 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: potop |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 11.07.2009 11:07
Wkleiłam wiersz, bo muszę, zagrywka polityczna:))) |
dnia 11.07.2009 11:21
gdzieś już go czytałam hm.
pierwsza bardzo zmysłowa,niby nic a cieszy:))
w drugiej zabrakło mi jednego wersu żeby dojść do tego /potopu/
pozdrawiam |
dnia 11.07.2009 13:57
Czytałam ten konkursowy wiersz :)
Podoba mi się.
Pozdrawiam |
dnia 11.07.2009 14:49
Czy polityka warta jest poezji? Zastanawiam się o jaki potop chodzi, w tym "natłoku" słów. Oszczędność wersów zamierzona, myślę że ten erotyk, spod Twojej ręki jest nie do końca szczery. podobnie jak potop, pierwsza strofa tylko z "profilu" może być istotna, profil to jeszcze nie całość, zniekształca i posadowiony jest w słońcu, znika słońce, coś zostaje, w zamyśle autorki- Nic.
Rozpinanie milionem drzew, istna rozpusta albo nadmiar uczuć długo gromadzonych- tylko dlaczego tak skąpo, nie do końca- finał.
JBZ. |
dnia 11.07.2009 15:40
Dziękuję za komentarze. Taka polityka tak, nikomu nie zaszkodzi a mi może pomóc, no zobaczymy. Wiersz napisałam na konkurs, dlatego nie wklejałam go tutaj.
Jest interpretacja, jest obraz i odwieczny problem odbioru, dla mnie jest to subtelny, mocno liryczny wiersz - taki był temat.
Pozdrawiam wszystkich:)) |
dnia 11.07.2009 16:48
ja za Bożeną - w drugiej strofie czegoś brakuje jeszcze. ale ładnie jest, zmysłowo. pozdrawiam ;) |
dnia 11.07.2009 19:58
patrzymy z profilu tzn. jak kura?, słońce wchodzi w swój odbity horyzont - jak dla mnie przekombinowane odbity w czymś?, odbity przez kogoś, odbity jak pieczątka? itd.
patrzymy z profilu gdy faluje i znika tylko co? słońce, brzeg czy odbity horyzont. nie jestem amatorką aż tak zaawansowanej wieloznaczności. gdy coś może znaczyć wszyskto, nie znaczy nic.
wyciągasz ręce
jak z lasu, milionem drzew rozpinasz ni wpień nie rozkminiam:)
Pani Bono, lubię krótkie formy, ale jak jest w nich jakaś treść. Tu oprócz falowania fal nie czytam nic. |
dnia 11.07.2009 20:07
wyciągasz ręce
jak z lasu, milionem drzew rozpinasz juz wiem, co mi tu zgrzyta
to jak na poczatku wersu sugeruje sposób wyciągania rąk (co jest mało oryginale) a nie cechę rąk (co jest szalenie orginalne)
noc prowadzi własnym światłem,
nie szukasz długo ust. wyciągasz
ręce jak z lasu, milionem drzew rozpinasz. |
dnia 12.07.2009 05:55
Jak można patrzeć z profilu? Równie dobrze, mogła pani napisać - patrzymy przodem twarzy. Dalej też nie lepiej. |
dnia 12.07.2009 07:09
Pozdrowienia dla wszystkich komentujących:)) |
dnia 12.07.2009 10:05
Tym akurat tekstem nie przekonałaś mnie Bogusiu. Ale wiem, że się nie pogniewasz bo szczerość zawsze wolisz ;) Też mam duuże wątpliwości co do patrzenia na słońce z profilu. Słoneczko widziane oczami człowieka na ziemskim niebie to tarcza. I ta słoneczna tarcza w oczywisty sposób kojarzy się z twarzą, ze spojrzeniem en face o czym świadczą choćby najrozmaitsze rysunki dzieci i dorosłych. Ot choćby słoneczne ikonki z gadu-gadu :) Nawet gdy spojrzysz na falujące słoneczko odbite od tafli wodnej, nadal masz do czynienia z płaską tarczą - wcale nie widzianą z boku. Także w sensie astronomicznym trudno na naszą gwiazdę dzienną spojrzeć z profilu. Jest przecież półtoramilionowo-kilometrową kulą bardzo gorących gazów, której każdy obszar powierzchni z reguły niespecjalnie różni się od pozostałych. Z kulistego kształtu czy powierzchniowych szczegółów nie wyodrębnisz tam przodu, boków, ani tyłu. Podzielam więc sceptycyzm elizji wobec tej frazy. I dlaczego potop? To potop miliona drzew? Niezbyt mi to znaczeniowo współgra z próbą wytworzenia za pomocą frazy
noc prowadzi własnym światłem,
nie szukasz długo ust
jakiegoś fajnego erotycznego klimatu. Więcej nie marudzę bo przeczuwam, że raczej na pewno następny Twój wiersz bardzo mi się spodoba ;) Wiem doskonale, że takie właśnie bardzo dobre i podobające się wielu tu osobom świetnie - jak mało kto - potrafisz napisać ;)
Pozdrawiam :) |
dnia 12.07.2009 11:22
Pewnie, że cieszę się z tej szczerości, najcenniejsze co można mi dać:)
Nie będę się jednak specjalnie spierać. Lubię ten wiersz, jak wiele swoich i według mnie można patrzeć z profilu skoro można napisać:patrzymy przodem twarzy - skoro tak napisała Eliza tzn, że rozumie. Nie wiem tylko dlaczego nie można tak skoro można tak. Słońce odbite np w morzu, jeziorze, rzece jest podłużne, wydłużone i nie zgadzam się z tym: Nawet gdy spojrzysz na falujące słoneczko odbite od tafli wodnej, nadal masz do czynienia z płaską tarczą. Tak się składa, że ja najczęściej widzę to wydłużenie i nie uwierzę, że Ty zawsze widzisz tylko okrągłe:)
Dziękuję, przede wszystkim za szczerość i serdecznie pozdrawiam:)) |
dnia 13.07.2009 14:40
druga erotyczna mniammm ;)
pozdrawiam |
dnia 16.07.2009 21:27
przy czytaniu rośnie krajobraz...i nic poza tym. Można by jeszcze nad tym popracować i zrobić zdjęcie z innej perspektywy. Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2009 14:34
I taki zostanie. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
:)) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|