poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Wiersz - tytuł: ręce
czuję jak oplatają
spoglądając
za rozpiętą koszulę
drżą niepewnie
jak te guziki
rozpinane

później pochłaniają
unoszą do przedsionka raju
na krótką chwilę
niczym spazm
po oczach płynie szczęście

o tak
potrafią być szczęściem
śmiesznie bawiąc
ze słonecznika spadają słońcem
w noc przemienią
lubczyk i maciejkę

takie te ręce
Dodane przez kropek dnia 31.05.2009 14:30 ˇ 22 Komentarzy · 919 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 7 dnia 31.05.2009 14:39
Panie Kropek i tym razem nie zachwycił mnie wiersz.
Na pozór delikatnie, ale za bardzo poplątały się ręce...:))
Myślę, że nie był pisany nad pięknym "Jordanem"? a chciałoby się coś o nim poczytać...

pozdrawiam serdecznie
kropek dnia 31.05.2009 15:12
ach, witam pani Barbaro. cóż, to tylko ręce. jednym, oczu obraz zasłaniają, innym dodają lub odbierają czucia. potrafią konturem palców rysować obraz szczęścia, wyzbywać bólu i osamotnienia.
są i te siermiężne, spracowane, spocone trudem, strachem i niepewnością. o takich też piszę, w innym miejscu i innym wierszu.

ale są też i takie które zło niosą. o tych na razie nie piszę. gdy napiszę, skóra pani będzie cierpnąć. zapewniam.

pozdrawiam serdecznie
Wojciech Roszkowski dnia 31.05.2009 15:53
Jak p. Barbara.
A swoją drogą bardzo lubię, gdy mi cierpnie skóra po przeczytaniu wiersza. Nie miałbym nic przeciw, gdyby Autor taki wstawił.

Pozdrawiam
kropek dnia 31.05.2009 16:31
Wojciechu, to chyba znamienne, jesteś drugą osobą ktorej nie podoba się tego rodzaju liryka. rzadko tu zamieszczam takie wiersze, ale lubię je, nie tylko pisać. wiele osób mnie o nie prosi, także je lubią.
przykro mi żeś nierad,

pozdrawiam
kozienski8 dnia 31.05.2009 16:47
Ręce które leczą,zdałoby się powiedzieć,może tu i nie uleczą ale na pewno nie zaszkodzą,mnie się widzi,pozdrawiam,B
Wojciech Roszkowski dnia 31.05.2009 17:02
Mnie się podobają różne rodzaje liryki.

Ale już podczss lektury pierwszej strofki mam poważne wątpliwości. Domyślam się, że to podmiot liryczny spogląda za koszulę. I w takim zapisie wychodzi anakolut.
Jeśli zaś chodzi tu o ręce (swoją drogą w tym przypadku efekt będzie komiczny), to niech się zdecydują: spogladają za koszulę czy oplatają? Jednocześnie zrobić tego się nie da. Dlatego mam tu obiekcje natury warsztatowej.
kropek dnia 31.05.2009 17:09
Wojtku, dlaczego nie. da się wszystko. czasami zadziwia mnie dociekliwość do każdego słowa. ok, jeżeli uważasz, że warsztatowo jest tu kit, poddaję się. być może, nie jestem aż takim znawcą.
broń Boże, nie obrażam się też. przyjmuję twoją uwagę i obiecuję nie zamieszczać tu tego typu wierszy.
Wojciech Roszkowski dnia 31.05.2009 17:15
A dlaczego nie zamieszczać? Moim zdaniem zamieszczać, trudno żeby wszystkie teksty na portalu były z tej samej beczki. Różnorodność to dobra rzecz. Chociażby po to, by się nie zanudzić. A wiersz proponowałbym zacząć tak:

spoglądając
za rozpiętą koszulę
czuję jak oplatają


(czasem przesunięcie błahego, wydawałoby się, przecinka zmienia sens wypowiedzi)
Maria dnia 31.05.2009 18:08
do tej treści wiersza mi nie pasuje tytuł, już bardziej bym widziała "dłonie", ale to tylko ja tak widzę.
kropek dnia 31.05.2009 18:39
Bronku, dzięki :)
kropek dnia 31.05.2009 18:42
Mario, hm, być może. myślisz, że drażni?
Madoo dnia 31.05.2009 22:51
;)
Henryk Owsianko dnia 01.06.2009 07:08
Widzę podobnie jak Maria.
Dłonie wykonują to wszystko o czym piszesz. Ręce, to raczej do roboty, dłonie są bliżej poezji.
Zamysł jest dobry, tylko wykonanie tym razem kropek sprawia wrażenie jakby ci się bardzo spieszyło. Temat jest wart przemyślenia, rozsszerzenia o nowe wątki, których można jeszcze poszukać wiele. Mam nadzieję, że zrobisz z tego tematu arcydzieło.

Pozdrawiam serdecznie
Dorota Bachmann dnia 01.06.2009 07:56
czuję że drżą
jak te guziki
rozpinane

ze słonecznika spadają słońcem
w noc przemienią
lubczyk i maciejkę

takie to ręce


Chodziłam, chodziłam koło tego wiersza wiele razy. Wpadłam w pułapkę dosłownego, niezbyt grzecznego go czytania. Dlatego w końcu wróciłam, by wybrać sobie to, co powyżej wypisałam.
Pozdrawiam.
IRGA dnia 01.06.2009 10:03
"W noc przemienią lubczyk i maciejkę"- przepadam za maciejką.
Króluje w moim ogrodzie. Zmieniłabym "ręce" na "dłonie".
Pozdrawiam cieplutko.
kropek dnia 01.06.2009 13:21
HenrykuO, no więc biorę się do roboty. nie lubię zawodzić. zobaczymy, co też wyjdzie z tego przedsięwzięcia.

odpozdrawiam najserdeczniej:)
kropek dnia 01.06.2009 13:33
Doroto, pisałem go jako erotyk. może ugrzeczniony, ale jednak, od początku do końca. niestety, nie trafił, chyba za delikatny.
taki jestem, takie lubię.
przez jakiś czas, będąc dzieckiem, byłem niewidomy. powiem tylko tyle, że nie dłonie, a całe ręce były wtedy moimi oczami. ech, co ja wam będę tłumaczył.
dzięki za wytrwałość i dobre serce.

serdeczności :)
kropek dnia 01.06.2009 13:35
Irgo, dziękuję. widzę, że z tą maciejką, to my oboje...lubię!
uparliście się na dłonie, machnę ręką. dla mnie to i tak będą ręce.

pozdrawiam serdecznie :)
kropek dnia 01.06.2009 13:36
Madoo, miło było gościć ciebie.
:)
Dorota Bachmann dnia 01.06.2009 17:01
Ja odebrałam ten wiersz, kropku, właśnie jako erotyk. Od początku do końca. Dostrzegam w nim delikatność wyrazu obok fraz nie tyle mocnych, co jakby dwuznacznych (problem po mojej stronie). Wybrałam sobie te delikatne. Aha, dla mnie tez powinny być ręce, zdecydowanie. A Twoje doświadczenia z dzieciństwa - niesamowite.
bols dnia 02.06.2009 08:47
Wszelkie nieporadności w tym wierszu działają na jego korzyść,
są prawdziwe.
Serdecznie pozdrawiam
kropek dnia 04.06.2009 21:14
beato, cóż ja, podziękować tylko mogę. czynię to, polskim pokłonem,
pozdrawiam pogodnie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71920152 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005