|
dnia 25.04.2009 17:31
jakże nie lubię zapisów cyfrowych w wierszach!
i skrótów typu "zł", "km", "ha", "kg", i całej tablicy mendelejewa....
przekaz nieco zagmatwany, żeby nie rzec bełkotliwy, ale taki pewnie był cel zapisu....
"oddech mojego słowa" - nie kupuję!
a jednak cos przyciągnęło....
może tylko brakuje w ostatnim wersie "proszę"....
ale to tylko msz...
pozdrawiam |
dnia 26.04.2009 09:07
Spodobał mi się tytuł; wiersz, jakoś - nie, chociaż miejscami ma coś w sobie. Pozdrawiam. |
dnia 26.04.2009 11:35
kukor szczerze nie spodziewałem sie, że komuś taki zapis cyfrowy może przeszkadzać, a jednak :)
"patrzę na siebie, to bieg. wsiadam. tramwaj 11, ruch
jak wysychająca krew, oddech mojego słowa - ciało
w które wierzę, to głód który odkłada teraz na później
na później w które się zapadam, to przystanki
gdzie śni mi się wolność, piwo za 2 zł, reszta jest
mniej realna zwłaszcza kiedy się kończy. ale wrócisz
jutro, pojutrze, w każdym razie wrócisz"
taki zapis byłby z interpunkcją może wtedy nie byłby taki bełkotliwy, "oddech mojego słowa" jest w zestawieniu z ciałem "oddech mojego słowa - ciało" może źle zapisałem i zatarł sie przekaz....
"proszę" w ostatnim wersie nie będzie...
ogólnie to są ciągle eksperymenty z dynamiką, a właściwie z jej stopniowaniem, czytelnik sam ma sobie zestawić obrazy, zadecydować z jakich słów wyłania sie jaki obraz i jakie niesie on za sobą treści, znaczenia....
Elżbieta to dobrze, że chociaż tytuł sie spodobał
dzięki za komentarze, pozdrawiam |
dnia 26.04.2009 18:12
tylko dokąd oni tak biegną ?:))
wiersz biegnie ze mną :).. refleksja post-municypalna, przystanki, ludzie, a na jej tle kreśli się czy też skreśla się pobożne życzenie, i odpowiedź kocha to wróci....
w. |
dnia 27.04.2009 12:10
druga strofa już płynna, dobrze się czyta, ale pierwsza msz chropowata i nie potrafię w nią "wpłynąć", ale poczytam sobie jeszcze
pozdr. |
dnia 27.04.2009 17:17
whambam to fajnie, że biegnie, tylko wiesz nie chodzi mi o drugą jednostke, "patrzę na siebie" peel sam siebie uspokaja mówiąc, że wróci....
magda hmmm no ok przyznaję pierwsza jest dziwna, może powinienem nad nią jeszcze troche popracować i pozmieniać
dzięki wielkie za komentarze, pozdrawiam |
dnia 27.04.2009 22:50
Też bym dopieściła - wystarczy pierwszy wers, jest taki rwany i odstaje od reszty. Zamysł się podoba i od drugiego wersu czyta się dobrze. Pozdrawiam serdecznie |
|
|