dnia 30.05.2009 18:59
Powściągliwa forma i zaskakujące prośby zmuszają do refleksji.
Kamienie w wierszach są zawsze wymowne/ tu zmieniłabym blat na płytę/.
Podoba się wzrok wyprzedzający kroki - też tak mam.
pozdrawiam |
dnia 30.05.2009 19:08
Wzruszający wiersz. Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 30.05.2009 20:01
Bardzo mi sie podoba |
dnia 30.05.2009 21:04
tekst zręcznie udający poezję
nabiorą się tylko naiwni
my nie |
dnia 30.05.2009 22:44
przygarniam jak bezdomne dzieci;
bezdomne psy i koty - na chwilę
lepiej misie czyta bez tych wersów. Chyba że bym coś zmieniła
Co do blatów - to lubię to słowo, a i dodatkowo wieje zimnem bardziej niż płyta, która jest czymś oczywistym w tym miejscu
wzrok wyprzedza kroki i już jest - doooobre
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 30.05.2009 23:00
Zadatki są.
"Szukają mieszkań w przechodniach" - wyśmienite.
Jak to zrobiłaś, że psy się pogryzły z kotami? |
dnia 30.05.2009 23:19
ja widzę obraz i trzymam się właśnie jego.
nie czepnę się, bo jeden z lepszych Twojego autorstwa ostatnio...
ja widzę, Ty wygrywasz. ot i co. |
dnia 31.05.2009 06:26
Bo, wiersz dobry, a głosuję za blatami, jak Lady. Z bezdomnością niby też czuję mały nadmiar, ale mam do Ciebie zaufanie - celujesz w pokazywaniu obrazów kilkoma słowami, co bardzo w wierszach lubię, wiec wiem, że każde Ci potrzebne.
Pozdrawiam :) |
dnia 31.05.2009 08:27
Dziękuję wszystkim za poczytanie i uwagi i serdecznie pozdrawiam
:)))
Blat chyba wygrał. |
dnia 31.05.2009 08:28
Się czyta :)
Pozdrawiam |
dnia 31.05.2009 08:56
Wiersz, z tych bardziej refleksyjnych, poza tym, jest obraz znaczony mocną, krótką kreską i to mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 31.05.2009 09:22
dobry, refleksyjny wiersz. Pochwalę za zaskakującą przerzutnię porcelanowe oczy (chociaż pierwsze skojarzenie było ze starą lalką, ale to dobrze, że wiersz jest ciekawy do końca:). Według mnie niepotrzebnie użyłaś kursywy na końcu. Sama kursywa ma w założeniu zwrócić uwagę czytelnika na inne znaczenie, podtekst, odnośnik w innym kierunek myślenia. W tym przypadku puenta sama w sobie jest mocna i osiągasz w niej wszystkie zamierzone skojarzenia. Cieszę się, że nieco wydłużyłaś formę. Według mnie to jeden z lepszych Twoich wierszy. Pozdrawiam. R. |
dnia 31.05.2009 09:59
Zastanowiłem się, że może warto by było jeszcze wyjaśnić dlaczego, uważam że kursywa jest w tym przypadku zbędna.
Otóż podstawową cechą kursywy jest, jak pisałem, wskazanie na zupełnie inną cechę opisywanego desygnatu niż zwyczajowo przyjęte znaczenie. Często też użycie tej formy niesie ze sobą zaprzeczenie znaczenia pierwotnego:
posłużę się przykładem - jesli mówimy o kobiecie, że jest ładna tzn, że rzeczywiście (w ocenie mówiącego) taka jest ale jeśli podamy to w kursywie ( np. mój sasiad ma ładną żonę) to wprowadzimy element przymrużenia oka i rozmówca z pewnością odbierze przesłanie zupełnie odwrotnie (czyli, że wsponiana niewiasta jest co najwyżej sympatyczna;) .
Tekst pisany kursywą w warstwie brzmieniowej wymaga też innej intonacji. To ważny element, o którym nie można zapominać, podczas recytacji wiersza. Najbezpieczniejszą formą używania kursywy w wierszu jest jej ograniczanie do wyróżniania w tekście mowy zależnej i niezależnej. Pozdrawiam. R. |
dnia 31.05.2009 15:58
Dziękuję wszystkim pozostałym za komentarze i pozdrawiam
:)) |
dnia 05.06.2009 17:07
ciekawy, refleksyjny i wzruszajacy wiersz
pozdrawiam :))) |
dnia 06.06.2009 12:18
O, dziekuję za wizytę, dawno nie gościłaś:)))
Pozdrawiam:))) |
dnia 09.06.2009 09:07
Spojrzenia jak i słowo Spojrzenia są zmysłowe (przynajmniej dla mnie;) ). dla mnie najbardziej ciekawe miejsce to o oczach i końcówka. Pozdrawiam. |
dnia 09.06.2009 09:07
Spojrzenia jak i słowo Spojrzenia są zmysłowe (przynajmniej dla mnie;) ). dla mnie najbardziej ciekawe miejsce to o oczach i końcówka. Pozdrawiam. |
dnia 09.06.2009 09:13
Zdublowałaś się:)
Pozdrawiam i to ciepło |