. zainteresował. dobry tekst. Nawet to"powypieprzali" dodali autentycznosci, jest w sam raz.:)
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 18.07.2009 10:29
whambam-też się uśmiecham do tej puenty:)chyba ty jeden odgadłeś:)
Jotek27-no właśnie,co czytelnik to inny:)-dziękuję za opinię
kropek-spodobały mi się te zatrzaski:)
pozwolisz?-kiedyś wykorzystam ten rekwizyt do wiersza:)
nie ja jedna mam takie"zatrzaski'ale miło mi ,że moje przypadaja do gustu
pozdrawiam |
dnia 18.07.2009 10:41
Jerzy Taki teleskop skierowany na ulicę-chętnie wzięłabym sobie to za tytuł:)
choć i ten który jest- uważam za trafiony-ale może mało czytelny?
nie dotyczy tego co na zewnątrz- a raczej-co w środku
a tam przeciwwaga- aż kipi..
ursula- to nie miało wzmocnić, raczej wyrazić złość o tych, którzy zwiali-dali nogę-bo bez nich-nic
ale rozumiem,że sie nie podoba- nie musi przecież:) |
dnia 19.07.2009 21:56
Podoba mi się; bez poprawek.
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 21.07.2009 09:24
Beata- bardzo mnie to cieszy:)
Pozdrawiam i ja :) |
dnia 22.07.2009 21:38
Ja nie ingeruję w poprawki bo wiersz jest dobry
Pozdrawiam |
dnia 24.07.2009 12:58
Barbaro-dziękuję i odpozdrawiam |